Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Wesprą siatkarki z Dąbrowy

dodane 27.06.2013
[Sosnowiec] Firma Banimex, sponsor tytularny siatkarzy pierwszoligowego MKS Będzin od nowego sezonu będzie wspierał także Tauron MKS Dąbrowa Górnicza, ekipę wicemistrza Polski w żeńskiej siatkówce. - Sympatycy klubu z Będzina mogą być spokojni. Sponsoring siatkarek z Dąbrowy Górniczej nie ogranicza naszego zaangażowania w klub z Będzina. Zależy nam po prostu na wzmocnieniu wizerunku i marki - wyjaśnia Władysław Nowak, wiceprezes Banimexu, który o wsparciu siatkarek z Dąbrowy poinformował podczas konferencji podsumowującej sezon w wykonaniu Tauronu. Banimex to spółka, które specjalizuje się m.in. w budownictwie drogowym i kolejowym. Firma od dwóch lat wspiera siatkarzy MKS-u, którzy mają ambicje gry w zawodowej PlusLidze. Od niedawna duet trenerski tworzą tam byli znakomici zawodnicy, olimpijczycy Damian Dacewicz i Andrzej Stelmach. - Gdy spotykaliśmy się przed startem minionego sezonu na podobnej konferencji kilka miesięcy temu, na wasze pytania o co będziemy grać tym sezonie, powiedziałem, że gramy o najwyższe cele, o mistrzostwo Polski, obronę Pucharu. Dzisiaj z tej perspektywy mogę powiedzieć, że zrealizowaliśmy plan w prawie stu procentach, bo zabrakło nam kilka razy jednej piłki do mistrzostwa, ale taki jest sport i myślę że na dzień dzisiejszy zapomnieliśmy już wszyscy o tej sytuacji, że mogliśmy być mistrzem Polski, a nim nie jesteśmy. Wszyscy teraz cieszymy się z tego srebrnego medalu, bo ja i chyba wszyscy dookoła uważamy, że jest to ogromny sukces naszego zespołu, a obrona Pucharu Polski też pokazała, że jesteśmy bardzo dobrym zespołem. Podsumowując, uważam sezon 2012/2013 za bardzo udany pod względem sportowym jak i organizacyjnym, a spółka nasza zakończyła sezon na plusie pod względem finansowym, co nie często się zdarza w tego typu spółkach – podkreślał podczas konferencji prezes klubu z Dąbrowy Robert Koćma, który podsumował miniony sezon, a zarazem przedstawił plany na kolejny rok oraz plan przygotowań i spotkań sparingowych. Ciekawostką jest fakt wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. - Na pierwszym treningu spotkamy się 25 lipca. Na przełomie sierpnia i września wyjedziemy do USA. Potem czekają nas kolejne mecze i turnieje w Polsce, i wreszcie w październiku start rozgrywek. Jeśli chodzi o wylot za Ocean, to płacimy tylko za przelot, a resztę kosztów bierze na siebie organizator. Na miejscu zmierzymy się z zespołami uniwersyteckimi. Ich poziom sportowy, to druga piątka naszej Orlen Ligi. Na pewno będzie ciekawie i intensywnie. Niemal cały czas będziemy w drodze. Organizator zapewnia, że nasze spotkania będzie oglądać po kilka tysięcy osób – powiedział Koćma. Skład zespołu na kolejny sezon został już zamknięty. Wyrównana i liczna kadra ma być atutem Tauronu, który w kolejnym sezonie także mierzy wysoko. – Na pewno musimy wszystkie klocki poskładać do kupy, bo zmian w składzie dużo, a czasu mało. Przed nami kolejny trudny sezon pełen wyzwań. Czekamy teraz z niecierpliwością na wyniki losowania rozgrywek Ligi Mistrzów – mówi trener zespołu Waldemar Kawka. – Obyśmy tylko uniknęli dalekich wyjazdów - dodał z uśmiechem Koćma. Poniżej prezentujemy skład Tauronu na kolejny sezon. (KP) Skład Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza na sezon 2013/2014:Rozgrywające: Marina Katić, Marta WójcikAtakujące: Natalia Guadalupe Brussa, Katarzyna ZaroślińskaŚrodkowe: Rachael Adams, Eleonora Dziękiewicz, Aleksandra LiniarskaPrzyjmujące: Wélissa de Souza Gonzaga Sassa, Elżbieta Skowrońska, Joanna Staniucha-Szczurek, Katarzyna UrbanLibero: Krystyna StraszPrzyszły: Marina Katić (PTPS Piła/bez klubu), Rachael Adams (Pałac Bydgoszcz), Eleonora Dziękiewicz (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna), Katarzyna Urban (powrót w rocznego wypożyczenia/Eliteski AZS Uniwersytet Ekonomiczny Kraków), Welissa de Souza Gonzaga (SESI - Brazylia), Natalia Guadalupe Brussa (Liu Jo Volley Modena/Volley 2002 Forlì Bologna - Włochy)Odeszły: Frauke Dirickx, Joanna Kaczor (obie Impel Wrocław), Magdalena Śliwa, Natalia Nuszel (obie Beef Master Budowlani Łódź), Maja Tokarska (Igor Gorgonzola Novara, Serie A1), Ivana Plchotova (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna), Charlotte Leys (Atom Trefl Sopot), Milena Stacchiotti (szuka klubu)

W Jaworznie upamiętnią Grunwald

dodane 27.06.2013
[Region, Jaworzno] 7 lipca pod pomnikiem Grunwaldu w Szczakowej odbędą się obchody upamiętniające 603. rocznicę największej bitwy średniowiecza. W 1410 roku wojska polsko – litewskie starły się z rycerstwem krzyżackim i zachodnioeuropejskim. Władysław Jagiełło pokonał wówczas potęgę wielkiego mistrza zakonu, Ulricha von Jungingena. Obchody upamiętniające dawne wydarzenia rozpoczną się mszą święta o godz. 16.00 w kościele pw. św. Elżbiety Węgierskiej. Potem przyjdzie czas na rodzinny festyn. Spotkanie będzie okazją do poznania kultury średniowiecza. Obyczaje, rycerskie kodeksy postępowania, baśniowe stroje, odwaga i poświęcenie wojów – te i wiele innych elementów świata średniowiecza fascynuje mnóstwo osób także dzisiaj. Upamiętnienie bitwy pod Grunwaldem jest okazją do przypomnienia historycznych czasów, w których państwo polskie było światową potęgą.     Festyn wzbogacą goście z Bractwa Rycerskiego Ziemi Jaworznickiej. Wojownicy popiszą się ogromną wolą walki i przede wszystkim umiejętnościami w posługiwaniu się mieczem i tarczą. Goście festynu będą mogli podziwiać nie tylko walki. Będą prezentowane zbroje i uzbrojenie sprzed kilku wieków. Członkowie rycerskiego bractwa chętnie odpowiedzą na pytania związane z dawną sztuką walki. Nie zabraknie śpiewu. Podczas festynu wystąpią „Jaworznianki” oraz „Szczakowianki”. Dodatkowymi atrakcjami będą zabawy, konkursy i gry. Dla urozmaicenia z koncertem muzyki country wystąpi zespół „Drink Bar”. (rip)

Zapadlisko zniknie jeszcze dzisiaj

dodane 27.06.2013
[Sosnowiec] Prawdopodobnie jeszcze dziś po ogromnym zapadlisku, które w minioną niedzielę powstało na placu zabaw w okolicach ulic Jodłowej i Kalinowej w Sosnowcu, nie będzie już śladu. Wczoraj popołudniu rozpoczęły się prace zmierzające do zasypania głębokiej na 10 metrów dziury. Prezydent Sosnowca zadecydował, że zostaną one wykonane na koszt miasta. Przypomnijmy, że ogromne, głębokie i szerokie na 10 metrów zapadlisko powstało w niedzielę w rejonie starej części osiedla Dańdówka w Sosnowcu. Grunt osunął się na terenie placu zabaw. Na szczęście w miejscu zdarzenia nie przebywały w tym czasie żadne osoby. Dziura została przeszukana z psami oraz kamerą termowizyjną i geofonem. Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach potwierdził wcześniejsze domysły mówiące o istnieniu w tym miejscu szybu wentylacyjnego. Takowy był używany w latach 1884 – 1894 przez kopalnię Niwka – Modrzejów.   Wczoraj około godziny 13:00 rozpoczęły się prace związane z zasypaniem zapadliska. Ich koszt to około 20 tys. zł, które zgodnie z prawem powinien pokryć OUG w Katowicach. Jednak ponieważ sprawa jest pilna, prezydent Sosnowca Kazimierz Górski zadecydował, że na razie za likwidację dziury zapłaci miasto. – Sprawa wymagała natychmiastowej interwencji. Dlatego też dopiero później wystąpimy do odpowiednich instytucji o zwrot poniesionych kosztów – stwierdza Kazimierz Górski.   Teren, na którym odbywają się prace został ogrodzony i specjalnie oznakowany. – Firma zajmują się usuwaniem zapadliska ma czas do jutra, ale otrzymaliśmy informacje, że z pracami uwiną się prawdopodobnie jeszcze dzisiaj – informuje Rafał Łysy, naczelnik Wydziału Informacji i Promocji UM w Sosnowcu. Nie oznacza to jednak, że na plac zabaw będą mogły wrócić dzieci.   - Tak naprawdę usunięcie zapadliska to dopiero początek. Po zakończeniu robót teren dalej będzie wyłączony z użytkowania. Na miejscu prace badawcze będą prowadzili geolodzy, którzy dadzą odpowiedź czy i w jaki sposób plac może być dalej użytkowany. Póki co wiemy, iż zapadlisko nie zagraża znajdującym się w tym rejonie budynkom – mówi Rafał Łysy.   (IK)

Odpowiedzialność za długi współmałżonka

dodane 26.06.2013
  Współmałżonek w zależności od rodzaju powstałego zobowiązania oraz rodzaju ustroju majątkowego łączącego małżonków, może w różnym stopniu ponosić odpowiedzialność majątkową za długi zaciągnięte przez drugiego współmałżonka. Z uwagi na fakt, iż w Polsce najpopularniejszym modelem małżeńskich stosunków majątkowych jest ustrój ustawowej wspólności majątkowej, niniejszy tekst dotyczył będzie właśnie tego ustroju.   Wspólnota majątkowa jest podstawowym ustrojem małżeńskim, który jest ustanawiany automatycznie w sytuacji, gdy małżonkowie nie zawrą między sobą majątkowej umowy małżeńskiej, czyli tzw. intercyzy. Oznacza to, że wszelkie przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania małżeństwa przez jednego lub oboje małżonków, stanowią ich majątek wspólny. Do majątku należą także m.in. pobrane wynagrodzenie za pracę lub dochody z innej działalności zarobkowej. Ponadto każdy z małżonków może posiadać majątek osobisty. W jego skład będą wchodziły m.in. przedmioty majątkowe nabyte przez każde z małżonków przed zawarciem małżeństwa, przedmioty osobistego użytku czy też przedmioty otrzymane tytułem darowizny albo dziedziczenia.   W przypadku istnienia ustawowej wspólności majątkowej potencjalni wierzyciele mogą przede wszystkim zaspokoić się z majątku osobistego małżonka, który zaciągnął zobowiązanie. Bardziej skomplikowanie przedstawia się sytuacja, w której wierzyciele chcą zaspokoić się z majątku wspólnego małżonków. To czy będzie to możliwe, zależy przede wszystkim od tego, czy małżonek, który zaciągnął zobowiązanie zrobił to za zgodą drugiego małżonka. Jeżeli małżonek wyraził zgodę na zaciągnięcie zobowiązania przez drugiego małżonka, wierzyciel może w takim wypadku żądać zaspokojenia roszczenia z majątku wspólnego. Jednak w przypadku braku wyrażenia takiej zgody przez współmałżonka, wierzyciel może dochodzić zaspokojenia roszczenia z majątku osobistego małżonka, który zaciągnął dług, a także wskazanych w ustawie składników majątku wspólnego, m.in. takich jak wynagrodzenie za pracę, dochody z innej działalności zarobkowej, praw własności przemysłowej czy korzyści uzyskanych przez dłużnika z przysługujących mu praw autorskich.   Należy jednak zaznaczyć, że nie zawsze brak zgody współmałżonka na zaciągnięcie zobowiązania będzie oznaczał jego uwolnienie się od spłaty długu. Zgodnie bowiem z obowiązującymi przepisami oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. To czy dana czynność będzie miała taki charakter jest kwestią indywidualną, przy której rozstrzyganiu należy wziąć pod uwagę takie kryteria jak rozmiar majątku czy wartość zobowiązania w stosunku do wartości całego majątku. Niewątpliwie jednak do takich potrzeb zaliczyć należy m.in. spłaty zaległości za czynsz, gaz czy wodę. Z ważnych powodów sąd może jednak na żądanie jednego z małżonków zdecydować, iż zobowiązania zaciągnięte przez drugiego z małżonków na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny będzie odpowiadał jedynie małżonek, który je zaciągnął.   Istotnym elementem jest także sposób udzielenia przez współmałżonka zgody na zaciągniecie zobowiązania. O ile przepisy nie narzucają sposobu jej udzielenia, o tyle dla celów ewentualnej egzekucji znaczenie będzie miała przede wszystkim forma pisemna. Jeśli bowiem wierzyciel będzie dysponował tytułem egzekucyjnym wystawionym tylko na małżonka, który zaciągnął dług, sąd wyjątkowo może nadać klauzulę wykonalności również przeciwko drugiemu małżonkowi, ograniczając jego odpowiedzialność do majątku objętego wspólnością majątkową, ale tylko w przypadku, jeśli wierzyciel będzie dysponował dokumentem potwierdzającym, iż wierzytelność powstała za zgodą drugiego małżonka. W przeciwnym wypadku, jeśli zgoda byłaby udzielona wyłącznie ustnie, współmałżonek może uniknąć odpowiedzialności za długi drugiego małżonka.   Adrian Nowak, prawnik

Gminne mieszkanie na sprzedaż

dodane 26.06.2013
  Wspólnie z żoną jesteśmy właścicielami mieszkania, które zakupiliśmy za pieniądze otrzymane w spadku. W chwili obecnej zamieszkujemy w innym mieszkaniu. Zostało ono wykupione  przez mojego teścia z zasobów gminnych z bonifikatą w wysokości dziewięćdziesiąt procent. Czy jest możliwe, żebyśmy dokonali zamiany mieszkań, a następnie sprzedali mieszkanie wykupione z gminy? Czy gmina nie będzie żądała zwrotu bonifikaty? Może korzystniej byłoby, gdyby to teść sprzedał mieszkanie, a następnie zakupiła inny lokal?   Krystian z Sosnowca   Ekspert radzi   Omawianą sprawę należy podzielić na dwa zasadnicze wątki – zwrot udzielonej bonifikaty oraz nakłady poczynione na zakup lokalu mieszkalnego. Odnosząc się do kwestii zwrotu bonifikaty, to obowiązek jej zwrotu spoczywa – co do zasady – na osobie, która wykupiła od gminy lokal mieszkalny.   Bonifikata udzielana jest przy wykupie lokalu mieszkalnego od gminy zgodnie z przepisami ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami. Również ta ustawa określa zasady ewentualnego jej zwrotu. Zgodnie z treścią art. 68 ust. 2 wspomnianej ustawy, jeżeli nabywca nieruchomości zbył nieruchomość lub wykorzystał ją na inne cele niż cele uzasadniające udzielenie bonifikaty, w przypadku nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny przed upływem 5 lat, licząc od dnia nabycia, jest zobowiązany do zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji. Zwrot następuje na żądanie właściwego organu.   Przepisu powyższego nie stosuje się w m.in. w przypadku zamiany lokalu mieszkalnego na inny lokal mieszkalny albo nieruchomość przeznaczoną lub wykorzystywaną na cele mieszkaniowe, a także w razie sprzedaży lokalu mieszkalnego, jeśli środki uzyskane z jego sprzedaży przeznaczone zostaną w ciągu 12 miesięcy na nabycie innego lokalu mieszkalnego albo nieruchomości przeznaczonej lub wykorzystanej na cele mieszkaniowe. Ze wspomnianej podstawy prawnej wynika zatem, że między innymi w przypadku sprzedaży nieruchomości, gdy środki uzyskane ze sprzedaży zostaną w ciągu 12 miesięcy przeznaczone na nabycie innego lokalu mieszkalnego albo nieruchomości przeznaczonej lub wykorzystanej na cele mieszkaniowe, wówczas nie ma obowiązku zwrotu bonifikaty. W analizowanym przepisie istotne jest to, że ustawodawca stwierdził że kwota może zostać przeznaczona na jeden z wymienionych celów, tj. nabycie lub zamianę na mieszkanie albo nieruchomość przeznaczoną na cele mieszkaniowe.   Z mojego punktu widzenia, najmniej korzystnym rozwiązaniem byłoby (przed upływem 5 lat) dokonanie sprzedaży wykupionego mieszkania i nie przeznaczenie środków na zakup innego lokalu mieszkalnego. Oprócz zwrotu w takim przypadku kwoty udzielonej bonifikaty, Pański teść uzyskałby ponadto dochód z odpłatnego zbycia (stanowiący różnicę pomiędzy kwotą zakupu a kwotą sprzedaży), co z kolei wiązałoby się z koniecznością zapłaty podatku dochodowego. Z tego też powodu uważam, że w opisanym przypadku, w grę wchodzi zamiana lub sprzedaż z jednoczesnym przeznaczeniem środków na zakup innego mieszkania.   Agnieszka Rupniewska, prawnik   P. S. Czekam na kolejne pytania nurtujące czytelników Wiadomości Zagłębia.

Kapitał początkowy

dodane 26.06.2013
"Kapitał początkowy obliczany jest na podstawie wniosku o jego ustalenie (druk ZUS Kp-1 „Wniosek o ustalenie kapitału początkowego”), zgłoszonego przed nabyciem prawa do emerytury, albo na podstawie wniosku o ustalenie emerytury - wypełniając odpowiednią część wniosku Rp - 1E. Do wniosku należy dołączyć wypełniony druk ZUS Rp-6, w którym podaje się okres prowadzenia działalności lub współpracy przy jej prowadzeniu, rodzaj działalności oraz adres, pod którym była prowadzona, numer NKP i jednostkę ZUS, do której były odprowadzane składki przed 1999 r."   Rozmowa z Barbarą Opaczyńską, kierownikiem Inspektoratu w Dąbrowie Górniczej   Jak wiadomo, kapitał początkowy dotyczy osób, które pracowały przed 1 stycznia 1999 r., czyli przed wejściem w życie reformy ubezpieczeń społecznych.   Tak, bowiem przed 1999 r. pracodawcy zatrudniający co najmniej 20 osób odprowadzali składki globalnie za wszystkich pracowników, bez przypisywania ich konkretnym osobom. Dopiero od 14 lat mamy indywidualne konta emerytalne, a pracodawcy szczegółowo przypisują kwoty należnych składek do pracowników. Aby wyliczyć emeryturę osobie, która dysponuje stażem pracy sprzed 1999 r., należy odtworzyć wkład wniesiony do starego systemu emerytalnego w postaci ustalonej na dzień 1 stycznia 1999 r. kwoty kapitału początkowego.   Co trzeba zrobić, aby ZUS wyliczył kapitał początkowy?   Przede wszystkim złożyć w ZUS-ie wniosek, którego formularz jest dostępny we wszystkich naszych placówkach oraz na stronie internetowej www.zus.pl. Do wniosku należy dołączyć dokumenty potwierdzające staż pracy i osiągane zarobki przed 1999 r. Najlepiej jeśli będą to druki ZUS Rp-7 wypełniane przez pracodawców.   Jednak wiele firm już nie istnieje.   Osoby poszukujące dokumentów ze zlikwidowanych zakładów pracy mogą wystąpić o potwierdzenie okresów zatrudnienia i wynagrodzenia do następcy prawnego pracodawcy, a jeżeli takiego nie ma – do archiwum, do którego została przekazana dokumentacja ze zlikwidowanej lub upadłej firmy. Można też skorzystać z „bazy  zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy” zamieszczonej na stronie internetowej ZUS. Tutaj znajdują się informacje o miejscu przechowywania dokumentów zlikwidowanego zakładu pracy.   Jakie dokumenty muszą przedłożyć ci, którzy przed 1999 r. prowadzili własną działalność gospodarczą?   Kapitał początkowy obliczany jest na podstawie wniosku o jego ustalenie (druk ZUS Kp-1 „Wniosek o ustalenie kapitału początkowego”), zgłoszonego przed nabyciem prawa do emerytury, albo na podstawie wniosku o ustalenie emerytury - wypełniając odpowiednią część wniosku Rp - 1E. Do wniosku należy dołączyć wypełniony druk ZUS Rp-6, w którym podaje się okres prowadzenia działalności lub współpracy przy jej prowadzeniu, rodzaj działalności oraz adres, pod którym była prowadzona, numer NKP i jednostkę ZUS, do której były odprowadzane składki przed 1999 r. Wniosek rozpatruje i wydaje decyzję w sprawie jednostka ZUS właściwa według miejsca zamieszkania osoby ubiegającej się o przyznanie świadczenia.   Czy kapitał początkowy jest waloryzowany, podobnie jak składki na indywidualnym koncie?   Ustalona na dzień 1 stycznia 1999 r.  kwota kapitału początkowego podlega corocznej waloryzacji, która odbywa się na analogicznych zasadach jak waloryzacja składek na ubezpieczenie emerytalne. Wskaźniki waloryzacji są dostępne na stronie internetowej ZUS. Warto dodać, że niezależnie od tego, w którym roku była lub będzie wydana decyzja o ustaleniu kapitału początkowego, jest on waloryzowany każdemu ubezpieczonemu od tych samych terminów i według takich samych wskaźników.   Rozmawiała: Joanna Biniecka

Nagroda Humanitas po raz ósmy. Gala już w piątek!

dodane 26.06.2013
[Region, Sosnowiec]   Już  w najbliższy piątek poznamy tegorocznych laureatów konkursu o Zagłębiowską Nagrodę „Humanitas”. Uroczysta Gala rozpocznie się o godzinie 17:30 w Auli Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu. Gościem części artystycznej gali będzie Artur Andrus. Wstęp na uroczystość jest wolny.   To już ósma edycja konkursu o Zagłębiowską Nagrodę „Humanitas”. Sosnowiecka WSH organizuje go od 2006 roku. Nagroda ta była pierwszą tego typu inicjatywą w historii regionu Zagłębia Dąbrowskiego, a dziś cieszy się już sporym poważaniem zarówno wśród wyróżnionych, jak i samych tylko nominowanych. Projekt ma na celu umacnianie tożsamości Zagłębia Dąbrowskiego, promowanie regionalnych osiągnięć kulturalnych, naukowych i gospodarczych oraz integrowanie mieszkańców wokół lokalnych wartości.   Nagroda „Humanitas” ma dwojaki charakter: honorowy oraz promocyjny. Nagrodę honorową Wysoka Kapituła przyznaje najwybitniejszym, uznanym osobistościom zagłębiowskiego życia naukowego, kulturalnego i gospodarczego, które swoimi osiągnięciami w sposób znaczący przyczyniają się do promowania Zagłębia i umacniania wartości regionalnych. Nagrodę promocyjną otrzymują z kolei instytucje oraz organizacje pozarządowe (fundacje, stowarzyszenia) realizujące projekty zorientowane na promocję Zagłębia Dąbrowskiego i jego osiągnięć, wspieranie lokalnego życia kulturalnego, naukowego oraz tworzenie fundamentów społeczeństwa obywatelskiego w skali lokalnej i regionalnej.   Dotychczas laureatami nagrody „Humanitas” w kategorii honorowej byli: prof. Jacek Wódz, prof. Włodzimierz Wójcik, prof. Jacek Jania, prof. Maria Pulinowa, ks. Paweł Sobierajski, Jacek Cygan oraz doc. dr Adam Jarosz. Nagrodę Promocyjną otrzymały zaś następujące organizacje i instytucje: Agencja Rozwoju Lokalnego w Sosnowcu, Teatr Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana w Będzinie, Miejska Biblioteka Publiczna im. G. Daniłowskiego w Sosnowcu, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, Pałac Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej, Zespół Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu i Fundacja im. Jana Kiepury.   W tegorocznej edycji Wysoka Kapituła konkursu wybierała laureatów wyróżnienia spośród dwanaściorga osób oraz siedmiu instytucji. Dołączą oni do wcześniejszych zwycięzców w kategoriach honorowej i promocyjnej. Jak zauważa dr Michał Kaczmarczyk, prorektor Wyższej Szkoły Humanitas, po liczbie tegorocznych nominacji widać, że Zagłębiowska Nagroda „Humanitas” na stałe wpisała się w kalendarz najważniejszych wydarzeń kulturalnych Zagłębia Dąbrowskiego. – Członkowie konkursowej kapituły nie mieli łatwego zadania, podejmując decyzję o przyznaniu laurów. Kandydatury w obu kategoriach były niezwykle wartościowe. Ostatecznie podjęto jednak decyzję o nagrodzeniu osoby i instytucji, szczególnie zasłużonych dla tożsamości Zagłębia Dąbrowskiego – zdradza Michał Kaczmarczyk.   Laureatów Konkursu o Zagłębiowską Nagrodę „Humanitas” poznamy w trakcie gali wręczenia wyróżnień, która odbędzie się 28 czerwca br. o godz. 17.30 w auli WSH przy ul. Kilińskiego 43 w Sosnowcu. Otrzymają oni pamiątkowe medale oraz nagrody z rąk przewodniczącego Kapituły, prof. WSH dr. Jerzego Kopla, rektora Wyższej Szkoły Humanitas.   W części artystycznej gali, którą organizuje Fundacja Humanitas wspólnie z Urzędem Miejskim w Sosnowcu, wystąpi Artur Andrus. Koncert jest współfinansowany przez Gminę Sosnowiec. Wstęp wolny.   (IK)

Baw się z głową!

dodane 26.06.2013
[Region, Dąbrowa Górnicza] Czas wakacji to okres zabawy, spotkań towarzyskich w pubach i klubach. Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej przypomina, że nie tylko o zabawie powinniśmy myśleć. – Warto bawić się, wykorzystać wolny czas na spotkania i na czerpanie radości z życia. Warto też pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Dotyczy to przede wszystkim kobiet, które są narażone na przestępstwa seksualne – informuje oficer prasowy, asp. Mariusz Miszczyk z dąbrowskiej policji.   W miłej atmosferze, podczas spotkań często zakrapianych alkoholem, goście różnych lokali zapominają o swoim bezpieczeństwie. Panowie są narażeni na kradzież portfeli lub zaczepki zmierzające do bójki. Natomiast panie muszą szczególnie dbać o swoje bezpieczeństwo. – Sygnałem alarmowym może być już zwiększona uwaga w stosunku do naszej osoby. Wodzeniem wzrokiem, komentowanie naszego zachowania bądź wyglądu przez nieznajomych. Oczywiście nie musi to oznaczać najgorszego ale powinno pobudzić czujność kobiet bawiących się klubach – przestrzega asp. Mariusz Miszczyk.   Zasady bezpieczeństwa proponowane przez policję mogą ustrzec kobiety przed dramatycznymi zdarzeniami, do których w Dąbrowie Górniczej kiedyś dochodziło często. – Obecnie w naszym mieście nie ma dużo dyskotek. Spadek liczby miejsc o podwyższonym ryzyku ma przełożenie na to, że na razie nie mamy odnotowanych przypadków odurzenia kogoś tzw. „pigułką gwałtu”. Jednak kilka lat temu lokali było więcej. Dąbrowska policja otrzymywała wtedy sporo zgłoszeń o wykorzystaniu seksualnym po wcześniejszym wprowadzeniu w stan odurzenia. Kampanie informacyjne, rozmowy i dyskusje o takich przypadkach spowodowały, że teraz jest bezpieczniej. Nie oznacza to jednak, że możemy zapomnieć o ostrożności – mówi Miszczyk.   Dobra zabawa i alkohol mogą jednak spowodować, że zapomnimy przypilnować swojego drinka. Co należy zrobić w sytuacji, gdy potencjalna ofiara czuje, że traci świadomość? – Unikamy zaciemnionych miejsc. Musimy postarać się o to, aby być widocznym dla jak największej grupy osób. Kluczowym dla bezpieczeństwa może być uniknięcie momentu, w którym ktoś chce nas wyprowadzić w nie znanym kierunku. Chyba, że jest to osoba dobrze znana, której możemy z całą pewnością zaufać. W skrajnych sytuacjach, gdy kobieta ma pewność, że coś jej podano i dotarło do niej, iż ktoś chce wykorzystać jej popadanie w stan nieświadomości, można nawet przerwać zabawę podchodząc do DJ’a. Osoba, która prowadzi imprezę może ostrzec innych przez mikrofon lub powiadomić obsługę lokalu – radzi asp. Mariusz Miszczyk.   (rip)

Piłkarz Legii pokieruje Akademią Zagłębia Sosnowiec

dodane 25.06.2013

Utrudnienia drogowe na ul Piłsudskiego

dodane 25.06.2013
[Sosnowiec]   To już pewne. Jutro, czyli w środę 26 czerwca rozpoczną się prace modernizacyjne wiaduktu kolejowego przy ul. Piłsudskiego w Sosnowcu. W związku z tym wprowadzona została nowa organizacja ruchu pod wiaduktem. Warto już dziś dowiedzieć się, jakie będą możliwości przejazdu w tym miejscu w ciągu najbliższych tygodni.   W pierwszym etapie zamknięte zostaną pasy wewnętrzne drogi. W związku zaleca się korzystać z oznakowanych objazdów ulicami Mireckiego i Grota-Roweckiego. Zmiany dotyczyć będą także ruchu tramwajowego. W godz. 20.00 – 4.00 oraz w weekendy (od piątku od godz. 20.00 do poniedziałku do godz. 4.00) ruch tramwajowy będzie wstrzymany. Podczas wyłączenia ruchu tramwajowego funkcjonować będzie komunikacja zastępcza. Przewiduje się, że prace pierwszego etapu potrwają ok. 2 miesięcy. Wykonawcą gruntownych robót kosmetycznych zabytkowego wiaduktu jest firma Banimex z Będzina.   Zabytkowy wiadukt powstał w 1928 roku. Przez lata przejazd pod nim przyprawiał kierowców o ból głowy. Na początku XXI wieku miasto korzystając z unijnych dotacji w kilku etapach przebudowało drogę pod wiaduktem. Dobudowano m.in.: dwie jezdnie i dwa tunele dla pieszych znacznie rozładowując natężenie ruchu w tym newralgicznym miejscu miasta. Konstrukcja wiaduktu, który jest własnością kolei nie była jednak modernizowana. Teraz zajmie się nim firma z Będzina w ramach projektu modernizacji trasy kolejowej Zawiercie – Katowice. Zakres prac przewiduje m.in.: renowację, naprawę i wymianę uszkodzonych elementów wiaduktu, antykorozyjne zabezpieczenie stalowych przęsęł i podpór, a także montaż nowego oświetlenia pod wiaduktem.   (s.)
Wróć
Nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 Starsze

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl