Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W Zagłębiu

II Festiwal Zalewajki Ciągowice 2019

dodane 06.08.2019
[Powiaty] Wspólne gotowanie popularnej zalewajki, konkurs na najlepszą tego typu zupę oraz występy artystyczne i zabawa. W Ciągowicach, w Gminie Łazy, już 10 sierpnia miłośnicy kulinariów i lokalnej tradycji wybiorą najlepszą zalewajkę – danie kojarzące się między innymi z Zagłębiem Dąbrowskim. – Zalewajka pochodzi prawdopodobnie z robotniczej Łodzi. To połączenie kartoflanki i żuru, a nazwa zdradza sposób jej powstania – zalewanie ziemniaków żurem. Festiwal Zalewajki to pomysł strażaków z OSP i Koła Gospodyń Wiejskich z Ciągowic. Ubiegłoroczna edycja spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców oraz licznych gości – podkreśla Maciej Kaczyński, burmistrz Łaz. – Proszę mi pokazać kogoś, kto nie lubi zalewajki. A zupa ma to do siebie, że każda gospodyni robi inną zalewajkę, choć przepis jest jeden – zaznacza Maciej Kaczyński. Kiedyś zalewajka była prostą zupą dla ludzi biednych. Na początku składała się z zagotowanych ziemniaków, do tego liść laurowy, sól, pieprz, czosnek i cebula. W święta dodawano wytopione skwarki. Z czasem zupa weszła do menu w całym kraju i pojawiła się w różnych formach. Każdy region ma swoją zalewajkę np. z grzybami lub śmietaną. W Łazach w zalewajce pojawia się m.in. zasmażana cebula, boczek. Wszystko powstaje na wywarze mięsnym i do tego dodawana jest śmietana do zabielenia zupy. – W Ciągowicach, podczas Festiwalu Zalewajki, jury będzie oceniać zalewajki przygotowane wcześniej. Zaplanowano również wspólne gotowanie zupy. Chodzi o wspólną zabawę i integrację. Będzie wiele rodzajów zalewajek do spróbowania, z pewnością nikt z Ciągowic nie wyjedzie głodny – zapewniają organizatorzy. – W zeszłym roku miałem zaszczyt brać udział w degustacji i ocenie przygotowanych zalewajek. Potwierdzam, każda z nich była inna w smaku. Jednak nie chodzi tutaj tylko o wspólne gotowanie, ale o spotkanie i integrację podczas trwających wakacji. Nie zabraknie zatem atrakcji dla dzieci i dorosłych. A jeśli ktoś uważa swoją zalewajkę za najlepszą, zawsze może ją przywieźć ze sobą i wystartować w konkursie. Ufundowano sporo ciekawych nagród – zachęca do udzuału w sobotnim wydarzeniu Maciej Kaczyński. Głównym organizatorem festiwalu jest Rada Sołecka Sołectwa Ciągowice, Koło Gospodyń Wiejskich w Ciągowicach oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Ciągowicach. Współorganizatorami są UM Łazy oraz MOK Łazy.   (s)

Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko uhonorowane nagrodą Golden Pony Awards

dodane 05.08.2019
[Region] Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko kolejny raz została doceniona przez świat branży rozrywkowej. Przedstawiciele chorzowskiego parku rozrywki, w poniedziałek 29 lipca we włoskim Bergantino odebrali statuetkę Golden Pony® Awards, będącą nagrodą za całokształt działalności, przyznawaną małym i średnim obiektom, które ze względu na swoją oryginalność znacząco wyróżniają się na tle branży i wnoszą wyjątkowy wkład w jej rozwój. To kolejna w tym roku, po TEA Thea Awards, znacząca międzynarodowa nagroda branżowa, która trafiła do Legendii i zarazem doskonały prezent z okazji 60-tych urodzin obchodzonych w tym roku przez park.   Począwszy od 2017 roku, kiedy Śląskie Wesołe Miasteczko zamieniło się w park tematyczny, miejsce to przechodzi nieustanną zmianę, dziś w niczym już nie przypominając lunaparku sprzed kilku lat. Nowa myśl przewodnia wyrażona w tematyzacjach i aranżacji przestrzeni, wiele nowej zieleni oraz klimat miejsca tworzony przez chociażby program animacyjny, sprawiają, że dzisiaj Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko jest wyjątkowym miejscem na mapie aglomeracji śląskiej, dedykowanym przede wszystkim całym rodzinom i najmłodszym gościom. Wszystko to sprawia, że o chorzowskim parku rozrywki coraz głośniej jest na całym świecie, a zmiany po raz kolejny dostrzegła światowa branża rozrywkowa. Tym razem Legendia została uhonorowana statuetką International Golden Pony® Awards, którą przedstawiciele Legendii odebrali w poniedziałek 29 lipca podczas uroczystej Gali we włoskim Bergamonti.   – Nasza nagroda ma na celu uhonorowanie różnych przedstawicieli branży rozrywkowej. Dlatego wśród laureatów znajdują się parki rozrywki, parki wodne, obiekty targowe, centra rozrywki, czy producenci urządzeń i atrakcji. Legendia zaimponowała nam długą historią i różnorodną rozrywką, jaką proponuje swoim gościom. Ponadto sugestywnym, konsekwentnie prowadzonym motywem przewodnim, jakim są legendy i baśnie, a także duchem innowacji, który w ostatnich latach na stałe zagościł w tym miejscu – mówi Luisa Dal Bianco, przedstawicielka włoskiego Facto Edizioni, wydawcy miesięcznika „Games & Parks Industry” i organizatora plebiscytu International Golden Pony® Awards. – Niezwykle cieszymy się, że Legendia Śląskie Wesołe Miasteczko po raz kolejny została dostrzeżona na świecie. Golden Pony® Awards, to wyróżnienie szczególne, nie tylko ze względu na historię samej nagrody, pierwszej w Europie w dziedzinie rozrywki, ale także jej znaczenie i rangę – dodaje Izabela Kieliś, local commercial manager w Legendii.   Nagroda Golden Pony® Awards przyznawana jest od 2002 roku przez doświadczony zespół tworzący magazyn Games & Parks Industry dedykowany operatorom branży rozrywkowej i dystrybuowany na całym świecie od 1984 roku. Zwycięzcy wybierani są na podstawie obiektywnych kryteriów obejmujących szerokie spektrum wyznaczników stanowiących o doskonałości i potencjale danego obiektu. Lista dotychczasowych laureatów obejmuje podmioty z 50 krajów świata. Wśród nich w kategorii parków rozrywki dotychczas znalazły się: Europa-Park, Gardaland, Phantasialand, Efteling, Tivoli Kopenhaga, Blackpool Pleasure Beach, czy Mirabilandia. W tym roku obok parku z Polski doceniono obiekty z m.in.: Bułgarii, Chorwacji, Turcji, Kataru, Grecji i Armenii.   – Mówimy tutaj o gronie najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych parków rozrywki na naszym kontynencie. Umieszczenie Legendii w tej grupie jest dla nas wyraźnym sygnałem, że rebranding parku i zmiany jakie w nim zaszły i cały czas zachodzą, są bardzo zauważalne i idące we właściwym kierunku. Cały czas staramy się pracować nad przemianą tego miejsca, aby Śląskie Wesołe Miasteczko na dobre przestało kojarzyć się z nie zawsze dobrymi momentami ze swojej historii, bo dzisiaj to zupełnie inne, prawdziwie magiczne miejsce i warto to podkreślać zwłaszcza w roku 60-lecia – zaznacza Izabela Kieliś.   Przypomnijmy, że park ma już na swoim koncie takie wyróżnienia, jak II miejsce dla najlepszego nowego rollercoastera w Europie dla Lech Coastera, a także szereg nagród dla Bazyliszka, w tym: I miejsce w konkursie European Star Award w jednej z najważniejszych kategorii – Best New Ride 2018, I miejsce w konkursie Park World Excellence Awards 2018 Europe w dwóch kategoriach: Family Ride of the Year oraz Best Use of Technology, za wykorzystanie przez firmę ETF pojazdów wyposażonych w nowoczesną technologię trackless ride, I miejsce w konkursie Parkscout Awards w kategorii Europe’s Best New Rides 2018 oraz tegoroczną i najważniejszą TEA Thea Awards, będącą dla branży rozrywkowej odpowiednikiem filmowych Oscarów.   (s)

Rzeźba włoskiego artysty nagrodą specjalną dla zwycięzcy Tour de Pologne

dodane 26.07.2019
[Region] Zwycięzca 76. Tour de Pologne UCI World Tour otrzyma jak co roku wyjątkową nagrodę specjalną – nowoczesną i ekologiczną rzeźbę włoskiego artysty z Trentino Mirko Demattè. Mniejsze rzeźby otrzymają najlepsi kolarze Kinder+Sport Mini Tour de Pologne Cup. Mirko Demattè to włoski artysta z Trentino, który od kilku lat współpracuje z Tour de Pologne projektując specjalne trofea dla zwycięzców. W tym roku Demattè przygotował w sumie pięć rzeźb – jedną dla zwycięzcy 76. Tour de Pologne oraz cztery dla najlepszych chłopców i dziewczynek startujących w poszczególnych kategoriach wiekowych Kinder+Sport Mini Tour de Pologne Cup. Specjalne trofea dla zwycięzców to nieodłączny element wielkich wyścigów kolarskich. Wznoszone ku niebu w momentach szczególnej radości dają niezapomniane przeżycia, wielkie emocje i poczucie wielkiej satysfakcji. Przyznawane co roku kolejnym mistrzom stają się świadectwem ciągłości wyścigu, a jednocześnie w symboliczny sposób wyrażają wszystkie jego wartości i przesłania. – Możliwość wykonania tego trofeum to dla mnie od zawsze wielki zaszczyt. Motywem przewodnim jest tu tradycja i ciągłość. Ważne, aby duch zwycięstwa i duch Polski był obecny w tym symbolu i rozpoznawalny dla każdego. Trofea dla młodych zwycięzców Kinder+Sport Mini Tour de Pologne mają podobny temat główny, jednak różnią się detalami. Chciałem pobawić się nieco metaforami, podobieństwami wykorzystując materiały i kolory. Cokół pod ceramiczną podstawą mniejszych trofeów nie jest ze stali, ale w żelazie. Nieco bardziej szorstkim, jak młodzi zawodnicy, których charaktery się dopiero kształtują i którzy muszą się rozwijać i nabierać doświadczeń. Jeśli chodzi o kolorystykę to oprócz bieli i czerwieni polskiej flagi, mamy również czerń reprezentującą drogę, którą ci młodzi zawodnicy będą musieli podążać w poszukiwaniu swojego kolarskiego przeznaczenia. Oczywiście we wszystkich trofeach główne role odgrywają kolory biały i czerwony, w tym roku nabierając szczególnego znaczenia w związku ze stuleciem Polskiego Komitetu Olimpijskiego – mówi Mirko Demattè. – Jestem bardzo dumny z możliwości współpracy z Czesławem Langiem. Moją ojczyznę, Trentino od zawsze łączą szczególne więzi z Tour de Pologne. Ja sam jestem związany z Polską podróżując po kraju i oglądając wystawy w wielu miastach, między innymi w Warszawie i Krakowie. Poznając wielu ludzi, mieszkańców bardzo doceniam Polaków, cały naród i jego tradycje – dodaje włoski artysta. Według ekspertów sztuka Mirko Demattè jest niezwykle ważnym punktem na międzynarodowej arenie. Techniki, które stosuje oraz wybór materiałów, których używa czynią z włoskiego artysty poszukiwacza i odkrywcę nowych form ekspresji. Dla Tour de Pologne włoski artysta z Trentino stworzył ręcznie wykonane dzieła sztuki współczesnej zawierające elementy ceramiczne, drewniane oraz zaawansowany technologicznie materiał wykonany z PVC oraz bambusa – przyjazne środowisku i nadające się do recyklingu. Materiał ten jest produkowany przez Woodn Industries Roberto Chemello, byłego dyrektora generalnego Luxottica.   (s)

Plenerowe biblioteczki

dodane 25.07.2019
[Sosnowiec] W Sosnowcu pojawiły się pierwsze plenerowe biblioteczki. Na Górce Środulskiej, w Parku im. Jacka Kuronia w Kazimierzu Górniczym oraz na deptaku między ulicą Lubelską i Koszalińską z kolorowej skrzynki można wypożyczyć książkę. Na swoją lokalizację czekają kolejne dwie mikrobiblioteczki. Na ich lokalizację można głosować do 16 sierpnia na facebooku Miejskiej Biblioteki Publicznej.   Już istniejące plenerowe biblioteczki to inicjatywa bibliotekarek z Filii nr 15 Mec, Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sosnowcu. W ramach Sosnowieckiego  Programu Wspierania Inicjatyw Kulturalnych, na wniosek Sylwii Szarwark, udało się pozyskać grant na przeprowadzenie warsztatów stolarskich i rękodzielniczych dla mieszkańców dzielnicy Zagórze. Wśród uczestników znaleźli się między innymi: przedszkolaki i uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów wraz z rodzicami, młodzież ze Stowarzyszenia „Razem Dla”, wolontariusze z Fundacji „Dr Clown” i radni miasta Sosnowca. Po dwóch miesiącach zmagań efekty ich pracy można podziwiać w Ogrodzie Jordanowskim w Parku im. Jacka Kuronia w Kazimierzu Górniczym, na Górce Środulskiej i na deptaku na osiedlu między ulicą Lubelską i Koszalińską, gdzie zostały usytuowane stworzone na warsztatach mikrobiblioteczki. Są na bieżąco uzupełniane są w nowe pozycje książkowe. Będą kolejne, ale tym razem to mieszkańcy Sosnowca będą decydowali, gdzie mają stanąć dwie pozostałe biblioteczki plenerowe, jedna z motywem kota, druga z motywem jednorożca. Wśród lokalizacji, na które można głosować do 16 sierpnia na facebooku Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sosnowcu, znalazły się następujące miejsca: Park Sielecki – okolice strefy relaksu, Park Sielecki – plac zabaw, Park Kresowy – okolice Egzotarium, Park Żeromskiego, Stawiki oraz Park Harcerski.   (s)

Demonstracja przed siedzibą ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej

dodane 24.07.2019
[Dąbrowa Górnicza] W środę 24 lipca przed siedzibą zarządu ArcelorMittal Poland  w Dąbrowie Górniczej demonstrowali pracownicy zakładu. Związki zawodowe działające w AMP domagają się wycofania decyzji o czasowym wyłączeniu wielkiego pieca oraz stalowni w krakowskiej hucie należącej do koncernu. Demonstracja to reakcja na brak odpowiedzi zarządu AMP na stanowisko przyjęte przez centrale związkowe 8 lipca. Związkowcy wezwali wówczas prezesa zarządu i dyrektora generalnego AMP Geerta Verbeecka do rezygnacji z planów wyłączenia części surowcowej krakowskiego zakładu. Wskazywali, że w związku z przyjęciem przez rząd projektu ustawy o systemie rekompensat dla przemysłu energochłonnego, warunki zewnętrzne funkcjonowania huty uległy poprawie. Zakłady należące do AMP mają być głównym beneficjentem rządowego wsparcia. W przyjętym stanowisku liderzy central związkowych podkreślili również, że pracodawca nie przedstawił stronie społecznej szczegółowych informacji dotyczących tego, jak długo potrwa przerwa produkcyjna oraz co czasowe wygaszenie wielkiego pieca i stalowni oznacza dla pracowników krakowskiego zakładu. Petycję z postulatami strony społecznej odebrał osobiście Geert Verbeeck, prezes i dyrektor generalny firmy. – ArcelorMittal Poland rozumie zaniepokojenie zarówno związków zawodowych, jak i pracowników krakowskiej huty. Zdajemy sobie sprawę z tego, że planowane tymczasowe wyłączenie wielkiego pieca i stalowni w tym oddziale jest dla nich źródłem wielu obaw. Szanujemy prawo naszych pracowników do wyrażania swoich opinii, poglądów i emocji, dlatego z dużą wyrozumiałością podeszliśmy do zorganizowanej dziś pikiety. Po raz kolejny, z całą mocą chcemy podkreślić, że: planowany postój części surowcowej w Krakowie jest konsekwencją trudności, z jakimi boryka się przemysł stalowy w Europie; postój ten będzie miał charakter tymczasowy - mamy nadzieję, że warunki rynkowe ulegną poprawie w kolejnych miesiącach i że przywrócona zostanie równowaga pomiędzy podażą i popytem oraz równe warunki konkurowania; od początku zapewnialiśmy, że pomimo postoju żaden z naszych pracowników nie straci pracy i że dołożymy wszelkich starań, aby w tym czasie zapewnić im zatrudnienie – w tym celu m.in. wstrzymaliśmy rekrutację zewnętrzną; od początku maja prowadzimy czasochłonną, szczegółową analizę dostępnych miejsc pracy oraz profili zawodowych naszych pracowników, która ma na celu „dopasowanie” odpowiednich kandydatów do konkretnych stanowisk; analiza ta jest już na ukończeniu, a opracowane dane w najbliższym czasie przedstawimy do konsultacji stronie związkowej – powiedział Geert Verbeeck, prezes i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. – Niepokoją nas nieprawdziwe stwierdzenia liderów związkowych o rzekomym braku informacji o przyczynach tej decyzji. Przedstawiciele ArcelorMittal Poland, również członkowie zarządu, wielokrotnie spotykali się ze stroną społeczną. Wyjaśniali obecną trudną sytuację sektora stalowego zarówno w Polsce, jak i w Europie oraz prezentowali poszczególne etapy wypracowania rozwiązań na czas postoju instalacji krakowskiej huty – zaznaczył Geert Verbeeck. – Informujemy jednocześnie, że pod koniec czerwca przedstawiliśmy organizacjom związkowym projekt porozumienia w sprawie działań łagodzących skutki postoju i poprosiliśmy o przesłanie uwag do 12 lipca. Z przykrością musimy stwierdzić, że do zapisów tego dokumentu odniósł się zaledwie jeden z 15 związków związkowych. Oczekujemy, że organizacje związkowe jak najszybciej zajmą stanowisko w sprawie treści tego dokumentu, bo na jego ostateczne zapisy oczekują setki pracowników naszego krakowskiego oddziału – podkreślił Geert Verbeeck.   (s)

Wyjątkowe aukcje charytatywne dla Ryszarda Szurkowskiego

dodane 24.07.2019
[Region] Pakiet startowy Czesława Langa w Tour de Pologne Amatorów, wyjątkowy rower Colnago, unikatowa rzeźba Marszałka Piłsudskiego – te trzy charytatywne aukcje łączy jedna osoba – Ryszard Szurkowski. Dochód z licytacji zostanie przekazany dla legendy polskiego kolarstwa. Ponad rok temu Ryszard Szurkowski uległ tragicznemu wypadkowi podczas wyścigu Rund um Koln. Doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego, co spowodowało porażenie kończynowe. Przeszedł już dwie operacje kręgosłupa i rekonstrukcję twarzy. Obecnie przebywa w prywatnej klinice neurologicznej, gdzie jest prowadzona kosztowna rehabilitacja. Uparcie walczy o powrót do zdrowia. Właśnie rozpoczęły się trzy specjalne aukcje charytatywne, które mają na celu pomoc dla Ryszarda Szurkowskiego. Jednym z pomysłodawców przedsięwzięcia jest Czesław Lang, który przekazał swój pakiet startowy VIP z numerem 1 w Tour de Pologne Amatorów. Każdy, kto chce wystartować w tym wyścigu i wesprzeć Ryszarda Szurkowskiego może wziąć udział w aukcji pakietu, w skład którego wchodzą prestiżowy numer, start z sektora VIP, koszulka kolarska Lang Team, torba sportowa i biografia Czesława Langa. – Ryszard Szurkowski od lat jest wspaniałym ambasadorem i przyjacielem Tour de Pologne Amatorów. Sam stawał na starcie, dawał porady innym, przeprowadzał treningi. Dziś to on potrzebuje pomocy i wspólnie z całym środowiskiem kolarskim chcemy go wspierać – powiedział Czesław Lang.   Razem z Henrykiem Charuckim i Janem Brzeźnym ufundowali drugi z licytowanych przedmiotów – rower legendarnej włoskiej marki Colnago. Model z karbonową ramą w rozmiarze 52s (56) z osprzętem Shimano 105 2×11 biegów, kołami Shimano R5 i pedałami LOOK carbon. Rower będzie wręczony zwycięzcy aukcji podczas dekoracji Tour de Pologne Amatorów w dniu 9 sierpnia w Bukowinie Tatrzańskiej. Zupełnie wyjątkowy jest trzeci z licytowanych przedmiotów – to rzeźba głowy Marszałka Józefa Piłsudskiego autorstwa Stanisława Bracha. W 2018 roku Brach, profesor Akademii Sztuk Pięknych, zrealizował projekt „Ściana Wolności” związany ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości. Projekt przedstawia multiplikację portretu Marszałka, jako ikony wywalczonej niepodległości. – Stworzyłem rzeźbę mocno stylizowaną, pozbawioną realistycznych odniesień do znanych nam już portretów w obiegu publicznym, utrzymując jednocześnie rzeźbę we własnym stylu – tłumaczył Stanisław Brach. Przedmiotem licytacji jest głowa z numerem 46, nawiązująca tą liczbą to roku urodziny Ryszarda Szurkowskiego. W tym roku także część wpisowego Tour de Pologne Amatorów będzie przeznaczona na zbiórkę na pomoc w rehabilitacji Ryszarda Szurkowskiego. Tour de Pologne Amatorów odbędzie się 9 sierpnia w Bukowinie Tatrzańskiej. Linki do aukcji charytatywnych na rzecz Ryszarda Szurkowskiego: https://www.facebook.com/577965599329996/photos/a.579946399131916/735690473557507/?type=3&theater https://www.facebook.com/577965599329996/photos/a.579946399131916/735682466891641/?type=3&theater https://www.facebook.com/577965599329996/photos/a.579946399131916/735673956892492/?type=3&theater   (s)

Blok 910 w Jaworznie wszedł w finalną fazę realizacji

dodane 17.07.2019
[Jaworzno] W bloku 910 MW w Jaworznie rozpoczął się rozruch „na gorąco”, czyli pierwsze rozpalenie palników kotła olejem lekkim. Testy i próby poszczególnych układów instalacji potrwają przez kilka najbliższych tygodni.  Zaawansowanie inwestycji sięgnęło już 93 procent. – Blok 910 MW w Jaworznie pozwoli nam szybciej osiągnąć cele przedstawione w aktualizacji kierunków strategicznych. Określiliśmy tam jasno, że do 2030 roku chcemy ograniczyć emisję CO2 o 50 procent  – mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu TAURON Polska Energia. – Co ważne, nowy blok będzie istotnym elementem budującym bezpieczeństwo energetyczne kraju – dodaje Grzegorczyk. Gorący rozruch to uruchomienie wszystkich elementów instalacji przy użyciu docelowych czynników takich jak woda, węgiel, para i olej. To moment, który można porównać do pierwszego odpalenia silnika w samochodzie, który zszedł z linii produkcyjnej. Proces „gorącego” rozruchu poprzedzony był trawieniem polegającym na rozpuszczeniu i usunięciu zanieczyszczeń znajdujących się na wewnętrznych ściankach rur kotła i rurociągów parowych przy zastosowaniu odpowiednich roztworów chemicznych. Substancje stałe, luźne i nierozpuszczalne w tych roztworach, usunięto z układu podczas operacji płukania. – Rozpoczęty dziś rozruch na „gorąco” polegający rozpaleniu palników kotła olejem lekkim, to kolejny kamień milowy inwestycji w Jaworznie. Po zakończeniu testów nastąpi synchronizacja turbozespołu z systemem elektroenergetycznym kraju. - mówi Jarosław Broda, wiceprezes zarządu TAURON Polska Energia. Rozpalenie palników i ogrzanie kotła do odpowiedniej temperatury zostanie, w pierwszym etapie, wykorzystane do osuszenia wymurówki żaroodpornej, która została zastosowana w miejscach szczególnie narażonych na działanie erozji popiołowo-żużlowej. Następnie przez kolejne trzy tygodnie przeprowadzony zostanie proces dmuchania kotła i rurociągów parowych mający na celu oczyszczenie powierzchni części ciśnieniowej bloku z ewentualnych zanieczyszczeń mechanicznych pozostałych po montażu mechanicznym. Aby proces dmuchania dał oczekiwany efekt oczyszczenia, do jego przeprowadzenia należy zastosować parę o odpowiednich parametrach, tj. ciśnienie i temperatura pary muszą być na tyle wysokie, aby były w stanie usunąć wszystkie zanieczyszczenia stałe z układów bloku. Czystość pary weryfikowana jest za pomocą płytek kontrolnych, które sprawdza się po każdym cyklu dmuchania kotła i rurociągów. Po zakończeniu procesu dmuchania, kocioł i rurociągi parowe będą gotowe do podania pary na turbinę. Nowy blok energetyczny w Jaworznie będzie jedną z najsprawniejszych jednostek tego typu w Europie. W porównaniu do istniejących bloków klasy 200 MW, sprawność nowego bloku w Jaworznie będzie wyższa o 33%, emisje SO2 i NOx spadną o ponad 50%, a emisja CO2 będzie niższa o niemal 30%. Porównanie do bloków klasy 120 MW pokazuje jeszcze większą przepaść technologiczną, gdzie sprawność bloku 910 będzie wyższa o 45%, emisje SO2 i NOx niższe o ponad 80%, natomiast emisja CO2 zmniejszy się o około 31%. Nowy blok w Jaworznie nie będzie też wymagał składowania odpadów po spalaniu – popiołów, gipsu czy żużlu. Odpady te zostaną wykorzystane m.in. w przemyśle cementowym i budowlanym. Układy zamontowane w jednostce pozwolą na jej szybkie uruchomienie przy bezwietrznej pogodzie, co ma istotne znaczenie przy dynamicznie rosnącej mocy źródeł odnawialnych zależnych od warunków atmosferycznych.   (s)  
Wróć
Nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 Starsze

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl