Kultura
„Conrad” – premiera o twórcy uniwersalnym
„Conrad” to ostatnia tegoroczna premiera katowickiego Teatru Śląskiego, którą zobaczymy w niedzielę, 3 grudnia o godz. 19.00 na Scenie Kameralnej przy ul. Warszawskiej. Spektakl o Józefie Korzeniowskim wyreżyserował Ingmar Villqist, który jest zarazem autorem tekstu, scenografii i opracowania muzycznego.
3 grudnia przypada jubileusz 160-lecia urodzin Józefa Teodora Konrada Korzeniowskiego, urodzonego w Berdyczowie. Josepha Conrada – syna polskich patriotów, zesłańców syberyjskich, wielkiego pisarza zasłużonego dla polskiej i światowej kultury. Jego dorobek pisarski sprawia, że jest on jednym z najbardziej znanych na świecie twórców, który wprowadził wartości wyrastające z polskiej tożsamości do kultury światowej. Zajmuje niekwestionowaną pozycję klasyka literatury nowoczesnej, który zmienił oblicze prozy powieściowej. Był on pisarzem uniwersalnym, podejmował tematy ważne dla Starego Kontynentu. Już ponad 100 lat temu nakreślił wizję Europy bez granic, stanowiącą podstawę trwałego pokoju między europejskimi narodami.
Wpływ twórczości Josepha Conrada na współczesną literaturę ma wymiar ponadczasowy, a Jego dzieła, m.in. „Lord Jim”, „Smuga cienia”, „Jądro ciemności” czy „Tajny agent”, na zawsze weszły do kanonu lektur. Powstały pod wpływem literatury polskich romantyków dorobek pisarski Josepha Conrada zawiera uniwersalne wartości etyczne. Tak uzasadnił Sejm RP podjęcie uchwały ogłaszającej rok 2017 Rokiem Josepha Conrada - Korzeniowskiego. Z tej okazji, oprócz teatralnych inscenizacji, odbyła się w Warszawie także międzynarodowa konferencja.
– Brzmi poważnie, prawda? – pyta Aleksandra Czapla-Oslislo, kierowniczka literacka i rzeczniczka „Wyspiańskiego”. – I dostojnie, godnie. Ale co tak naprawdę wiecie o Josephie Conradzie? Czy potraficie powiedzieć coś więcej niż kilka wyuczonych zdań? Zresztą może nie trzeba, jeśli jego twórczość lada chwila zniknie z kanonu lektur. Autorski spektakl Ingmara Villqista stawia pytanie o to, dlaczego warto sięgnąć po twórczość Josepha Conrada Korzeniowskiego właśnie dziś – wyjaśnia.
Co pisarz miałby do powiedzenia współczesnym Europejczykom? Jak zareagowałby na wieść, że jest gwiazdą i właśnie powstaje spektakl poświęcony jego osobie? Reżyser obok pytań o samego Conrada stawia te o nas samych i o kultywowane przez nas symbole oraz bohaterów. Warto wiedzieć, że późniejszy pisarz, marynarz z brytyjskim paszportem i dyplomem kapitańskim, był wychowany na największych dziełach literatury polskiej i nigdy nie zmienił nazwiska. Pseudonim „Joseph Conrad”przyjął dopiero po opublikowaniu pierwszej powieści w roku 1895. Kilkakrotnie odwiedził ojczyznę, utrzymywał kontakty ze środowiskiem literackim. Do końca życia (zmarł w 1924 r. w Anglii, gdzie tworzył i mieszkał z żoną i synami) był zaangażowany w sprawy polskie.
W przedstawieniu, dofinansowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, występuje pięcioro znanych aktorów katowickiej sceny. Ewa Kutynia, Bernard Krawczyk, Grzegorz Przybył, Artur Święs i Andrzej Warcaba wcielają się w kilkanaście różnych ról.
Teresa Stokłosa
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|