Kultura
Plakat powstańczy i premiera filmu w Muzeum Śląskim
Przedwojenne, powojenne i współczesne plakaty o tematyce powstańczej zostaną zaprezentowane w piątek, 28 bm. o godz. 18.00 na wystawie „95. rocznica III Powstania Śląskiego w plakacie polskim”. Stworzą wspólnie barwną mozaikę pamięci, tradycji i współczesnego spojrzenia na wydarzenia historyczne - w starej siedzibie Muzeum Śląskiego przy ul. Korfantego 3, w centrum Katowic. Natomiast 2 listopada o godz. 18.00, w Dzień Zaduszny, odbędzie się premierowy pokaz filmu dokumentalnego „Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać… Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958” w reż. Adama Turuli.
Od 2014 roku z inicjatywy Krystiana Szulca, wnuka powstańców śląskich, oraz dzięki przychylności rektora, prof. Antoniego Cygana, w pracowniach Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach prowadzonych przez profesorów Romana Kalarusa i Michała Klisia, powstało wiele interesujących projektów upamiętniających rocznice Powstań Śląskich. Dla pokolenia dwudziestokilkuletnich studentów jest to wydarzenie odległe, jednak postanowili oni podjąć się tego wyzwania. W ten sposób powstały prace doskonale łączące historię, tradycję i patriotyzm ze współczesną grafiką.
Katowickie Muzeum w swojej kolekcji posiada cenne zbiory plakatu polskiego, dlatego też włącza do prezentacji wybrane plakaty o tematyce powstańczej. Wśród nich należy wyróżnić jedyny historyczny plakat z okresu przedwojennego, promujący wystawę z okazji 15. rocznicy III Powstania Śląskiego zorganizowaną w gmachu Województwa Śląskiego w Katowicach w 1936 roku. Muzeum Śląskie zakupiło go do zbiorów w roku 2016 jako niezwykłej wartości pamiątkę związaną z przedwojenną działalnością placówki. Jego autorem jest Czesław Kuryatto, polski artysta związany głównie z Wisłą i Beskidem Śląskim, ale także z Katowicami, gdzie w latach 1931–1938 mieszkał i pracował, malując obrazy o tematyce przemysłowej i rodzajowej.
– Plakaty w okresie Powstań Śląskich wpisywały się w wojnę propagandową, szczególnie w okresie plebiscytowym, od początku 1920 do marca 1921 roku – przypomina Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji. – Wojna ta dotyczyła zarówno strony polskiej jak i niemieckiej, a plakaty były w językach polskim, niemieckim lub dwujęzyczne. Zdawano sobie sprawę z tego, że część ludności nie posiada wykrystalizowanej narodowości, dlatego w ten sposób starano się ją pozyskać, a wszystkie pokazane eksponaty warto obejrzeć i porównać – zaprasza.
Natomiast 2 listopada o godz. 18.00, w Dzień Zaduszny, odbędzie się premierowy pokaz filmu dokumentalnego „Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać… Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958” w reż. Adama Turuli. – W ten sposób, poprzez opowieść bohaterów, którzy przeżyli przymusowe deportacje, wspominać będziemy ofiary zsyłek ze Śląska, ale nie tylko, ponieważ po projekcji odbędzie się także debata z udziałem zaproszonych gości – wyjaśnia Danuta Piękoś-Owczarek.
Film, przygotowany dla warszawskiego Muzeum Historii Polski, powstał po wielu miesiącach pracy reporterskiej i historyczno-dokumentacyjnej. „Jak Pan Bóg pozwoli…”, to efekt podróżowania z kamerą przez 5000 kilometrów, rejestracji 40 godzin relacji 40 świadków oraz niestrudzonej pracy przy montażu. W rezultacie powstał 31-minutowy film, próbujący przybliżyć losy zesłańców do ZSRR, temat, który nadal nie zaistniał dostatecznie w świadomości wielu Polaków. Co istotne, korzystając z niepublikowanych dotąd fotografii, dokumentów i pamiątek rodzinnych świadków tej bolesnej historii, reżyser nakreślił obraz powojennych aresztowań, internowań, w końcu wywózek do ZSRR w szerszym kontekście. Wkraczająca na dawne tereny RP Armia Radziecka w pogoni za wycofującym się wojskiem hitlerowskim rozpoczyna realizację zadania pacyfikacji antysowieckich nastrojów oraz zapewnienia siły roboczej dla osłabionej gospodarki radzieckiej.
Tak rozpoczyna się od 1944 roku nieprzerwany transport na Wschód ludności pochodzącej z różnych warstw społecznych. Wśród zesłanych znajdowali się żołnierze, działacze podziemia, cywile, wykwalifikowani robotnicy oraz zwykli pracownicy traktowani uznaniowo jako Niemcy. Dotyczyło to głównie mieszkańców Śląska, Pomorza, Warmii i Mazur. Koniec II wojny światowej nie powstrzymał represji, zwłaszcza na terenie dawnych polskich Kresów Wschodnich.
Reżyser filmu Adam Turula zajmuje się problematyką represji i zsyłek od dłuższego czasu. W tym roku Muzeum zorganizowało także premierowy seans wcześniejszego filmu poruszającego problem wywózek po II wojnie pt. „Tragedia Górnośląska 1945” w reż. Adama Turuli i Aleksandry Fudali. – Po seansie odbędzie się otwarta dyskusja, m.in. z udziałem reżysera oraz prof. Krystyny Heski-Kwaśniewicz i prof. Zygmunta Woźniczki, w której omówione zostaną wątki podjęte w filmie – mówi Danuta Piękoś-Owczarek. – Podczas spotkania chcemy również uzupełnić tematykę dokumentu o kontekst śląski i o bezpośrednią relację bohaterów.
Pokaz odbędzie się w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego przy ul. Dobrowolskiego 1, równoległej do al. Roździeńskiego, przed Rondem. Wstęp na seans jest bezpłatny. Obowiązuje rezerwacja miejsc do 30 października lub do wyczerpania wejściówek w kasach Muzeum, pod numerem telefonu 32/ 213 08 70.
Teresa Stokłosa
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|