Sport
Zwycięstwa budują
Po triumfie nad mistrzem Polski, zdeklasowaniu rywala z czeskiej ekstraklasy i zaledwie jednej porażce w przedsezonowym turnieju w Gliwicach, w obozie koszykarzy MKS-u Dąbrowa Górnicza humory dopisują. – Jesteśmy zadowoleni z tych zawodów. Wyniki nie są najważniejsze, ale sama gra w oparciu o początkowe założenia taktyczne wyglądała bardzo dobrze – mówi Wojciech Wieczorek, szkoleniowiec dąbrowskiej ekipy.
3 mecze, 2 zwycięstwa. Turniej w Gliwicach był wprawdzie tylko przedsezonowy, ale zwycięstwa budują.
Na pewno tak. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego turnieju. Wynik jest sprawą drugorzędną, natomiast gra w oparciu o początkowe założenia taktyczne wyglądała bardzo dobrze. Zawodnicy zagraniczni, którzy wzięli udział w tych meczach, prezentują się w mojej opinii bardzo korzystnie i znaleźli wspólny język z zespołem. Myślę, że to co zobaczyliśmy podczas zawodów jest dobrym prognostykiem, jeśli chodzi o budowanie ducha drużyny przed nadchodzącymi rozgrywkami, więc perspektywy na naszą dalszą postawę są optymistyczne.
Wygrana z mistrzem Polski idzie w świat. Nawet bez reprezentantów Polski to nadal mistrz kraju.
Wygraliśmy z drużyną, która co prawda występowała bez kilku graczy przebywających z reprezentacją, lecz i tak była bardzo mocna personalnie. Miała w składzie niezwykle wartościowych koszykarzy zagranicznych, zatem choćby z tego względu nasze zwycięstwo bardzo cieszy. Lepiej wygrywać ze Stelmetem przed sezonem niż z nim przegrywać. Mamy świadomość tego, że w lidze będzie to zupełnie inna rywalizacja, a mistrz Polski ma potencjał, któremu w tej chwili w kraju chyba nikt nie może dorównać. To zespół z innej półki, natomiast wiadomo, że będziemy robić wszystko, żeby walczyć z mistrzem walczyć.
Amerykanie dotarli do Polski kilkadziesiąt godzin przed turniejem. Jak ocenia pan ich postawę?
Po dwóch treningach można powiedzieć tylko tyle, że Rashaun Broadus znakomicie odnalazł się w zespole. Jest postacią, która decyduje o tym jak gramy, kreuje grę. Razem z Marcinem Piechowiczem tworzą interesujący duet rozgrywających. Z mojej perspektywy trzy turniejowe dni pokazały, że w drużynie buduje się naprawdę fajna atmosfera. A tam, gdzie jest dobra atmosfera, będą dobre wyniki. Tego się będziemy trzymać i nad tym nadal będziemy pracowali.
Jakie są najbliższe plany zespołu?
W dalszym ciągu ciężko pracujemy, gdyż do startu rozgrywek pozostaje pięć tygodni. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nieustannie musimy dążyć do tego, by optimum formy przyszło na początek października. Naszym najbliższym turniejowym punktem przygotowań będą rozgrywane w nadchodzący weekend w Rybniku zawody o Puchar Śląska.
Rozmawiał: Damian Juszczyk
foto: MKS Dąbrowa Górnicza
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|