Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Mają talent i nie zawahają się go pokazać

dodane 14.05.2014
[Zawiercie] Śpiew, układanie kostki rubika, beatbox oraz gimnastyka artystyczna – to niektóre z talentów, jakie zostaną zaprezentowane na koncercie finałowym „Mam Talent od Jezusa”, który odbędzie się w Miejskim Ośrodku Kultury w Zawierciu 17 maja. Zobaczyć, jak dzieci i młodzież z regionu radzą sobie na scenie, może każdy – wstęp na koncert jest wolny. Koncert odbywa się w ramach konkursu „Mam Talent od Jezusa” organizowanego przez Zespół ds. Nowej Ewangelizacji Zawiercia. Spośród przyjmowanych do końca marca zgłoszeń przesłanych do parafii pod wezwaniem świętego Stanisława Kostki, przy której działa zespół, wybranych zostało 118 młodych ludzi, którzy w 59 jedno- lub wieloosobowych grupach zaprezentują swoje talenty na scenie zawierciańskiego MOK-u. - W nazwie konkursu i koncertu nawiązujemy przede wszystkim do fragmentu Pisma Świętego, w którym znajduje się przypowieść o talentach, które powinniśmy wykorzystywać. Chcemy pokazać, że mamy w Kościele ludzi utalentowanych, chcemy ucieszyć się wraz z nimi ich talentami i tym wszystkim, co od Pana Boga otrzymali - mówi ks. Michał Jaskuła, koordynator Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji Zawiercia. W koncercie finałowym wezmą udział uczniowie ze szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych z Zawiercia, Poręby, Myszkowa, Żarek, Kroczyc i Lgoty. - Zaprezentują oni swoje zdolności artystyczne w utworach propagujących wartości chrześcijańskie płynące z Dekalogu. Będzie to czas rywalizacji połączony z wielbieniem Boga - mówi Dorota Pytlik, jedna z organizatorek konkursu. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął ks. apb. Wacław Depo, Metropolita Częstochowski. Koncert finałowy „Mam Talent od Jezusa” rozpocznie się w sobotę, 17 maja, o godzinie 9:30. Wstęp wolny.   (s)

Uwaga na nieuczciwych akwizytorów!

dodane 23.04.2014
[Zawiercie] W ostatnim czasie do Taurona zgłaszają się zaniepokojeni klienci z Zawiercia i okolic z informacją, że osoby podające się za pracowników zakładu energetycznego odwiedzają ich w domach i nakłaniają do podpisania nowej umowy na sprzedaż prądu. Niestety, to oszuści.   Nieuczciwi akwizytorzy namawiają klientów do przekazania faktur za energię elektryczną z Taurona i obiecują przesłanie nowej umowy oraz oddanie faktury. - Ostrzegamy przed nieuczciwymi akwizytorami, przekazywaniem danych osobowych obcym osobom oraz podpisywaniem umów i innych dokumentów bez zapoznania się z ich treścią. Podkreślamy, że przedstawiciele Taurona nie składają ofert w domach klientów – zapewniają w Tauronie.   Jedną z osób, która została oszukana przez nieuczciwego akwizytora, jest pan Grzegorz Małota z Zawiercia. Pan Grzegorz opowiada, że młody akwizytor obiecywał tańszy prąd i poprosił o fakturę z Taurona. Pan Grzegorz przekazał więc akwizytorowi fakturę, swój numer pesel i dane z dowodu osobistego. Fakturę oraz nową umowę na tańszy prąd miał otrzymać pocztą. Mimo złożonych obietnic nieuczciwy akwizytor nie zwrócił panu Grzegorzowi faktury. W podobny sposób zostało oszukanych wielu sąsiadów mieszkanica Zawiercia, który opowiedział o nieuczciwych akwizytorach pracownikom Tauronu, chcąc ostrzec innych, by nie dali się oszukać, dlatego zdecydował się na podanie swojego nazwiska.   Są też klienci, którzy zgłaszają do Tauronu, bo zostali nakłonieni przez nieuczciwego przedstawiciela handlowego do podpisania umowy z nowym sprzedawcą energii. Klienci czują się wprowadzeni w błąd, bo nie mieli świadomości, że składając podpis na podsuniętym przez nieuczciwego przedstawiciela handlowego dokumencie zawierają umowę z innym niż Tauron sprzedawcą energii. Klienci nie otrzymali również informacji na temat wszystkich stawek opłat, które nalicza nowy sprzedawca. Przedstawiciele handlowi odwiedzają przede wszystkich ludzi starszych. Osoby poszkodowane mogą uzyskać niezbędne informacje i pomoc pod numerem tel. 555 444 555 oraz w punktach obsługi klienta TAURON. W Zawierciu taki punkt znajduje się przy ul. Żabiej 17 i jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 – 16.00 (w środy do 18:00).   Tauron ostrzega wszystkich klientów przed nieuczciwymi sprzedawcami. Informuje, że przedstawiciele Taurona nie prowadzą akcji sprzedażowych i nie składają ofert handlowych w domach klientów. - Zaznaczamy, że do domów naszych klientów przychodzą tylko pracownicy techniczni Taurona (m.in. odczytać wskazania licznika energii). Każdy z nich posiada imienny identyfikator ze zdjęciem - podkreślają w Tauronie.   Tauron bierze aktywny udział w informowaniu klientów o zagrożeniach ze strony nieuczciwych akwizytorów oraz przekazywaniu klientom wiedzy na temat ich praw na rynku energii. W ostatnim czasie Tauron uczestniczy w realizacji trzech projektów tego typu: kampanii społecznej „Nie znasz, nie otwieraj”, kampanii informacyjnej „Sprawdź, kto sprzedaje Ci energię!” i kampanii edukacyjnej „Bezpieczniki Taurona”.   (s)        

Dziś od 16:00 blokada na DK 78

dodane 18.04.2014
[Zawiercie] Brak działań zmierzających do powstania obwodnicy Zawiercia i Poręby przyczynił się do zorganizowania blokady DK 78 w Porębie. Utrudnienia w ruchu rozpoczną się dzisiaj o godzinie 16:00.   - Spotykamy się na ulicy Kolejowej i Przełęcz w Porębie i będziemy przechodzić przez pasy na ul. Górnośląskiej DK78, skrzyżowanie z ulicą Kolejową - informuje Jan Kowalski, jeden z organizatorów blokady.   W blokadzie DK 78 wezmą udział zarówno mieszkańcy Poręby, jak i Zawiercia. Jest to inicjatywa „Walki o Obwodnicę Poreba-Zawiercie” rozpropagowanej za pomocą portalu społecznościowego, gdzie akcja ma już 1000 fanów. - Protest zostanie wsparty przez posłów Twojego Ruchu, Witolda Klepacza i Jerzego Borkowskiego - informuje Kowalski. Akcja, która rozpocznie się o 16:00, potrwa godzinę. - Apelujemy również do kierowców, żeby przyłączyli się do protestu i nie próbowali objeżdżać blokady - zaznacza Kowalski. - Chcemy wyrazić protest na brak decyzji o budowie obwodnicy Poręba-Zawiercie. Chcemy wspomóc tych, którzy będą negocjowali przydział pieniędzy w Warszawie – tłumaczy decyzje o wprowadzeniu utrudnień dla ruchu ulicznego Jan Kowalski, informując jednocześniej, że akcja służy przede wszystkim ludziom mieszkającym przy DK 78, pod których oknami codziennie przejeżdża około 14 tysięcy samochodów, w tym hałaśliwe tiry. - Walczymy o poprawę bezpieczeństwa. Obecnie rodzice muszą odprowadzać dzieci do szkoły, bo obawiają się o ich bezpieczeństwo. Wielokrotnie dochodziło do tego, że na pasach przed szkołą na czerwonym przejeżdżały samochody – zachęca do poparcia inicjatywy Kowalski.   (maj) (    

Cis – reaktywacja w Rudnikach

dodane 17.04.2014
[Zawiercie] Nadleśnictwo Siewierz jako jedno z czterech nadleśnictw w województwie śląskim realizuje program reintrodukcji cisa - gatunku wiecznie zielonego iglastego drzewa lub dużego krzewu z rodziny cisowatych. To pierwsze drzewo w historii Polski objęte ochroną, którą w 1423 roku wprowadził król Władysław II Jagiełło. Cis pospolity został niemal całkowicie wyparty z terenów zielonych. Dlatego Lasy Państwowe uruchomiły „Program ochrony i restytucji cisa pospolitego w Polsce”, który ma m.in. za zadanie zwiększanie populacji gatunku cisa pospolitego na terenie lasów oraz zachowanie puli genowej miejscowych pochodzeń cisa.   Drzewo jest dzisiaj chronione głównie w rezerwatach przyrody, m.in. na terenie Nadleśnictwa Siewierz, gdzie jest zlokalizowany rezerwat przyrody „Cisy w Hucie Starej”. – Obecnie prowadzimy działania czynnej ochrony, polegające na ponownym sadzeniu cisa w naszych lasach, czym przywracamy szerszą obecność tego gatunku w przyrodzie. Przyczyniamy się tym samych do jego ochrony – informuje Mariusz Kowalski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Siewierz. – Program jest realizowany szeroko w Polsce. W naszym regionie, podlegającym katowickiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, prowadzą go jeszcze nadleśnictwa: Gidle, Lubliniec i Herby.   W roku 2009 uzyskano zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach na zbiór nasion z owocujących w rezerwacie cisów. Materiał siewny przekazano do szkółki Kontenerowej Nędza w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie, gdzie udało się wyhodować 541 szt. sadzonek. Część z nich trafiła do Leśnictwa Rudniki w okolicach Zawiercia. Aby sadzonki były bezpieczne, wykonano stałe ogrodzenie płatów nalotu cisowego w rezerwacie, w celu ochrony siewek oraz młodych drzewek przed zgryzaniem i zdeptywaniem przez zwierzęta. – Dla leśników wiosna to okres wytężonej pracy, bo realizujemy zadania związane z sadzeniem lasu. Sadzenie cisu to tylko niewielka część tych prac. W naszym nadleśnictwie w tym roku sadzimy na nowo 140 ha lasu, tj. ok 870 tysięcy drzew. Dla porównania, w skali kraju Lasy Państwowe w ogóle sadzą około pół miliarda drzew! – tłumaczy Kowalski     Piotr Celej Cis pospolity (Taxus baccata L.) - gatunek wiecznie zielonego iglastego drzewa lub dużego krzewu z rodziny cisowatych. Występuje naturalnie w Europie; na północy do południowej Skandynawii, na wschodzie do Iranu (w Azji) oraz w północnej Afryce. Jest gatunkiem najwcześniej objętym ochroną w Polsce, bo od 1423 roku. Ochrona została wówczas ustanowiona na mocy statutu warckiego, wydanego przez króla Władysława II Jagiełłę, który chciał ograniczyć eksport drewna cisowego będącego surowcem do wyrobu bardzo dobrej jakości łuków. Ograniczenie wprowadzono z obawy o całkowite wyginięcie cisu pospolitego. Najstarszym cisem w Polsce jest cis Henrykowski w Henrykowie Lubańskim na Dolnym Śląsku. Jego wiek ocenia się na około 1200 lat. Blisko 800-letni cis rośnie w Bystrzycy (gmina Wleń), drzewo mierzy w obwodzie ponad 382 cm. Do najstarszych polskich drzew należą także cisy Raciborskiego rosnące na terenie wsi Harbutowice. Wiek starszego okazu szacuje się na blisko 700 lat.   Cis od wieków był traktowany jako roślina lecznicza. Odwar z igieł był niegdyś stosowany przy niedociśnieniu krwi. Z cisów izolowane są substancje, z których produkuje się preparaty przeciwnowotworowe (taksoidy) używane najczęściej w leczeniu raka jajników oraz w leczeniu raka piersi, płuc, prostaty, żołądka i nowotworów głowy i szyi.    

Miecz Damoklesa nad Zawierciem

dodane 15.04.2014
[Zawiercie] Władze jurajskiej gminy wciąż nie mogą spać spokojnie. Miastu od trzech lat grozi utrata unijnego dofinansowania przeznaczonego na realizację inwestycji pn. „Gospodarka Ściekowa Zawiercia”. Chodzi o niebagatelną kwotę 80 mln zł plus odsetki. Konieczność zwrotu tak dużej sumy pogrążyłaby budżet gminy. Komisja Europejska od 2011 roku prowadzi dochodzenie oceniające wydatkowanie unijnej kasy w tej sprawie. Inwestycja realizowana w latach 2006-2010 miała docelowo skanalizować niemal całe miasto. W jej ramach za otrzymane dofinansowanie z Funduszu Spójności w wysokości 18,8 mln euro, które stanowiło ponad 80 proc. całkowitego kosztu projektu, powstały m.in. odcinki sieci do posesji, przepompownie ścieków a istniejąca oczyszczalnia została zmodernizowana. Wartość całej inwestycji przekroczyła 100 mln zł. Problem w tym, że miasto nie zadbało m.in. o właściwą komunikację i inwestycja nie przypadła do gustu mieszkańcom – ci z wielkim oporem przyłączali się do nowej sieci. Dlatego też początkowo zakładany „efekt ekologiczny” (12 tys. mieszkańców podłączonych do kanalizacji) nie został zrealizowany. Dlatego władze Zawiercia wystąpiły do Komisji Europejskiej o zmianę pułapu efektu ekologicznego do 7379 mieszkańców. Ten został osiągnięty… m.in. z pomocą Straży Miejskiej, która informowała o konieczności przyłączenia się, a opornych karano mandatami oraz sporządzano wnioski o ukaranie do sądu. Jak długo nad miastem będzie ciążyć widmo finansowego armagedonu? Nadal nie wiadomo. Rzeczniczka prasowa ds. polityki regionalnej Shirin Wheeler stwierdza, że Komisja Europejska czeka na odpowiedź na zapytania przesłane w styczniu 2014 r. do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. – Komisja chce wiedzieć, ilu mieszkańców Zawiercia zostało podłączonych do systemu kanalizacyjnego po wdrożeniu projektu na koniec 2013 roku, oraz jak kształtują się dane statystyczne dotyczące ludności Zawiercia. Dodatkowo Komisja poprosiła o aktualne dane (na koniec 2013 r.) dotyczące ilości ścieków przerabianych w oczyszczalni zmodernizowanej dzięki wsparciu Funduszu Spójności, a także o działania i inicjatywy podjęte przez Zawiercie w celu zachęcenia mieszkańców do podłączania się do systemu kanalizacyjnego – stwierdza w rozmowie z „Wiadomościami Zagłębia” Shirin Wheeler. W sprawie kłopotów Zawiercia doszło także do spotkania służb Komisji z przedstawicielami Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które odbyło się w Brukseli 4 kwietnia br. Przedstawiciele Brukseli zostali poinformowani, że odpowiedź na zapytania zostanie niebawem dostarczona. – Kiedy to nastąpi, Komisja dokona analizy i przygotuje propozycję zamknięcia projektu. Do momentu zakończenia oceny Komisja nie jest w stanie wypowiadać się na temat możliwych korekt związanych z projektem – dodaje Wheeler. Łukasz Czop, rzecznik prasowy prezydenta Zawiercia deklaruje, że Urząd Miejski pozostaje w stałym kontakcie z Komisją Europejską za pośrednictwem Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. – Odpowiadamy na wszelkie pytania, na bieżąco dostarczamy potrzebne informacje i dokumenty. Czekamy teraz na zamknięcie projektu. Gdyby ostateczna decyzja w sprawie ewentualnego zwrotu unijnych pieniędzy zapadła przed jesiennymi wyborami samorządowymi, na pewno zdominowałaby tematycznie tamtejszą kampanię. – Oczywiście mamy nadzieję, że te decyzje będą pozytywne dla miasta. Jednak dopóki nie otrzymamy stanowiska w tej sprawie, to tak naprawdę nie mamy do czego się ustosunkowywać. Czekamy na oficjalne dokumenty i dopiero do nich będziemy się odnosić – stwierdza Czop. Piotr Celej  

Z Janem Pospieszalskim o wolności słowa

dodane 02.04.2014
[Zawiercie] W sobotę 5 kwietnia odwiedzi Zawiercie Jan Pospieszalski, znany publicysta TVP, autor programów radiowych i telewizyjnych oraz muzyk. O 12:00 w sali 203 Miejskiego Ośrodka Kultury w Zawierciu rozpocznie się spotkanie uczestników projektu „Młodzieżowa Akademia Obywatelska” ze znanym dziennikarzem. Natomiast o godzinie 16.00 odbędzie się debata „Wolność słowa po 1989 roku - pytanie, czy stwierdzenie?”. Jan Pospieszalski pochodzi z Częstochowy. Od młodości miał związek z muzyką – w latach 70. ubiegłego wieku grał na gitarze basowej w zespole Czerwone Gitary. W latach osiemdziesiątych był członkiem trzech zespołów muzycznych. W dziennikarstwo zaangażował się w 1994 roku. Do 1997 r. realizował i prowadził program rozrywkowy w TVP. Po likwidacji programu pełnił funkcję dyrektora artystycznego sieci katolickich rozgłośni radiowych „Plus”. Od 2001 r. pracował w Telewizji Puls, w latach 2004-2011 prowadził w TVP1 program publicystyczny „Warto rozmawiać”, natomiast od 2011 w TVP Info „Jan Pospieszalski: Bliżej”. Spotkanie z Janem Pospieszalskim jest częścią projektu „Młodzieżowa Akademia Obywatelska”, współfinansowanego przez Szwajcarię w ramach programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej. W jego ramach odbywa się cykl warsztatów dziennikarskich, uczniowie przygotowują gazetki szkolne, czasopisma aktywności społecznej i współredagują portal internetowy mlody.zawiercianin.pl, a także biorą udział w spotkaniach ze znanymi dziennikarzami oraz w debatach z przedstawicielami lokalnego życia publicznego. Projekt jest realizowany przez Centrum Inicjatyw Lokalnych. – Sobotnie spotkanie przeznaczone jest głównie dla uczestników projektu, młodzieży ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z powiatu zawierciańskiego, jednak wziąć w nim może udział każdy zainteresowany! – podkreślają organizatorzy.   Każdy też może wziąć udział w spotkaniu organizowanym tego samego dnia w zawierciańskim MOK o godz. 16.00 przez Bazylikę Mniejszą p.w. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu. Główny gość dnia Jan Pospieszalski oraz Marzena Nykiel, dziennikarka "wSieci" i wPolityce.pl oraz Jadwiga Krzeszowiec, redaktor naczelna "Wiadomości Zagłębia", będą brali udział w debacie pt. „Wolność słowa po 1989 roku - pytanie, czy stwierdzenie?”. debatę poprowadzi redaktor Paweł Kmiecik. Wstęp na obydwa spotkania jest wolny.   (s)

To oni „Mają Haka na Raka”

dodane 28.03.2014
[Zawiercie] Tak wyrównanej rywalizacji w historii „Mam Haka na Raka” jeszcze nie było. Ponad 3,5 tysiąca uczestników, łącznie 636 zgłoszonych zespołów i ponad 2 miesiące ogólnopolskiej walki z chłoniakami. Po ponad dwóch miesiącach lokalnych działań Hakowiczów propagujących profilaktykę nowotworów układu chłonnego, jury „Mam Haka na Raka” ogłosiło wyniki I etapu programu. Z 636 drużyn do II etapu zakwalifikowały się tylko i aż 84 zespoły. W tym gronie z naszego regionu znalazła się drużyna z I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Żeromskiego w Zawierciu.   - Obserwując pomysły młodzieży oraz zapał i energię, z jaką po raz kolejny organizowała działania w regionach, jestem pełen uznania dla ich kreatywności. Jestem dumny, że młodzi ludzie – choć temat nowotworów nie jest łatwy – tak licznie i z zaangażowaniem włączyli się w edukację lokalnych społeczności – mówi dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii.   W drugim etapie „Mam Haka na Raka” znalazły się szkoły ze wszystkich 16 województw Polski. Pierwsze miejsce pod względem największej liczby szkół, które zakwalifikowały się z jednego województwa zdobyło woj. dolnośląskie (11 szkół), drugie miejsce przypadło ex aequo dla woj. lubelskiego i śląskiego (po 9 szkół), trzecie miejsce przypadło woj. kujawsko-pomorskiemu (7 szkół). Następne miejsca zdobyły kolejno woj. małopolskie i opolskie (po 6 szkół), woj. mazowieckie, podlaskie, pomorskie, wielkopolskie (po 5 szkół), następnie woj. łódzkie i podkarpackie (po 4 szkoły), woj. lubuskie (3 szkoły), woj. świętokrzyskie i zachodniopomorskie (po 2 szkoły) oraz woj. warmińsko-mazurskie (1 szkoła).   Zwycięskie drużyny zostały wyłonione na podstawie przesłanych sprawozdań z prowadzonych przez nie działań w regionach. Hakowicze oceniani byli za przeprowadzone prelekcje nt. nowotworów układu chłonnego, zorganizowane marsze, happeningi, pozyskanie lokalnych patronów i partnerów dla programu czy ilość zebranych podpisów pod deklaracją „Zachęcę jedną osobę do wykonania badania profilaktycznego”. Pod lupą jury znalazł się również Dzień Hakowicza, który odbył się 4 lutego (Światowy Dzień Walki z Rakiem). W tym dniu młodzież skumulowała swoje działania i przeprowadziła szczególnie widoczne działania edukacyjne. Młodzi ludzie w każdym mieście do swojego zadania podeszli kreatywnie i indywidualnie.   Zespoły, które jury doceniło za najlepsze działania w regionach, w kolejnym etapie programu wezmą udział w Warsztacie Kreatywnym oraz zaprojektują ogólnopolską kampanię społeczną dotyczącą profilaktyki nowotworu układu chłonnego – chłoniaka. Dziś brief na kampanię przedstawią Hakowiczom specjaliści od reklamy, a zwycięską kampanię poznamy w czerwcu.   Więcej na stronie www.mamhakanaraka.pl.   (s)

Kolejne medale dla UKS Huragan Sosnowiec

dodane 17.03.2014
[Zawiercie] Wczoraj w Zawierciu zostały rozegrane 74 Indywidualne Mistrzostwa Śląska Seniorek i Seniorów w Tenisie Stołowym. Impreza była podsumowaniem całorocznych zmagań seniorskich sezonu 2013/2014, na które składały się trzy Wojewódzkie Turnieje Klasyfikacyjne, trzy Grand Prix Polski oraz zawody finałowe. Ogółem sklasyfikowano 55 seniorek i 124 seniorów z 43 śląskich klubów. W czołówce zawodów, jak przystało na wicelidera klasyfikacji wojewódzkiej, uplasowali się tenisiści stołowi UKS Huragan Sosnowiec zdobywają trzy medale. Powiększyło to dorobek klubu do 84 krążków zdobytych na MŚL. Z sześciu szans medalowych, jakie mieli zawodnicy Huraganu, udało się wykorzystać dwie. W grze podwójnej mężczyzn Jan Szymczyk i Aleksander Szydło, ulegając w półfinale późniejszym triumfatorom parze pierwszoligowej Karol Szotek - Łukasz Gołda KS Viret CMC Zawiercie, zdobyli brązowe medale. Na trzecim stopniu podium stanął także Mateusz Trela wraz z Karoliną Tokarczyk (MKS Czechowice Dziedzice) w grze mieszanej. O dużym pechu UKS Huragan Sosnowiec może mówić w grach indywidualnych, gdzie w ćwierćfinałach Jan Szymczyk i Mateusz Trela przegrali swoje pojedynki 3:4. Natomiast w grze mieszanej dwie pary w wyniku nieszczęśliwego losowania wyeliminowały się wzajemnie w jednej ósmej zawodów. Indywidualnie tytuły Mistrzów Śląska wywalczyli Katarzyna Ślifirczyk, zawodniczka ekstraklasy KU AZS AJD Częstochowa oraz Adam Duch, grający na co dzień w lidze niemieckiej. Nagrody dla najlepszych wręczali prezydent Zawiercia Ryszard Mach oraz prezes PZTS Wojciech Waldowski. - Tegoroczne zawody należy uznać za udane, gdyż indywidualnie w czołówce turnieju uplasowały się Zuzanna Majewska i Patrycja Wiechuła, natomiast w kategorii męskiej w pierwszej 25. turnieju znalazło się czterech naszych graczy. Cieszy fakt, że ekipa Huraganu była jedną z najmłodszych drużyn mistrzostw, z sześciu zawodników czterech to reprezentanci w kategoriach młodzieżowych. Czekamy cierpliwie na podsumowanie punktowe całego sezonu i mamy nadzieję, że uda się powtórzyć sukces sprzed dwóch lat, gdzie zwyciężyliśmy w indywidualnej klasyfikacji wojewódzkiej seniorów - poinformował trener zawodników Stanisław Szydło.   (s)
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl