Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Kobiety mierzą wysoko!

dodane 10.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Już po raz drugi kobiety z naszego regionu spotkają się w ramach Kongresu Kobiet Województwa Śląskiego. Tegoroczna edycja odbędzie się w sobotę 18 kwietnia w Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej, która jest jednocześnie partnerem Kongresu.   Po ogromnym sukcesie pierwszej edycji, która zgromadziła blisko pół tysiąca osób, czas na kolejne spotkanie – tym razem pod hasłem „Kobiety mierzą wysoko!”. – Przedsięwzięcie wraz z innymi Regionalnymi Kongresami Kobiet należy do agendy Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet, który już na trwałe wpisał się w kalendarz polskiego życia publicznego jako cenna inicjatywa wspierająca aktywność kobiet w różnych dziedzinach życia – tłumaczy Alina Bednarz, regionalna koordynator Kongresu Kobiet. W Gabinecie Cieni Kongresu zasiadają m.in.: Henryka Bochniarz, Danuta Hubner i Magdalena Środa. Główny cel Kongresu stanowi promowanie aktywności politycznej, społecznej i zawodowej kobiet. Całość inicjatywy ma charakter ponadpartyjny i jest skierowana do kobiet wywodzących się z różnych środowisk i o różnych poglądach. – Kongres Kobiet to utrwalona marka, która skupia wokół siebie kobiety aktywne z całej Polski. Dobrze, że także w województwie śląskim organizowane jest to wydarzenie – mówi dr Maria Buszman-Witańska, współorganizatorka Kongresu. – Jego wpływ na wizerunek naszego regionu oceniam jako jednoznacznie pozytywny – dodaje. – II Kongres Kobiet będzie się skupiać m.in. na aspiracjach życiowych młodych kobiet, nowoczesnych technologiach wykorzystywanych w działalności liderek, przedsiębiorczości i finansach kobiet, obliczach współczesnych seniorek, zagadnieniach związanych ze zdrowiem i rozwojem osobistym kobiet oraz ich aktywności w życiu publicznym – mówi dr Katarzyna Tobór-Osadnik, współorganizatorka Kongresu, prowadząca jeden z paneli. – Do udziału w dyskusji zaproszono przedsiębiorczynie, menedżerki, działaczki społeczne, kobiety aktywne zawodowo, organizatorki wydarzeń kulturalnych i reprezentantki władz różnych szczebli – dodaje. Wśród wydarzeń towarzyszących wydarzeniu znajdzie się m.in. kobiecy networking biznesowy, konsultacje ekspertów z Buszman & Witański Consulting Group oraz Kobiecy Ogród Rozmaitości, w ramach którego uczestniczki Kongresu będą mogły wziąć udział w Kobiecym Parku Zdrowia „Ze zdrowiem nam do twarzy” oraz Kobiecym Ogrodzie Kultury. Na gości Ogrodu Rozmaitości czekają m.in. prezentacje ciekawych kobiet i ich pasji, warsztaty urody, pokazy mody i krawiectwa, prezentacje i mini-premiery poezji i sztuki kobiecych autorek, warsztaty z zakresu zdrowego stylu życia oraz wiele innych atrakcji. Organizatorami wydarzenia są Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „AKTYWNI” w Tychach, Fundacja „Przestrzenie Dialogu” z biurem regionalnym w Gliwicach, Stowarzyszenie Twórczego Rozwoju „STREFA” w Sosnowcu, Forum Kobiet Ziemi Gliwickiej, Stowarzyszenie „Razem w Przyszłość” w Dąbrowie Górniczej, organizacja ArchiBytom oraz pełnomocniczki regionalne Kongresu Kobiet. Honorowy patronat nad Kongresem sprawują wicemarszałek województwa Śląskiego Aleksandra Skowronek, Kongres Kobiet oraz Fundacja Feminoteka. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, formularz rejestracyjny można znaleźć na stronie: www.kongreskobietslask.com.pl. Informacje również na profilu na Facebooku: https://www.facebook.com/kongreskobietwojewodztwaslaskiego.   (s)  

Inaugurują akcję „Piję wodę z kranu”

dodane 10.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] W niedzielę 12 kwietnia w Dąbrowie Gorniczej odbędzie się VIII Półmaraton Dąbrowski. Jego zawodnicy zamiast wody butelkowanej, do picia otrzymają wodę z Dąbrowskich Wodociągów. Na trasie biegu znajdzie się kilka stanowisk z wodą, gdzie sportowcy będą mogli uzupełnić płyny. W współpracy rozdanych zostanie też 1200 bidonów. Tak Dąbrowskie Wodociągi rozpoczynają akcję pod hasłem „Piję wodę z kranu”. Podczas Półmaratonu Dąbrowskie Wodociągi Sp. z o.o. zapewnią uczestnikom biegu oraz kibicom wodę do picia wydobywaną ze studni na głębokości od 55 do 150 metrów pod ziemią. – To dokładnie ta sama woda, która płynie w domach mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Pochodzi ona w ponad 80 procentach z ujęć głębinowych zlokalizowanych w Ujejscu, Trzebiesławicach, Ząbkowicach i Łazach Błędowskich, gdzie jest ujmowana z odwiertów w warstwie triasowej z obszaru jurajskiego, bogatego w składniki mineralne, wśród nich wapń i magnez – mówi Aleksandra Konderak, zastępca kierownika Działu Eksploatacji Dąbrowskich Wodociągów Sp. z o.o. Dąbrowska woda w kranach posiada również inne niezbędne do prawidłowego funkcjonowania makroskładniki, jak sód i potas. O tym, że jest ona smaczna, przekonać się będzie można podczas Półmaratonu dzięki zlokalizowanym na trasie dystrybutorom. Dąbrowskie Wodociągi jako oficjalny partner imprezy zapewnią również uczestnikom 1200 bidonów spożywczych wielokrotnego użytku. – To początek większej akcji, podczas której w najbliższych miesiącach będziemy przekonywać mieszkańców Dąbrowy Górniczej do wysokiej jakości wody dostarczanej przez naszą firmę – mówi Andrzej Malinowski, prezes zarządu Dąbrowskich Wodociągów. – Picie wody z kranu jest bezpieczne i zdrowe, to duża oszczędność i ekologia. Jeden metr sześcienny wody w Dąbrowie Górniczej kosztuje 6,56 zł, czyli cena litra to niespełna 1 grosz (0,007 zł), a przy okazji chronimy środowisko nie zużywając plastikowych butelek – argumentuje Andrzej Malinowski. Dąbrowska woda jest ściśle monitorowana. Nad jej jakością czuwa akredytowane laboratorium Dąbrowskich Wodociągów, które posiada certyfikaty badawcze, wykwalifikowany i doświadczony personel oraz nowoczesną aparaturę analityczną. – Próbki wody są pobierane nie tylko na ujęciach, ale również na sieci wodociągowej liczącej 510 km. Następnie trafiają do akredytowanego laboratorium, w którym poddawane są badaniom – wyjaśnia Aleksandra Konderak. – Nad jakością wody czuwa także Sanepid – dodaje Aleksandra Konderak. – Miesięcznie wykonujemy ok. 1300 oznaczeń fizykochemicznych, mikrobiologicznych i sensorycznych. Wyniki badań jednoznacznie potwierdzają, że dąbrowska woda spełnia wymagania rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia – zapewnia Katarzyna Skorek, kierownik Laboratorium Dąbrowskich Wodociągów. Tabela jakości wody co miesiąc publikowana jest na stronie internetowej www.dabrowskie-wodociagi.pl i stanowi ważne źródło informacji dla mieszkańców o jakości wody w poszczególnych dzielnicach Dąbrowy Górniczej. Dane w niej zawarte są obiektywnym dowodem na to, że woda dostarczana przez Dąbrowskie Wodociągi est bezpieczna, zdrowa i zdatna do picia. Aby prawidłowo funkcjonować organizm ludzki potrzebuje nie tylko wody, ale również substancji w niej rozpuszczonych. Niezbędne do życia są makroskładniki takie jak wapń, magnez oraz sód i potas. – Niedobory wapnia i magnezu można uzupełniać poprzez picie wody zawierającej te pierwiastki i taką właśnie wodę mają w kranach mieszkańcy Dąbrowy Górniczej – tłumaczy Katarzyna Skorek, dodająć, iż choć to właśnie wapń i magnez stanowi o twardości wody, to im więcej tych składników mineralnych, tym bogatsza woda i jednocześnie twardsza. – Twardość wody nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzkiego, pomimo że jest niepożądana ze względów gospodarczych, gdyż powoduje osadzanie kamienia w urządzeniach grzewczych – wyjaśnia Katarzyna Skorek. – Przegotowanie czy podgrzanie wody powoduje wytrącenie części minerałów w postaci kamienia, co zmiękcza wodę, ale powoduje też pogorszenie składu mineralnego wody. Z tego powodu lepiej pić wodę prosto z kranu – zachęca Katarzyna Skorek. Uczestnicy oraz kibice VIII Półmaratonu Dąbrowskiego będą mogli próbować wody wodociągowej pochodzącej głównie z ujęcia głębinowego w Ujejscu.   (s)  

Utrzymać swój rytm

dodane 09.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Domowa wygrana MKS-u Dąbrowa Górnicza ze Śląskiem Wrocław była sensacją. W piątek najbardziej utytułowany klub w Polsce będzie chciał zrewanżować się beniaminkowi we własnej hali. Wrocławianie na swoim parkiecie przegrali tylko jeden mecz w sezonie. - Nie obchodzi nas ich bilans. Będziemy walczyć o mocny finisz rozgrywek - mówi Myles McKay. Jak wspominasz poprzedni mecz ze Śląskiem? Dla MKS-u Dąbrowa Górnicza było to historyczne, pierwsze domowe zwycięstwo w ekstraklasie. Rzeczywiście, było to pamiętne starcie. Nie tylko po raz pierwszy wygraliśmy na najwyższym szczeblu ligowym w obecności naszych kibiców, ale na dodatek zwyciężyliśmy po dogrywce. Serca nasze i fanów biły wtedy mocniej, w wymarzonym stylu weszliśmy w nowy rok. Śląsk to jeden z pretendentów do tytułu mistrzowskiego. Zajmuje 5. miejsce, we własnej hali przegrał tylko jeden z trzynastu meczów. Nie obchodzi nas ich domowy bilans. Będziemy walczyć. Pozostały cztery spotkania, chcemy mocno zakończyć rozgrywki. Wygraliście trzy z czterech ostatnich meczów. Wygląda na to, że naprawdę walczycie o jak najwyższą pozycję w tabeli. Po triumfie nad Anwilem jest 11. miejsce. Biorąc pod uwagę układ sił w lidze, może być jeszcze lepiej? Na tym etapie rywalizacji działamy krok po kroku. Nie wybiegamy myślami do końca sezonu, na razie skupiamy się tylko na starciu ze Śląskiem. Na wyjeździe macie bilans 6-7 i jesteście jednymi z najbardziej wymagających gości. Jaki jest wasz sposób na zwycięstwa na parkietach rywali? Myślę, że jesteśmy bardzo opanowaną drużyną. Dobrze się spisywaliśmy, nie pozwalając kibicom przeciwników na wybijanie nas z rytmu. Graliśmy zespołowo i wspieraliśmy się na boisku - zarówno w ofensywie, jak i w obronie. Musimy podtrzymać tę tendencję i wszystko będzie w porządku.   Rozmawiał: Damian Juszczyk foto: Adrianna Antas/MKS Dąbrowa Górnicza

Zagłosuj na „Multimedialne Laboratorium Kosmosu”!

dodane 07.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Projekt pod nazwą „Multimedialne Laboratorium Kosmosu” w Dąbrowie Górniczej został nominowany w konkursie „Mieszkam tu! – Mądre pomysły na mądre miasto”. Projekt nawiązuje do cieszących się ogromną popularnością centrów nauki, które wykorzystują interaktywną naukę powiązaną z zabawą poprzez doświadczanie różnych zjawisk przyrodniczych. Projekt Multimedialnego Laboratorium Kosmosu (MLK) to wizja modernizacji już 11-letniego Szkolnego Obserwatorium Astronomicznego mieszczącego się w Zespole Szkół nr 1 w Dąbrowie Górniczej. Obejmuje on wyposażenie obserwatorium w nowoczesny teleskop, zdalne sterowanie kopułą, system sterowania i przesyłu obrazu z teleskopów do monitorów rozmieszonych w budynku oraz przesył obrazu przez internet do odbiorców. Będzie dawać możliwość korzystania z kilkunastu mobilnych stanowisk komputerowych z dostępem do internetu, multimediów (tablica interaktywna) oraz profesjonalnych pomocy dydaktycznych.   Na dąbrowską wizję popularyzacji wiedzy astronomicznej można oddać głos w pierwszym ogólnopolskim konkursie „Mieszkam tu! Mądre pomysły na mądre miasto”. Konkurs wchodzi obecnie w decydującą fazę. Na najciekawsze inicjatywy realizowane w ramach budżetów obywatelskich w polskich miastach głosować można przez internet do 13 kwietnia br. Wyróżnienia zostaną wręczone podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, który odbędzie się w dniach 20-22 kwietnia. Konkurs „Mieszkam tu! Mądre pomysły na mądre miasto” ma na celu wskazanie najciekawszych pomysłów zgłaszanych w ramach budżetów obywatelskich i inicjatyw lokalnych przez mieszkańców polskich miast. Ideą plebiscytu jest promowane przedsięwzięć o dużej efektywności działań, pozytywnym wpływie oraz takich, które są możliwe do powielenia w innych miastach. W konkursie uczestniczą zarówno mieszkańcy – autorzy pomysłów, jak i gminy, na terenie których są one realizowane. Nagrody zostaną przyznane w dwóch kategoriach „obywatelskiej" i „samorządowej". –Wielu ludzi słyszy w mediach „budżet obywatelski”, ale tak naprawdę nie wie, co to jest. Chcemy pokazać, że każdy z mieszkańców może doprowadzić do realizacji czegoś, co powstanie w jego głowie i spodoba się innym. Pomysł na konkurs zrodził się z rosnącej popularności budżetów obywatelskich – mówi Paweł Wyszomirski, sekretarz konkursowego jury. – Pierwszy budżet partycypacyjny opracowano w 2011 roku. Dzisiaj wprowadziło je już ponad sto miast – dodaje. Spośród zgłoszonych do konkursu projektów wytypowanych zostało 20 nominowanych, z których Rada Konsultacyjna wybierze trzech laureatów. Swoje typy wskazywać mogą także czytelnicy serwisu Portalsamorzadowy.pl. Trzy przedsięwzięcia, które uzyskają największą liczbę głosów otrzymają nagrody specjalne. Internetowe głosowanie trwa do 13 kwietnia br., do godziny 10.00. Pełen opis nominowanych inicjatyw wraz z formularzem umożliwiającym głosowanie znajdują się na stronie http://www.portalsamorzadowy.pl/serwis/mieszkam-tu-2015/nominacje/. My głosujemy na inicjatywę dąbrowską! Organizatorami konkursu „Mieszkam tu! Mądre pomysły na mądre miasto” są: Portalsamorzadowy.pl, należący do Grupy PTWP – organizatora Europejskiego Kongresu Gospodarczego wraz Centrum Szkoleń Meritum we współpracy z Fundacją Napraw Sobie Miasto oraz portalem Ngo.pl. Konkurs jest częścią projektu eco21.pl, „Ogólnopolska Szkoła Partycypacji Ekologicznej”, dofinansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.   (s)  

Jedziemy na wojnę

dodane 07.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Trzy zwycięstwa w czterech meczach! Koszykarze MKS-u Dąbrowa Górnicza rozpędzają się na ostatniej prostej pierwszego sezonu w ekstraklasie. Właśnie wskoczyli na 11. miejsce. Teraz na drodze dąbrowian stanie Śląsk Wrocław, czołowa siła ligi. - Są na fali i będą chcieli odegrać się za porażkę w Dąbrowie, dlatego musimy dać z siebie sto dwadzieścia procent. Do Wrocławia jedziemy „na wojnę” - zapowiada Marcin Piechowicz. Po sobotniej wygranej we Włocławku wasze święta były krótkie, ale chyba trudno o bardziej radosne? Jasne, że były radosne. Znowu sprawiliśmy sobie i kibicom prezent, wygrywając przed świętami. Niestety, wolnego było mało, ale dostaliśmy dodatkowy dzień, by odpocząć i spędzić więcej czasu z rodzinami. Zwycięstwo nad Anwilem pozwoliło wam wyprzedzić utytułowanego rywala w tabeli. Jest 11. miejsce, a do końca rundy zasadniczej jeszcze cztery spotkania… Bardzo zależało nam na wygranej z Anwilem, zwłaszcza po ostatnich zmianach w tej drużynie. Często po takich informacjach można poczuć się zbyt pewnie i myśleć o łatwym sukcesie. Na szczęście byliśmy odpowiednio zmotywowani i odnieśliśmy upragniony triumf, przeskakując o oczko wyżej w tabeli. W pozostałych czterech meczach też będziemy bić się o zwycięstwa, żeby w końcowej klasyfikacji znaleźć się jak najwyżej. Z twoim zdrowiem wszystko w porządku? W trakcie domowego spotkania z lublinianami kibice oglądali niepokojące sceny. To był drobny uraz, nic bardzo złego. Choć tak to już bywa, że drobne urazy potrafią być uciążliwe. Zaczyna się dla was pracowity okres i mecze co kilka dni. Najbliższy już w piątek we Wrocławiu. Śląsk będzie chciał się zrewanżować za wasze sensacyjne zwycięstwo w Dąbrowie z połowy grudnia. Dawno nie graliśmy z taką częstotliwością i na pewno będzie ciężko - tym bardziej, że czekają na nas świetne drużyny. Śląsk ostatnio spisuje się znakomicie. Ograł bardzo dobre zespoły i zdecydowanie jest na fali, dlatego musimy dać z siebie „sto dwadzieścia procent", żeby grać z nimi jak równy z równym. Ich chęć rewanżu będzie dodatkowym smaczkiem, więc jedziemy tam „na wojnę"! Śląsk wygrał cztery mecze z rzędu, a we własnej hali w trzynastu spotkaniach uległ tylko Enerdze Czarnym. Mimo waszych dwóch kolejnych zwycięstw, to chyba jednak gospodarze będą zdecydowanym faworytem? U siebie Śląsk niesiony dopingiem fanów gra wyśmienicie, ale, jak pokazali słupszczanie, można tam wygrać. I z takim planem jedziemy do Wrocławia.   Rozmawiał: Damian Juszczyk foto: Adrianna Antas /MKS Dąbrowa Górnicza

MKS odgryzł się „Rottweilerom”

dodane 07.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Koszykarze MKS-u Dąbrowa Górnicza odgryźli się „Rottweilerom” z utytułowanego Anwilu Włocławek za domową porażkę z połowy grudnia! Dąbrowianie zwyciężyli na wyjeździe 90:77 i była to ich druga wygrana z rzędu, a trzecia w czterech ostatnich meczach. Po rewolucji we włocławskiej ekipie zawodnicy, którzy pozostali w drużynie pod wodzą nowego-starego szkoleniowca zamierzali udowodnić kibicom, że ambicji im nie brakuje. MKS nie mógł zatem liczyć na to, że psim swędem uda mu się pokonać „Rottweilery”. Od pierwszych minut walka była zażarta. W połowie kwarty akcją 3+1 przewagę (9:12) uzyskał dla dąbrowian Myles McKay. Później m.in. trójki Pawła Zmarlaka i Mateusza Dziemby pozwoliły przyjezdnym na utrzymanie prowadzenia do końca otwierającej odsłony (19:23). O tym, jak ostra toczyła się bitwa niech świadczy fakt, że blok Mikołaja Witlińskiego na McKayu skończył się… rozerwaną koszulką gracza Anwilu. Dąbrowski beniaminek mocno „gryzł się” z „Rottweilerami” także w drugiej kwarcie. Miejscowi, głównie za sprawą niezawodnego Chase’a Simona, zniwelowali straty, a nawet po trójce Hrvoje Kovacevicia wygrywali już sześcioma punktami (36:30). Jednak wtedy przerwę na żądanie wykorzystał trener Wojciech Wieczorek i jego praca przyniosła efekty. Rzutem zza łuku odpowiedział David Weaver (36:33), a kolejne zespołowe akcje MKS-u finalizowane przede wszystkim przez Mylesa McKaya umożliwiły dąbrowianom odzyskanie prowadzenia przed przerwą (38:40). Po wznowieniu gry dąbrowianie wykonali prawdziwą „tresurę” włocławskich „Rottweilerów”. Pierwsze punkty zdobyli wprawdzie gospodarze, ale później MKS dopisał po swojej stronie siedem oczek z rzędu (40:47), m.in. dzięki czujnej i skutecznej grze Przemysława Szymańskiego. Konrad Wysocki spróbował odgryźć się trójką, lecz akcją 2+1 zrewanżował się Paweł Zmarlak (43:47). Wówczas koszykarze z Dąbrowy Górniczej znowu pogonili Anwilowi kota, po szybkich kontratakach i serii punktów Kena Browna - uciekając już na 43:57, a po trójce McKaya nawet na 15 oczek (45:60). Przed decydującą odsłoną kąsali jeszcze Chase Simon u miejscowych, a w barwach MKS-u kapitan Paweł Zmarlak i beniaminek mógł bronić 10-punktowej przewagi (58:68). Za „ugryzienie” Wysockiego z wolnego błyskawicznie trójką „odszczeknął się” Grzegorz Małecki (59:71). Zawodnicy MKS-u nie mieli zamiaru schodzić na psy i do samego końca kontrolowali sytuację, odnosząc kolejne pewne zwycięstwo i dodatkowo odrabiając 11-puntkowe straty (74:85) po domowej porażce z połowy grudnia. Damian Juszczyk foto: Adrianna Antas /MKS Dąbrowa Górnicza

Otrzymali grant na edukację żywieniową

dodane 03.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] 17 grantów przyznano w trzeciej edycji konkursu grantowego „1000 pierwszych dni dla zdrowia”, organizowanego przez Fundację Nutrica wspólnie z Federacją Polskich Banków Żywności. W tym roku granty w wysokości 5000 zł brutto trafią do żłobków, organizacji pozarządowych, a także po raz pierwszy do bibliotek publicznych. Jeden z nich otrzyma Stowarzyszenie Kobieta Liderem Świata w Dąbrowie Górniczej.   Zwycięzcy będą realizować projekty edukacyjne promujące prawidłowe nawyki żywieniowe kobiet w ciąży i dzieci do lat trzech, zwracając szczególną uwagę na jakość i bezpieczeństwo żywności dla tej grupy. Zaproponowali wiele nowatorskich i unikalnych projektów edukacyjnych, m. in. warsztaty kulinarne, szkolenia, bezpłatne konsultacje dietetyka i doradcy laktacyjnego, seminaria dla studentów, zajęcia w szkołach ponadgimnazjalnych. W ramach działań odbędą się także akcje plenerowe, kampanie edukacyjne w centrach handlowych, a także wycieczka rowerowa, powstanie książka kucharska, czy nawet kącik mam karmiących w urzędzie. Na trzecią edycję konkursu łącznie wpłynęło aż 149 wniosków, to ponad dwa razy więcej zgłoszeń niż w roku ubiegłym. Zadaniem uczestników konkursu było opracowanie autorskich działań edukacyjnych skierowanych do najmłodszych dzieci, rodziców, przyszłych rodziców, dziadków, pracowników żłobków i wszystkich osób, związanych z opieką nad najmłodszymi. Jury złożone z ekspertów w zakresie żywienia dzieci i projektów społecznych oceniało zgłoszenia pod kilkoma względami. Ocenie podlegały m. in. innowacyjność, liczba osób, które będą objęte bezpośrednią edukacją, zaangażowanie lokalnych partnerów i upowszechnianie projektu. Opis działań, które zostały nagrodzone oraz regulamin rozstrzygniętego konkursu znaleźć można na stronie www.1000dni.pl.   (s)

Nie zamierzamy spocząć na laurach

dodane 01.04.2015
[Dąbrowa Górnicza] Koszykarze MKS-u Dąbrowa Górnicza po dziewiątym triumfie w sezonie umocnili się na 12. miejscu wśród najlepszych drużyn w kraju. Teraz nie muszą już nerwowo oglądać się za siebie, mogą spoglądać w górę. - Nie zamierzamy jednak spocząć na laurach, ani kalkulować. Do Włocławka jedziemy po zwycięstwo, chcemy przeskoczyć Anwil w tabeli - zapowiada Mateusz Dziemba. Odnieśliście czwarte zwycięstwo w tym sezonie w dąbrowskiej hali, a drugie z rzędu. Długo się przełamywaliście, ale wygląda na to, że teraz gra przed własną publicznością rzeczywiście staje się atutem MKS-u. Dokładnie tak. Nie od dziś wiadomo, że w naszej hali rywalom gra się trudno. Kibice dopingują nas przez cały mecz i są naszym szóstym zawodnikiem. W spotkaniu z lublinianami chcieliśmy uniknąć „tradycyjnej” emocjonującej końcówki. Od pierwszych sekund staraliśmy się być skoncentrowani na sto procent. Na początku nie do końca nam się to udało, ale już druga i trzecia kwarta pokazały, że wszystko zaczyna się od obrony, która właściwie funkcjonowała, co stworzyło nam więcej możliwości w ataku i pozwoliło zbudować bezpieczną przewagę. Z trzech ostatnich meczów przegraliście tylko z mistrzami Polski. Runda zasadnicza powoli dobiega końca, a tymczasem wy chyba właśnie nabieracie wiatru w żagle? Wydaje mi się, że odskoczyliśmy na w miarę bezpieczny dystans od dolnej części tabeli, ale to nie oznacza, że zamierzamy spocząć na laurach. Dopóki piłka w grze, będziemy walczyć o jak najlepsze zakończenie sezonu. W sobotę gracie z Anwilem Włocławek, który trzy poprzednie spotkania przegrał. To jednak wciąż koszykarska marka, a trzy tygodnie temu rywale pokonali u siebie mistrzów kraju. Nie możemy sugerować się tym, kto z kim wygrał. Musimy skupić się na sobie. W przeciwnym razie moglibyśmy kalkulować, że ekipa z Lublina zwyciężyła we Włocławku, a my przecież pokonaliśmy ją w ostatniej kolejce. (uśmiech) Jedziemy do hali Anwilu z takim samym nastawieniem i zaangażowaniem, z jakim rywalizowaliśmy ze Startem. Chcemy wygrać i przeskoczyć włocławian w tabeli. Sobotę spędzicie na parkiecie i nie będzie kiedy poświęcić wielkanocnych jajek. Po meczu będziecie mogli liczyć na krótkie świętowanie? Na pewno w niedzielę i w poniedziałek będziemy mieli okazję spędzić trochę czasu w gronie najbliższych. (uśmiech) Rozmawiał: Damian Juszczyk foto: Adrianna Antas/MKS Dąbrowa Górnicza
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl