Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Kierowanie zza biurka? Tak się nie da pracować!

dodane 17.06.2015
[Dąbrowa Górnicza] W ramach cyklu „Z wolnej stopy”, przedstawiającego kulisy pracy MKS-u Dąbrowa Górnicza, z człowiekiem, który zgodnie z nazwą swojej funkcji stara się kierować dąbrowski klub na właściwe tory, rozmawia Damian Juszczyk. - Kierowanie zza biurka? Tak się nie da pracować - mówi Marcin Mach, kierownik MKS-u. Kim i czym kieruje kierownik klubu? Wykonuję zadania powierzone mi przez zarząd klubu, czyli zajmuję się sprawami organizacyjnymi. Mimo nazwy funkcji, kierownik klubu chyba niekoniecznie spędza czas w samym klubie i „kieruje” zza biurka..? Tak się nawet nie da pracować. Trzeba doglądać wszystkiego na bieżąco, aby czegoś nie zaniedbać. Zawsze lubiłem być blisko zawodników i trenerów, rozmawiać o sukcesach i porażkach, obserwować. Wówczas można podejmować odpowiedzialne decyzje i poprawiać to, co nie funkcjonuje tak, jak powinno. Jak wygląda przeciętny dzień twojej pracy? Bardzo różnie. W trakcie sezonu pracy jest więcej, grupy młodzieżowe grają w tygodniu, ekstraklasa (pierwszy zespół) i druga liga (rezerwy) w weekend, więc praktycznie przez cały tydzień coś się dzieje. Do tego dochodzą prowadzenie dokumentacji oraz inne kwestie organizacyjne, które trzeba realizować na bieżąco. W minionym sezonie MKS wystawił w rozgrywkach dziesięć zespołów, zatem było co robić. Teraz tylko pozornie nic się nie dzieje. Rozgrywki się zakończyły, ale w klubie przygotowujemy się już do następnego sezonu. Proces licencyjny w Polskiej Lidze Koszykówki i w Polskim Związku Koszykówki, transfery, organizacja obozu sportowego dla młodzieży, zapewnienie bazy i sprzętu na nowy sezon - to tylko niektóre zadania, pracy jest sporo. Co skierowało cię do pełnienia tego typu funkcji i kiedy po raz pierwszy wziąłeś się za kierowanie? Z koszykówką jestem związany od wielu lat - byłem już prezesem, trenerem. Właściwie od samego początku odpowiadałem za kwestie organizacyjne, bo w Polsce w małych klubach rzeczywistość wygląda tak, że jedna osoba zajmuje się „wszystkim”. Bardzo lubię to, co robię. (uśmiech) Od dziecka ujawniałeś kierownicze zapędy..? Nie przypominam sobie. (śmiech) W MKS-ie wszyscy posłusznie dają sobą kierować? Zawsze staram się współpracować, a nie „rządzić”, od tego jest przecież zarząd klubu. (uśmiech) Najważniejsze jest to, aby każdy wiedział, co ma robić i podchodził sumiennie do swoich obowiązków. Na parkiecie też kierowałeś? Droga kierownika klubu wiodła przez boisko? Po części tak, chociaż moja „kariera” zawodnicza zakończyła się gdy miałem osiemnaście lat, na poziomie ówczesnej śląskiej A-klasy. Później była przygoda trenerska, więc w pewnym sensie byłem „kierownikiem boiska”. (uśmiech) Choć minęło już sporo czasu to kilku zawodników, których prowadziłem, jeszcze biega po ligowych parkietach. Czym przede wszystkim kierujesz się w swojej pracy? Głównie tym, żeby wszystko robić dokładnie. Dbałość o szczegóły bardzo ułatwia życie - zarówno na boisku, jak i poza nim. Często to właśnie szczegóły decydują o wyniku. Kierownik MKS-u także ma swoich… kierowników? Moimi „kierownikami” są prezesi klubu. To niezwykle konkretne osoby, więc współpraca układa się bardzo dobrze. To jaki kierunek obierasz w nadchodzącym sezonie? Taki sam, jak od wielu lat. Organizacyjnie wszystko trzeba dopiąć na ostatni guzik, takie jest moje zadanie. Dobra organizacja to połowa sukcesu. Na pewno występy naszej drużyny w ekstraklasie są dużym wyzwaniem. Mam nadzieję, że razem z moimi współpracownikami podołamy zadaniu, ale nie zapominam też o pozostałych zespołach. To jest przyszłość naszego klubu i należy o nich dbać tak samo, jak o ekipę seniorów. Rozmawiał: Damian Juszczyk Foto: Adrianna Antas/MKS Dąbrowa Górnicza

Industriada 2015 w Dąbrowskich Wodociągach

dodane 15.06.2015
[Dąbrowa Górnicza]   W tym roku po raz pierwszy w historii Inudstriady fani techniki odwiedzili Oczyszczalnię Ścieków „Centrum” w Dąbrowie Górniczej. Na zwiedzających czekały liczne atrakcje, takie jak zwiedzanie nowoczesnej oczyszczalni, multimedialna walka Maga z Władcą Ścieków czy też konkursy wiedzy z nagrodami. Oczyszczalnia Ścieków „Centrum” w Dąbrowie Górniczej była jedną z atrakcji na szlaku zabytków techniki w tegorocznej edycji Industriady. Obiekt, poza bogatą historią sięgającą lat 60 XX wieku, obecnie, po modernizacji, jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce. Dzięki licznym atrakcjom dla najmłodszych jest też ważnym punktem na ekologicznej i edukacyjnej mapie województwa śląskiego.   Zwiedzający obiekt mogli od środka zobaczyć najnowocześniejszy budynek tego typu w regionie, dowiedzieć się, co się dzieje z wodą, którą zużywamy w swoich domach, jak wygląda proces oczyszczania ścieków, po co w oczyszczalni hodowane są specjalne kultury bakterii, do czego służą komory fermentacyjne i dlaczego ściekom przygotowano saunę.Sporo atrakcji z okazji Industriady przygotowano też dla najmłodszych, wśród nich animowany film. Nie był on jednak wyświetlany na ekranie, a na interaktywnej makiecie multimedialnej, jedynej takiej w województwie śląskim. Jest ona autorskim projektem Dąbrowskich Wodociągów, które w ten sposób edukują dzieci i młodzież. Film na przykładzie animowanych postaci Maga i Władcy Ścieków pokazuje jak dbać o środowisko i jak działa oczyszczalnia ścieków. W ostatnich miesiącach zmagania animowanych postaci zobaczyło już kilka tysięcy najmłodszych mieszkańców miasta. Dąbrowskie Wodociągi podczas tegorocznej Industriady odwiedzili również mieszkańcy Kielc i Opola. Podczas zwiedzania Oczyszczalni Ścieków „Centrum” wszyscy chętni mieli również okazję skosztować wody z kranu. Spółka w ramach akcji „Piję wodę z kranu” przekonuje, że dąbrowska woda jest bardzo dobrej jakości i nadaje się do picia prosto z kranu.   (s)

Triathlon na pojezierzu zagłębiowskim

dodane 15.06.2015
[Dąbrowa Górnicza] Stowarzyszenie Pozytywnie Zakręceni oraz Stowarzyszenie Rekreacyjno-Sportowe Aktywna Dąbrowa są organizatorami zawodów triathlonowych nad Jeziorem Pogoria III, które odbędą się 21 czerwca. Zawodnicy będą musieli zaliczyć: 600 m pływania, 21 km roweru i 6 km biegu. – Nasza impreza kierowana jest do wszystkich chcących rozpocząć przygodę z tą dyscypliną sportu, ambitnych amatorów, jak i zawodowców, dla których to idealne przetarcie przed Mistrzostwami Polski – informuje Tomasz Pełka, zachęcając do wziącia udziału w triathlonie. – Dąbrowa Górnicza Triathlon to piękne jezioro Pogoria III i szybkie trasy asfaltowe: kolarska i biegowa – argumentuje. Zawody odbędą się w kategoriach wiekowych: 16-29; 30-39; 40-49 i 50+, zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Klasyfikacja sztafet będzie się opdbywać bez podziału na płeć i kategorie wiekowe. W ramach DGT organizatorzy przewidzieli też zawody dla dzieci w trzech kategoriach: 5-7 lat, bieg w „wodzie po kostki” krótki dystans przy brzegu; 8-10 lat Duathlon, bieg na 100 m , przejazd rowerem 700 m ; 10-12 lat Aquathlon, pływanie 50 m i bieg na dystansie 700 m. Dla dzieci przygotowano także wiele atrkacji, m.in.: formy ruchowe, gry i zabawy, malowanie twarzy, uroczyste wręczenie medali, nagród i inne.   Na DGT będzie także muzyka, zagrają: Eloka Rap's, Ilona „Potania” Chylińska, Epicurus - metal band. Współorganizatorami zawodów są CSIR w Dąbrowie Górniczej oraz Centrum Formy DG. Zapisy będą przyjmowane w biurze zawodów w godz.  9:00-11:00 dniu zawodów. Start zawodów dla dzieci – godz. 10:00, start główny – godz. 12:00. Więcej na stronie Dąbrowa Górnicza Triathlon http://www.dgtriathlon.pl/ oraz https://www.facebook.com/dgtriathlon.   (s)  

Magdalena Czerw czwarta na Mistrzostwach Świata

dodane 10.06.2015
[Dąbrowa Górnicza]   W Salo w Finlandii odbywają się III Otwarte Mistrzostwa Świata w Trójboju Siłowym Klasycznym. Potrwają do 14 czerwca. Czwartego dnia mistrzostw wystartowała reprezentantka Stowarzyszenia Centrum Formy Dąbrowa Górnicza Magdalena Czerw, uczennica Zespołu Szkół Sportowych w Dąbrowie Górniczej.  – Magda wystartowała w kategorii wagowej 72 kg wśród juniorek do lat 18. Chociaż znalazła się tuż za podium, swój start może zaliczyć do bardzo udanych –  zaznacza Grzegorz Leski, trener w Stowarzyszeniu Centrum Formy Dąbrowa Górnicza. Magdalena Czerw uzyskała w trójboju 347,5 kg, w przysiadzie zaliczyła wszystkie trzy podejścia zaczynając od 110 kg, następnie 117,5 kg i w trzecim podejściu 122,5 kg,  ustanawiając swój nowy rekord życiowy o 2,5 kg wyższy od tego,  jaki uzyskała na eliminacjach do Mistrzostw Świata w Spale. Wyciskanie rozpoczęła od 65 kg, w drugim podejściu zgłoszono o 7,5 kg więcej, także to podejście zaliczyła, nie udane było jej trzecie podejście do 75 kg. – Martwy ciąg w większości decyduje o zdobyciu medalu w trójboju. W pierwszym podejściu nasza reprezentantka zalicza 125 kg bardzo lekko i w drugim dorzuca następne 10 kg. W trzecim podejściu zgłoszono 145 kg, ale nastąpiła zmiana tuż przed podejściem na 152,5 kg czyli aż o 20 kg więcej od jej rekordu życiowego w kategorii wagowej 72 kg.  I o dziwo, Magda wykazała swoją waleczność podnosząc ten ciężar. Uzyskany wynik w trójboju 347,5 kg pozwolił jej zająć miejsce tuż za podium, tak bardzo nie lubiane przez sportowców. Do brązowego medalu zabrakło tylko 12,5 kg – relacjonuje trener Leski.   – Podsumowując start Magdy, można śmiało powiedzieć, że jest to wielki sukces zawodniczki,  zważywszy na to, iż trenuje dopiero od roku, a był to jej pierwszy start w zawodach międzynarodowych i  trzeci w życiu w trójboju siłowym – zaznacza Grzegorz Leski. – Wynik, jaki uzyskała, jest wyższy o 30 kg od wyniku uzyskanego podczas styczniowych Otwartych Mistrzostw Śląska w Rudzie Śląskiej w kategorii wagowej 72 kg. Poprawiła nie tylko swoje rekordy życiowe, ale i Polski w wyciskaniu w grupie wiekowej do lat 18 i 20 o 5 kg, w martwym ciągu do lat 18 i 20 o 10 kg, oraz w trójboju, także w grupie wiekowej 18 – 20 lat,  o 15 kg. Jeszcze raz wielkie gratulacje i podziękowanie dla wszystkich sponsorów, dzięki którym mogła uczestniczyć w Mistrzostwach Świata a także dla trenera Łukasza Forysia za pomoc w przygotowaniu – podkreśla trener Grzegorz Leski. (s)

Konkurs „Różne oblicza wody” rozstrzygnięty

dodane 09.06.2015
[Dąbrowa Górnicza] Burza, żywioł, spokój i energia, bryza i zabawa, a może mgła, cisza, lazur i błękit? Każdego z tegorocznych laureatów woda zainspirowała w inny sposób. „Różne oblicza wody” – to nie tylko nazwa konkursu fotograficznego organizowanego przez Dąbrowskie Wodociągi, ale też interpretacja przez jego uczestników  jednego z podstawowych ziemskich żywiołów. W tegorocznej VI edycji konkursu pula nagród wynosiła ponad 6 tys. zł. Pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 2 tys. zł otrzymał Jan Wątrobiński za pracę „Wodne żywioły”.Konkurs fotograficzny „Różne oblicza wody” wystartował 22 marca, dokładnie w Światowym Dniu Wody. Wziąć w nim mogli udział mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Jak co roku tematem przewodnim była woda. Można było przedstawić swoją interpretację wodnego żywiołu: jego piękno, dynamikę, siłę i energię, jak i spokój i odpoczynek.– Celem konkursu jest zainteresowanie mieszkańców Dąbrowy Górniczej tematem wody jako największego bogactwa natury, i ukazanie jej w sposób ciekawy i oryginalny. Nie mniej ważne jest zwrócenie uwagi na piękno otaczającej nas przyrody, a tą Dąbrowa Górnicza ma wyjątkową. To miasto zielone, pełne błękitnej wody. Na jej terenie znajduje się wyjątkowe w skali regionu Pojezierze Dąbrowskie, a bardzo duża część miasta to tereny rekreacyjne – mówi Andrzej Malinowski, prezes zarządu Dąbrowskich Wodociągów Sp. z o.o.– Jestem żeglarzem, jachtowym kapitanem żeglugi wielkiej i zawsze gdy wypływam, biorę ze sobą aparat. Zdjęcie przedstawia piękną, ale niebezpieczną, wręcz straszną, nadciągającą chmurę. Gdy my żeglarze widzimy coś takiego, czujemy jak maluczcy i słabi jesteśmy w obliczu nieposkromionego żywiołu przyrody, jakim jest woda. Zrzuciliśmy żagle i czekaliśmy co przyniesie natura, nie warto z nią walczyć. W żeglarstwie nauczyłem się pokory i szacunku do wody – mówi Jan Wątrobiński, amator i pasjonat fotografii, którego zdjęcie wygrało konkurs.Na konkurs nadesłano blisko 150 zdjęć. Łączna pula nagród w konkursie „Różne oblicza wody” wyniosła ponad 6 tys. złotych. Przyznano 3 nagrody główne i 3 wyróżnienia. Swoją nagrodę przyznali też internauci poprzez głosowanie. I tak drugie miejsce i 1 500 zł przyznano Katarzynie Szymczyk za zdjęcie „We mgle”. Trzecie miejsce i 1 000 zł otrzymała Honorata Wójcik za zdjęcie „Lazur i błękit”. Pierwsze z wyróżnień i 600 zł otrzymał Marcin Lipski za zdjęcie „Wodny odrzut”, drugie wyróżnienie i 500 zł Dagmara Krawczyk-Kostecka za zdjęcie „Spokój”, trzecie i 400 zł Miłosz Boruszewski za zdjęcie „Wykrzykn!k”. Nagroda internautów, cyfrowa ramka do przeglądania zdjęć, trafila do Magdaleny Sapińskiej za zdjęcie „Woda – potrzeba życia”. Galerię wszystkich nadesłanych na konkurs prac można zobaczyć na stronie internetowej www.fotokonkurs2015.dabrowskie-wodociagi.pl.W tym roku w jury konkursu zasiedli: Andrzej Malinowski, prezes zarządu Dąbrowskich Wodociągów Sp. z o.o., Iwona Wilk, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej w Dąbrowie Górniczej, Krzysztof Szewczyk, fotograf niezależny, jego zdjęcia były publikowane w „Polityce”, „Dzienniku”, „Przekroju”, „Wprost”, został nagrodzony w konkursach fotografii prasowej Newsreportaż (2007), BZ WBK PRESS FOTO (2005), Marcin Liberski, prezes Stowarzyszenia Fotograficznego Pozytyw oraz założyciel Szkoły Fotografii Pozytyw, Katarzyna Łata-Wrona, prezes Okręgu Śląskiego Związku Polskich Artystów Plastyków, jurorka konkursów fotograficznych i autorka wystaw na całym świecie.Konkurs „Różne oblicza wody” to nie jedyne przedsięwzięcie proekologiczne i proedukacyjne realizowane przez Dąbrowskie Wodociągi Sp. z o.o. W marcu br. po raz szósty spółka była organizatorem Światowego Dnia Wody, w którym wzięło udział 28 placówek edukacyjnych, w tym blisko 3,5 tysiąca uczestników: dzieci, nauczycieli, ekologów. W tym roku przy szkole i przedszkolu w Dąbrowie Górniczej zainstalowane zostały też dwa wesołe hydranty „Uczeń” i „Pinokio”, które nie tylko przykuwają uwagę, ale przede wszystkim stają się inspiracją do nauki bezpiecznego zachowania podczas pożaru. Natomiast w październiku 2014 roku w ramach odbywającej się w Dąbrowie Górniczej akcji edukacyjnej prawie tysiąc dzieci z ponad 50 klas trzecich szkół podstawowych odwiedziło siedzibę Dąbrowskich Wodociągów, by zdobyć certyfikat „Młodego Ekologa”. Dąbrowskie Wodociągi rozpoczęły także akcję „Piję wodę z kranu” w ramach, której przekonują mieszkańców, że dąbrowska woda jest bardzo dobrej jakości i nadaje się do picia bez przegotowania. O tym, że jest ona smaczna, przekonać się można było podczas VIII Dąbrowskiego Półmaratonu. Po raz pierwszy w historii biegu zawodnicy zamiast wody butelkowanej do picia otrzymali wodę z Dąbrowskich Wodociągów. Akcja cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, do spółki zaczęły zgłaszać się placówki szkolne, które w ramach organizacji swoich wydarzeń, poprzez zainstalowane przez Dąbrowskie Wodociągi dystrybutory, również przekonują do picia wody z kranu.     (s)  

Industriada 2015 w „Sztygarce”

dodane 08.06.2015
[Dąbrowa Górnicza] Muzeum Miejskie „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej uczestniczy w tegorocznej edycji Industriady. 13 czerwca o godz. 9.00 dąbrowską imprezę rozpocznie dźwięk syreny alarmowej i rozpocznie się zwiedzanie wyrobisk Kopalni Ćwiczebnej na nowo otwartej multimedialnej trasie turystycznej, wykonanej w ramach projektu pn. „Infrastruktura obsługi markowych produktów turystycznych w Dąbrowie Górniczej”. Kopalnię będzie można zwiedzać do godz. 21.00. Wejścia do Kopalni Ćwiczebnej zaplanowane są w następujących godzinach: 9.00, 10.00, 11.00, 12.00, 13.00, 14.00, 17.00 i 20.00. Wcześniej należy sobie zarezerwować i zakupić bilet: normalny – 5 zł, ulgowy – 2 zł. Minimalny wiek osoby zwiedzającej to 6 lat, maksymalna ilość osób w grupie to 15, w tym 12 dorosłych. Zwiedzający powinni posiadać okrycie wierzchnie oraz pełne obuwie. Ze względu na bezpieczeństwo zwiedzających, nie będą wpuszczane osoby w innym obuwiu. Kolejna atrakcja to spektakl Teatru Rawa z Katowic pt. „Katechizm białego człowieka”, który zostanie zaprezentowany w godz. 15.00-17.00, natomiast w godz. 18.00-19.00 odbędzie się koncert zespołu Nierealne Warzywa. Spektakl teatralny i koncert odbędzie się w wyrobiskach Kopalni Ćwiczebnej, imprezy transmitowane będą również na plac przy Muzeum Miejskim „Sztygarka”. Osoby chcące wziąć udział w spektaklu i koncercie muszą dokonać rezerwacji: tel. 730 707 666 lub 791 020 056 oraz www.greengoteam.pl. Muzeum Miejskie „Sztygarka” zaprasza także na zwiedzanie wystaw. W godz. 9.00–21.00 dostępne będą ekspozycje stałe, jak: „Historia, co węglem i srebrem pisana, czyli o przemyśle w Zagłębiu Dąbrowskim”; „Las Karboński – przeszłość zapisana w węglu”;„Mamuty – władcy plejstoceńskiej tundry”; „Jura Krakowsko-Częstochowska – osobliwości fauny i flory”; „Jak żył rolnik i górnik na ziemi zagłębiowskiej” i „Etnografia zamorska” oraz czasowe: „ Polski Afganistan (foto) historia największej operacji Wojska Polskiego od czasu II wojny światowej” i „Matahari” – wystawa prac Grzegorza Drozda inspirowanych kulturą Indonezji. W godz. 20.00-21.00 na placu przy Muzeum Miejskim „Sztygarka” odbędzie się koncert zespołu Hańba, a w godz. 21.00-22.00 koncert zespołu Zielone Żabki. Wstęp na koncerty jest bezpłatny. Ponadto industrialne spotkania z techniką wojskową oferuje Park Militarno-Historyczny „Reduta” w godz. 9.00–21.00. Uczestnicy Industriady 2015 będą mieli okazję zapoznać się z techniką wojskową oraz zwiedzić wnętrza czołgów: T-34, T-55, czołgu pływającego PT-76 oraz transportera opancerzonego SKOT i TOPAZ. Przygotowano także imprezy towarzyszące tegorocznje Industriadzie. Dla osób w wieku powyżej 10 lat zaplanowano prezentację gier historycznych, a dla chętnych w każdym wieku warsztaty „Zbudowane z węgla”, które odbędą się w godz. 12.00–18.00.   Będzie można także zwiedzić Hutę Bankową, chętni mogą zrobić rezerwację do 10 czerwca w Muzeum Miejskim „Sztygarka”, tel. 32 726 41 85. Zwiedzanie huty jest bezpłatne. Zwiedzić będzie można także dąbrowską oczyszczalnię ścieków. Także tutaj wymagana jest rezerwacja, można ją zrobić do 10 czerwca w Muzeum Miejskim „Sztygarka”, tel. 32 726 41 85. Dąbrowskie Wodociągi Sp. z o.o. zapewniają przewóz uczestników z miejsca zbiórki do Oczyszczalni Ścieków „Centrum” i odwóz na miejsce zbiórki. Uczestnicy wycieczki do oczyszczalni muszą mieć ukończone 7 lat. Jej zwiedzanie jest bezpłatne.   (s)
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl