Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Chory w rodzinie. Kto bierze wolne na opiekę?

dodane 27.10.2016
[Region] Prawie dwa miliony zwolnień lekarskich na opiekę nad chorymi bliskimi wzięli Polacy w całym ubiegłym roku. Wolne od pracy z powodu choroby członka rodziny najczęściej wykorzystywali trzydziestolatkowie Mieszkańcy województwa śląskiego w ubiegłym roku wykorzystali blisko 220 tys. zwolnień lekarskich na opiekę nad chorymi dziećmi, co „plasuje ich” na II miejscu w kraju, spośród mieszkańców wszystkich województw. Jeszcze więcej, bo blisko 290 tys. zwolnień na opiekę nad dziećmi, wykorzystali mieszkańcy województwa mazowieckiego. Jeśli chodzi natomiast o kwestię „opieki nad pozostałymi członkami rodziny”, województwo śląskie w tych statystykach przoduje. W 2015 r. aż 29 tys. zwolnień z tego tytułu wzięli mieszkańcy województwa śląskiego. Najmniejszą ilość tego rodzaju zwolnień wykorzystali z kolei mieszkańcy województwa podlaskiego - niewiele ponad 5 tys.   Osoby, które opłacają składki chorobowe w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, mogą korzystać z zasiłku opiekuńczego. Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad: dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat, chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat oraz innym chorym członkiem rodziny.   Opieka w pierwszym przypadku przysługuje w sytuacji: nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą, w rozumieniu ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz. U. z 2013 r. poz. 1457), lub dziennego opiekuna sprawujących opiekę nad dzieckiem ( za nieprzewidziane zamknięcie żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego lub szkoły, do których uczęszcza dziecko uważa się takie zamknięcie tych placówek, o którym pracownik został zawiadomiony w terminie krótszym niż 7 dni przed dniem ich zamknięcia), porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego lub rodzica dziecka, stale opiekujących się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi lub rodzicowi sprawowanie opieki, pobytu małżonka ubezpieczonego lub rodzica dziecka, stale opiekujących się dzieckiem, w szpitalu albo innym przedsiębiorstwie podmiotu leczniczego wykonującego działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne. Za innego członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, rodzica dziecka, ojczyma, macochę, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat - pod warunkiem, że pozostają oni z osobą sprawującą opiekę we wspólnym gospodarstwie domowym w okresie sprawowania opieki. Za dzieci uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci przyjęte na wychowanie i utrzymanie (np. w ramach rodziny zastępczej). Zasiłek opiekuńczy przysługuje pod warunkiem, że nie ma innych członków rodziny mogących zapewnić opiekę. W przypadku sprawowania opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 2, zasiłek opiekuńczy przysługuje nawet wówczas, gdy są inni członkowie rodziny mogący zapewnić opiekę. Prawo do zasiłku opiekuńczego przysługuje osobom objętym ubezpieczeniem chorobowym, bez okresu wyczekiwania. Prawo to przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, a zasiłek wypłaca się tylko jednemu z rodziców, temu, który wystąpi z wnioskiem o jego wypłatę za dany okres. Prawo do zasiłku opiekuńczego z tytułu opieki nad dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat przysługuje także rodzicom niepozostającym w formalnym związku małżeńskim. Za członka rodziny mogącego zapewnić opiekę nie uważa się m.in.: osoby całkowicie niezdolnej do pracy, osoby chorej, osoby, która jest niesprawna fizycznie lub psychicznie za względu na swój wiek, osoby prowadzącej gospodarstwo rolne, pracownika odpoczywającego po pracy na nocnej zmianie, prowadzącej działalność pozarolniczą osoby, która nie może regulować czasu pracy w sposób dowolny (ma ustalone godziny pracy), osoby niezobowiązanej do sprawowania opieki na podstawie przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeśli odmawia ona sprawowania opieki. W całym ubiegłym roku Polacy wykorzystali ponad 1,9 mln zwolnień na opiekę nad chorymi członkami rodziny. Trwały łącznie 9,7 mln dni. Znaczącą większość tego czasu (8,3 mln dni) ubezpieczeni przeznaczyli na zajmowanie się dziećmi. Tu w statystykach zdecydowanie przodują kobiety. W czterech na pięć przypadków to właśnie one biorą wolne w pracy, żeby zająć się chorym dzieckiem. Inaczej wygląda to w kwestii opieki nad pozostałymi chorymi członkami rodziny (między innymi: małżonkiem, rodzicami, teściami, rodzeństwem, wnukami). Ten rodzinny obowiązek na dłużej oderwał od pracy mężczyzn. Zwolnienie lekarskie trwało średnio pięć dni w przypadku opieki nad dzieckiem i przeciętnie siedem dni, gdy dotyczyło innego chorego członka rodziny. Ubezpieczeni najczęściej pobierali zasiłek z tytułu opieki nad dziećmi w wieku 3-4 lat. Najwięcej czasu poświęciły chorym osoby z grupy wiekowej 30-39 lat. Zasiłek opiekuńczy przysługuje, gdy nie ma innego domownika, który mógłby zająć się chorym.   Ważne, by pamiętać o tym, że zasiłek na opiekę nad chorymi dziećmi do lat 14 można pobierać przez maksymalnie 60 dni w roku kalendarzowym. Kiedy zwolnienie dotyczy starszego dziecka lub innego członka rodziny, to limit jest niższy i wynosi 14 dni w roku. Warto też dodać, że liczba dni zasiłku wykorzystanego przez całą rodzinę nie może przekroczyć 60 rocznie, bez względu na liczbę opiekunów i chorych członków rodziny.   Aldona Węgrzynowicz   regionalny rzecznik ZUS województwa śląskiego

Plakat powstańczy i premiera filmu w Muzeum Śląskim

dodane 26.10.2016
[Region] Przedwojenne, powojenne i współczesne plakaty o tematyce powstańczej zostaną zaprezentowane w piątek, 28 bm. o godz. 18.00 na wystawie „95. rocznica III Powstania Śląskiego w plakacie polskim”. Stworzą wspólnie barwną mozaikę pamięci, tradycji i współczesnego spojrzenia na wydarzenia historyczne - w starej siedzibie Muzeum Śląskiego przy ul. Korfantego 3, w centrum Katowic. Natomiast 2 listopada o godz. 18.00, w Dzień Zaduszny, odbędzie się premierowy pokaz filmu dokumentalnego „Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać… Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958” w reż. Adama Turuli. Od 2014 roku z inicjatywy Krystiana Szulca, wnuka powstańców śląskich, oraz dzięki przychylności rektora, prof. Antoniego Cygana, w pracowniach Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach prowadzonych przez profesorów Romana Kalarusa i Michała Klisia, powstało wiele interesujących projektów upamiętniających rocznice Powstań Śląskich. Dla pokolenia dwudziestokilkuletnich studentów jest to wydarzenie odległe, jednak postanowili oni podjąć się tego wyzwania. W ten sposób powstały prace doskonale łączące historię, tradycję i patriotyzm ze współczesną grafiką. Katowickie Muzeum w swojej kolekcji posiada cenne zbiory plakatu polskiego, dlatego też włącza do prezentacji wybrane plakaty o tematyce powstańczej. Wśród nich należy wyróżnić jedyny historyczny plakat z okresu przedwojennego, promujący wystawę z okazji 15. rocznicy III Powstania Śląskiego zorganizowaną w gmachu Województwa Śląskiego w Katowicach w 1936 roku. Muzeum Śląskie zakupiło go do zbiorów w roku 2016 jako niezwykłej wartości pamiątkę związaną z przedwojenną działalnością placówki. Jego autorem jest Czesław Kuryatto, polski artysta związany głównie z Wisłą i Beskidem Śląskim, ale także z Katowicami, gdzie w latach 1931–1938 mieszkał i pracował, malując obrazy o tematyce przemysłowej i rodzajowej. – Plakaty w okresie Powstań Śląskich wpisywały się w wojnę propagandową, szczególnie w okresie plebiscytowym, od początku 1920 do marca 1921 roku – przypomina Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji. – Wojna ta dotyczyła zarówno strony polskiej jak i niemieckiej, a plakaty były w językach polskim, niemieckim lub dwujęzyczne. Zdawano sobie sprawę z tego, że część ludności nie posiada wykrystalizowanej narodowości, dlatego w ten sposób starano się ją pozyskać, a wszystkie pokazane eksponaty warto obejrzeć i porównać – zaprasza. Natomiast 2 listopada o godz. 18.00, w Dzień Zaduszny, odbędzie się premierowy pokaz filmu dokumentalnego „Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać… Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958” w reż. Adama Turuli. – W ten sposób, poprzez opowieść bohaterów, którzy przeżyli przymusowe deportacje, wspominać będziemy ofiary zsyłek ze Śląska, ale nie tylko, ponieważ po projekcji odbędzie się także debata z udziałem zaproszonych gości – wyjaśnia Danuta Piękoś-Owczarek. Film, przygotowany dla warszawskiego Muzeum Historii Polski, powstał po wielu miesiącach pracy reporterskiej i historyczno-dokumentacyjnej. „Jak Pan Bóg pozwoli…”, to efekt podróżowania z kamerą przez 5000 kilometrów, rejestracji 40 godzin relacji 40 świadków oraz niestrudzonej pracy przy montażu. W rezultacie powstał 31-minutowy film, próbujący przybliżyć losy zesłańców do ZSRR, temat, który nadal nie zaistniał dostatecznie w świadomości wielu Polaków. Co istotne, korzystając z niepublikowanych dotąd fotografii, dokumentów i pamiątek rodzinnych świadków tej bolesnej historii, reżyser nakreślił obraz powojennych aresztowań, internowań, w końcu wywózek do ZSRR w szerszym kontekście. Wkraczająca na dawne tereny RP Armia Radziecka w pogoni za wycofującym się wojskiem hitlerowskim rozpoczyna realizację zadania pacyfikacji antysowieckich nastrojów oraz zapewnienia siły roboczej dla osłabionej gospodarki radzieckiej.   Tak rozpoczyna się od 1944 roku nieprzerwany transport na Wschód ludności pochodzącej z różnych warstw społecznych. Wśród zesłanych znajdowali się żołnierze, działacze podziemia, cywile, wykwalifikowani robotnicy oraz zwykli pracownicy traktowani uznaniowo jako Niemcy. Dotyczyło to głównie mieszkańców Śląska, Pomorza, Warmii i Mazur. Koniec II wojny światowej nie powstrzymał represji, zwłaszcza na terenie dawnych polskich Kresów Wschodnich. Reżyser filmu Adam Turula zajmuje się problematyką represji i zsyłek od dłuższego czasu. W tym roku Muzeum  zorganizowało także premierowy seans wcześniejszego filmu  poruszającego problem wywózek  po II wojnie  pt. „Tragedia Górnośląska 1945”  w reż. Adama Turuli i Aleksandry Fudali. – Po seansie odbędzie się otwarta dyskusja, m.in. z udziałem reżysera oraz prof. Krystyny Heski-Kwaśniewicz i prof. Zygmunta Woźniczki, w której omówione zostaną wątki podjęte w filmie – mówi Danuta Piękoś-Owczarek. – Podczas spotkania chcemy również uzupełnić tematykę dokumentu o kontekst śląski i o bezpośrednią relację bohaterów. Pokaz odbędzie się w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego przy ul. Dobrowolskiego 1, równoległej do al. Roździeńskiego, przed Rondem. Wstęp na seans jest bezpłatny. Obowiązuje rezerwacja miejsc do 30 października lub do wyczerpania wejściówek w kasach Muzeum,  pod numerem telefonu 32/ 213 08 70.   Teresa Stokłosa    

„Zawodowiec” – Biografia Czesława Langa już do nabycia

dodane 25.10.2016
[Region] Od środy 26 października w księgarniach pojawi się książka „Zawodowiec”, która opisuje życie wicemistrza olimpijskiego z Moskwy i organizatora Tour de Pologne. Współtwórcą książki jest Grzegorz Kalinowski. Jej premiera odbyła się w warszawskich hotelu Marriott. Czesław Lang spotkał się z blisko 200 gośćmi. – Długo mnie namawiano na przygodę z książką, długo się opierałem, ale ostatecznie postanowiłem się zdecydować i nie żałuję, choć okazało się, że to naprawdę ciężka praca – powiedział Czesław Lang, który podczas spotkania opowiedział o tym, jak powstawała książka i o tym, co można w niej znaleźć. A jest tam opisane całe jego życie. Zawodowe i prywatne. Od młodości w Kołczygłowach, kolarskich początków, kiedy to musiał ukrywać rower w starym dębie, aby trenować, przez wyprawę do wielkiej Warszawy, pierwsze sukcesy, walkę o olimpijski medal, świat zawodowego kolarstwa, aż po „drugie życie”, czyli pracę przy organizacji Tour de Pologne. „Zawodowiec” to historia człowieka, która spełnił wielkie marzenie, ale nigdy nie miał dość i ciągle coś pchało go do przodu. Człowieka, który dokonywał niemożliwego, gdy jako pierwszy kolarz z Europy Wschodniej został zawodowcem, a później zamienił Tour de Pologne z nieco zapomnianej imprezy w wyścig, który jest w gronie największych kolarskich imprez świata i promuje nasz kraj, jak żadne inne wydarzenie.   „Zawodowiec” to świetnie napisana, pełna anegdot i obrazów zza kulis wielkiego sportu książka, którą po prostu trzeba i warto przeczytać. (s)

Dziś przedpremierowy pokaz filmu „Jestem mordercą”

dodane 24.10.2016
[Region] W kinie Kosmos w Katowicach po raz pierwszy zostanie dziś zaprezentowany najnowszy film Macieja Pieprzycy. W prapremierze weźmie udział kilkunastu twórców filmu – oprócz reżysera obecni będą aktorzy, operatorzy i producenci filmu, nagrodzonego na 41. Festiwalu w Gdyni Srebrnymi Lwami. Na seans o godz. 17.00  w naszym konkursie pwygrali odwójne zaproszenia czytelnicy „WZ”. Są to: Izabela Jurczak, Aleksandra Lech i Weronika Urgacz.   Thriller inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami z początku lat 70. Główny bohater filmu Janusz Jasiński (w tej roli Mirosław Haniszewski) to młody oficer Milicji Obywatelskiej, który po kolejnych niepowodzeniach śledztwa w sprawie brutalnych zabójstw kobiet w Zagłębiu, zostaje mianowany nowym szefem grupy dochodzeniowej. Postanawia zrobić wszystko, by wykorzystać życiową szansę i złapać seryjnego mordercę.   Maciej Pieprzyca w 1998 roku zrealizował film dokumentalny „Jestem Mordercą”. Po kilkunastu latach wraca do tematu, decydując się jednak na kino autorskie – tu historia Marchwickiego staje się dla reżysera inspiracją, zmienia się jednak czas akcji, inne są też nazwiska bohaterów, a kryminalna intryga okazuje się wyłącznie pretekstem do opowiedzenia o presji dążenia do sukcesu. Główny bohater zaprzedaje swoją duszę i podejmuje niebezpieczny flirt z totalitarną władzą. Jak wiele będzie w stanie poświęcić dla śledztwa?   „Jestem Mordercą” to film dofinansowany w 2016 r. ze środków Śląskiego Funduszu Filmowego (Instytucja Filmowa „Silesia-Film”) kwotą 240 000 zł, wyprodukowany przez RE Studio. Zdjęcia  realizowane były na terenie województwa śląskiego - w Mysłowicach i Katowicach (peron piąty Dworca Głównego, Śląski Urząd Wojewódzki, Hotel "Silesia", Teatr im. Stanisława Wyspiańskiego, osiedle Nikiszowiec). Reżyser i twórca scenariusza do filmu, Maciej Pieprzyca, pochodzi ze Śląska, jest absolwentem i wykładowcą WRiTV UŚ. Autorem zdjęć jest katowiczanin, Paweł Dyllus, również absolwent i wykładowca WRiTV UŚ.   Przedpremierowy pokaz oraz śląska prapremiera filmu odbędą się w poniedziałek, 24 października w kinie Kosmos o godz. 17.00 i 20.00. Na oba seanse w kasie kina dostępne są bilety w cenie 16, 14 oraz 12 zł. Podczas prapremiery obecni będą twórcy filmu, m.in. reżyser i scenarzysta Maciej Pieprzyca, II reżyser Jarosław Stypa, operator Paweł Dyllus, kostiumograf Agata Culak, producentki: Maria Gołoś i Renata Czarnkowska oraz aktorzy: Mirosław Haniszewski, Arkadiusz Jakubik, Piotr Adamczyk, Elżbieta Okupska, Aleksandra Zawalska, Ewa Reymann, Andrzej Chłapecki, Marek Rachoń, Kamil Stankiewicz, Karolina Staniec.   Laureaci konkursu „WZ” swoje podwójne zaproszenia mają do odebrania w kasie kina przed seansem powołując się na listę „Wiadomości Zagłębia i okazując dowód tożsamości.   (s)    

Rusza nabór do służby w Straży Granicznej

dodane 21.10.2016
[Region] Śląski Oddział Straży Granicznej rozpoczyna 21 października rekrutację kandydatów do służby. W 2017 roku planuje przyjąć w swoje szeregi 30 osób. Zainteresowani służbą w tej formacji mogą składać swoje oferty do 21 grudnia br.   Nowi funkcjonariusze będą pełnić służbę w placówkach Straży Granicznej w Opolu, Rudzie Śląskiej, Bielsku-Białej i Katowicach-Pyrzowicach. W Straży Granicznej służbę może pełnić osoba spełniające określone kryteria, tj.: posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie, nieposzlakowaną opinię, jest niekarana za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, korzysta z pełni praw publicznych, posiadaj co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność psychiczną i fizyczną do służby, jest gotowa podporządkować się szczególnej dyscyplinie, dająca rękojmię zachowania tajemnicy i posiadająca uregulowany stosunek do służby wojskowej. Ponadto kandydaci do pracy w Straży Granicznej w dniu przyjęcia do służby nie mogą mieć przekroczoneego wieku 35 lat, a także poddadzą się procedurze kwalifikacyjnej i zdadzą egzamin w jednym z ośrodków szkolenia Straży Granicznej. Szczegóły naboru do służby w SG na http://www.slaski.strazgraniczna.pl/sm/komenda/nabor-do-sluzby-i-pracy/4645,Nabor-do-sluzby-i-pracy.html Oferty należy składać osobiście do 21 grudnia 2016 roku w siedzibie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, w poniedziałki, środy i piątki w godzinach od 9.00 do 15.00. Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerami telefonów: 032/414-42-74, 32/414-41-29, 32/414-43-78 oraz pod adresem e-mail: nabor.slaski@strazgraniczna.pl.   (s)

Twórcy i aktorzy „Jestem mordercą” na przedpremierowym pokazie w kinie Kosmos - do wygrania podwójne zaproszenia

dodane 20.10.2016
[Region] Nagrodzony na 41. Festiwalu w Gdyni Srebrnymi Lwami najnowszy film Macieja Pieprzycy, nim trafi do kin w całej Polsce, będzie miał swoją prapremierę na Śląsku. Po raz pierwszy zostanie zaprezentowany śląskiej publiczności w Kinie Kosmos w Katowicach, 24 października. W prapremierze weźmie udział kilkunastu twórców filmu – oprócz reżysera obecni będą aktorzy, operatorzy i producenci filmu. Bilety na seanse są dostępne w kasie kina. Thriller inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami z początku lat 70. Główny bohater filmu Janusz Jasiński (w tej roli Mirosław Haniszewski) to młody oficer Milicji Obywatelskiej, który po kolejnych niepowodzeniach śledztwa w sprawie brutalnych zabójstw kobiet w Zagłębiu, zostaje mianowany nowym szefem grupy dochodzeniowej. Postanawia zrobić wszystko, by wykorzystać życiową szansę i złapać seryjnego mordercę.   Maciej Pieprzyca w 1998 roku zrealizował film dokumentalny „Jestem Mordercą”. Po kilkunastu latach wraca do tematu, decydując się jednak na kino autorskie – tu historia Marchwickiego staje się dla reżysera inspiracją, zmienia się jednak czas akcji, inne są też nazwiska bohaterów, a kryminalna intryga okazuje się wyłącznie pretekstem do opowiedzenia o presji dążenia do sukcesu. Główny bohater zaprzedaje swoją duszę i podejmuje niebezpieczny flirt z totalitarną władzą. Jak wiele będzie w stanie poświęcić dla śledztwa?   „Jestem Mordercą” to film dofinansowany w 2016 r. ze środków Śląskiego Funduszu Filmowego (Instytucja Filmowa „Silesia-Film”) kwotą 240 000 zł, wyprodukowany przez RE Studio. Zdjęcia realizowane były na terenie województwa śląskiego - w Mysłowicach i Katowicach (peron piąty Dworca Głównego, Śląski Urząd Wojewódzki, Hotel "Silesia", Teatr im. Stanisława Wyspiańskiego, osiedle Nikiszowiec). Reżyser i twórca scenariusza do filmu, Maciej Pieprzyca, pochodzi ze Śląska, jest absolwentem i wykładowcą WRiTV UŚ. Autorem zdjęć jest katowiczanin, Paweł Dyllus, również absolwent i wykładowca WRiTV UŚ.   Podczas prapremiery obecni będą twórcy filmu, m.in. reżyser i scenarzysta Maciej Pieprzyca, II reżyser Jarosław Stypa, operator Paweł Dyllus, kostiumograf Agata Culak, producentki: Maria Gołoś i Renata Czarnkowska oraz aktorzy: Mirosław Haniszewski, Arkadiusz Jakubik, Piotr Adamczyk, Elżbieta Okupska, Aleksandra Zawalska, Ewa Reymann, Andrzej Chłapecki, Marek Rachoń, Kamil Stankiewicz, Karolina Staniec.   Przedpremierowy pokaz oraz śląska prapremiera filmu odbędą się w poniedziałek, 24 października w kinie Kosmos o godz. 17.00 i o godz. 20.00. Na oba seanse dostępne są bilety w cenie 16, 14 oraz 12 zł.   (s)   UWAGA! KONKURS!   Na naszych Czytelników czekają trzy podwójne zaproszenia na przedpremierowy pokaz filmu „Jestem mordercą” na poniedziałkowy seans o godz. 17.00 . By je zdobyć, wystarczy wziąć udział w naszym konkursie. Należy na adres: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl przesłać odpowiedź na pytanie: W którym roku historia Marchwickiego, będąca inspiracją dla filmu „Jestem mordercą”, została po raz pierwszy przedstawiona przez Macieja Pieprzycę? Na prawidłowe odpowiedzi, które wezmą udział w losowaniu zaproszeń, czekamy do niedzieli 23 października do godz.12.00.

Delegujesz? Dla Ciebie te zmiany!

dodane 19.10.2016
[Region] Szczegółowe poradniki i specjalni doradcy, a dodatkowo elektroniczny rejestr dla całego kraju – Zakład Ubezpieczeń Społecznych wprowadza ułatwienia w obsłudze zaświadczeń A1, dotyczących m.in. delegowania pracowników. To niezwykle ważne, biorąc pod uwagę, że w tym roku ich liczba może przekroczyć pół miliona. Zaświadczenie A1 potwierdza fakt obowiązywania polskiego ustawodawstwa w odniesieniu do osoby, która jest delegowana do pracy za granicę, przenosi za granicę pracę wykonywaną w ramach prowadzonej w Polsce działalności gospodarczej lub wykonuje pracę w więcej niż jednym państwie. Jest to dokument wydawany w oparciu o prawo Unii Europejskiej i dotyczy poruszających się w granicach UE. Zaświadczenie wydawane jest przez ZUS na wniosek pracodawcy, pracownika lub osoby prowadzącej działalność gospodarczą na własny rachunek. W ostatnich latach liczba wydawanych zaświadczeń dynamicznie rośnie. Od 2012 r. do 2015 r. wzrosła o ponad 120 tys. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku przekroczy już 500 tys. – Ta rosnąca dynamika skłania nas do podjęcia działań, które usprawnią proces wydawania zaświadczeń po stronie Zakładu i jednocześnie wyeliminują możliwe błędy, które niestety we wnioskach o zaświadczenia A1 się pojawiają – mówi Ewa Kosowska, dyrektor departamentu ubezpieczeń i składek centrali ZUS. Usprawniając cały proces wnioskowania i wydawania zaświadczeń A1, ZUS wprowadził w październiku ogólnopolski rejestr zaświadczeń w miejsce rejestrów oddziałowych. Na stałe eliminuje on sytuacje, w której to przedsiębiorcy sami wypełniali papierowy druk zaświadczenia, żeby przyspieszyć proces jego wydania. Teraz zaświadczenia wydawane są ze specjalnej aplikacji, która towarzyszy elektronicznemu rejestrowi A1.   Dodatkowo Zakład wprowadza doradców, którzy na salach obsługi klienta, mają służyć pomocą osobom występującym o zaświadczenie A1, pomagając im wypełnić wniosek i przygotować niezbędne dokumenty a także udzielić wyczerpującej informacji w zakresie właściwego ustawodawstwa. Obok doradców ZUS wprowadza specjalne poradniki dla wszystkich chętnych do skorzystania z zaświadczeń A1, które to przeprowadzą krok po kroku przez proces wnioskowania. Co ważne – poradniki są na etapie  konsultacji z samymi przedsiębiorcami. Warto przy tej okazji dodać, że w pierwszym półroczu 2016 roku Oddział ZUS w Rybniku potwierdził blisko 3000 formularzy A1, Oddział ZUS w Bielsku-Białej-3122 formularzy, Oddział ZUS w Sosnowcu-blisko 3400, ponad 5500 tego rodzaju formularzy potwierdził Oddział ZUS w Częstochowie, blisko 7000- Oddział ZUS w Chorzowie, natomiast rekordzistą w ilości potwierdzonych formularzy A1 w województwie śląskim jest zabrzański Oddział ZUS, który potwierdził ich aż ponad 11000!     Aldona Węgrzynowicz regionalny rzecznik ZUS województwa śląskiego

Złoty medal z wyróżnieniem dla naukowców z UŚ

dodane 19.10.2016
[Region] Interdyscyplinarny zespół, w skład którego wchodzą naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego, otrzymał złoty medal z wyróżnieniem przyznany za rozwiązanie „Sposób otrzymywania modyfikowanych poliestrów, zwłaszcza poliwęglanu, o właściwościach antybakteryjnych, stosowanych w druku przestrzennym”. Medal wręczono podczas dziesiątej Międzynarodowej Warszawskiej Wystawy Wynalazków IWIS 2016, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Polskich Wynalazców i Racjonalistów. Twórcami rozwiązania są pracownicy i doktoranci Instytutu Nauki o Materiałach, Instytutu Chemii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej w Sosnowcu Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. W skład interdyscyplinarnego zespołu wchodzą: dr Andrzej Swinarew (UŚ), dr hab. inż. Zbigniew Grobelny (UŚ), dr hab. Krzysztof Jasik (Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach), dr Hybert Okła (UŚ), Beata Rozwadowska (Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach), Grzegorz Nowicki (UŚ), mgr Tomasz Flak (UŚ), mgr Jadwiga Gabor (UŚ), mgr Marta Łężniak (UŚ) i Beata Swinarew (Instytut Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników). Zaproponowane przez naukowców rozwiązanie stanowi odpowiedź na zapotrzebowanie rynku na materiały do druku przestrzennego, które posiadają właściwości antybakteryjne, są odporne na działanie wysokich temperatur i promieniowania UV, zwłaszcza mieszanek poliestrowych – poliwęglanowych. Zaprezentowany podczas wystawy IWIS 2016 sposób otrzymywania modyfikowanych poliestrów cieszył się dużym zainteresowaniem firm zajmujących się drukiem przestrzennym. W niedługim czasie rozpocznie się komercjalizacja tego rozwiązania.   (s)

Wystawa ikon przedłużona do końca roku

dodane 19.10.2016
[Region] Ze względu na ogromne zainteresowanie wystawą czasową „Obrazy światłem pisane. Ikony ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach i Muzeum Śląska Cieszyńskiego” podjęliśmy decyzję o jej przedłużeniu  do końca roku – mówi Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji. – Zaplanowaliśmy także nowe terminy oprowadzania kuratorskiego oraz koncert chóru „Oktoich”, wszystkie atrakcje odbywają się w starej siedzibie Muzeum, przy alei Korfantego 3, w centrum Katowic – zaprasza.   Przygotowując wystawę ikon nie spodziewano się aż tak dużego zainteresowania tą  ekspozycją czasową, która powstała we współpracy z Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Zwiedzający z zaciekawieniem uczestniczyli w oprowadzaniu kuratorskim Katarzyny Jarmuł z Muzeum Śląskiego. Ze względu na szczególną formę oraz znaczenie ikon w religii i sztuce bardzo chętnie brali w nich udział, podziwiając ten rodzaj twórczości. Do końca roku goście mają do wyboru cztery kolejne terminy oprowadzania. Już ruszyła sprzedaż biletów na pierwsze, zaplanowane na 26 października, zwiedzanie wystawy z kuratorem – za symboliczną złotówkę. – Sztuka ikon cieszy się niezmiennym zainteresowaniem, zaciekawia nie tylko swoją odmiennością artystyczną, ale przede wszystkim skrywaną głębią duchowego dziedzictwa prawosławia. Jak pokazały dotychczasowe spotkania na wystawie, ikony się nie tylko ogląda, ale odkrywa się poprzez nie transcendentną rzeczywistość – podkreśla Katarzyna Jarmuł, kuratorka wystawy. Pokazywany przy al. W. Korfantego 3 zbiór malarstwa ikonowego powstaje od 1999 r. z dzieł zatrzymanych przez służby celne podczas prób nielegalnego wywozu tych przedmiotów za granicę w celach handlowych. Wystawa jest różnorodna stylistycznie, obejmuje ikony powstałe na terenie Rosji, głównie w XIX i na początku XX w. Na ekspozycji znajdują się ikony z najbogatszej na Śląsku kolekcji, należącej do Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. Największą grupę stanowią ikony maryjne oraz przedstawiające Chrystusa, a także ikony świętych prawosławnych. Odrębną grupę tworzą tzw. ikony dydaktyczne. Zaliczają się do nich prazdniki, ikony hagiograficzne i tzw. menologiony. Większa część ikon ze zbiorów obu muzeów to tzw. ikony domowe, wyróżniające się ogromną prostotą, często przypominające rzemieślniczą, a nawet ludową twórczość. Wielką atrakcją dla zwiedzających będzie w niedzielę, 23 października o godz. 17.00, występ chóru „Oktoich” działającego przy cerkwi św. św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu, który wzbogaci wystawę o dodatkowy kontekst muzyczny. Udział w koncercie jest bezpłatny, jednak obowiązują zapisy pod numerem telefonu 32/ 213 08 70. Natomiast następne terminy oglądania ikon z kuratorem to: 26 października (środa), godz. 17.00, 23 listopada (środa), godz. 17.00, 14 grudnia (środa), godz. 17.00, 28 grudnia (środa), godz. 17.00. Wstęp tylko 1 zł. Muzealnicy  zapraszają również na pozostałe przedłużone wystawy czasowe: „Władysław Grygny. Nieznany nikomu”  w nowej siedzibie przy ul. T. Dobrowolskiego 1 do końca roku oraz na ekspozycję fotografii Roberta Słabońskiego „W sercu starożytnego miasta. Pięć lat badań krakowskich archeologów na agorze w Pafos na Cyprze (2011–2015)” przy  al. Korfantego 3, którą można oglądać do 4 grudnia br. Teresa Stokłosa  

Chcą zmian w prawie spółdzielczym

dodane 14.10.2016
[Region] Sosnowieckie Stowarzyszenie „Świadomy Lokator”, Sosnowieckie Stowarzyszenie Sprawiedliwości Społecznej, Stowarzyszenie Właścicieli Mieszkań „MÓJ DOM” oraz Stowarzyszenie „KONTRA” zapraszają w najbliższą sobotę 15 października do Hotelu Katowice w Katowicach na Ogólnopolską Konferencję na Rzecz Zmiany Świadomości Spółdzielców Spółdzielni Mieszkaniowych z udziałem wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika i posłów RP. Celem organizatorów Konferencji jest przedstawienie obecnej sytuacji prawnej spółdzielców, nieprawidłowości i przestarzałych rozwiązań obowiązujących w prawie spółdzielczym, które działają na niekorzyść spółdzielców. Organizatorzy widzą konieczność zawiązania porozumienia i podjęcie wspólnego wysiłku stowarzyszeń, organizacji pozarządowych, przedstawicieli rządu oraz samorządów, a także samych spółdzielców, w zainicjowaniu zmian w obowiązującym prawie, zmierzających do poprawy sytuacji spółdzielców. Konferencja rozpocznie się o godz. 9.00, rejestracja uczestników od godz. 8.00.   Konferencja ma na celu przedstawienie niedoskonałości regulacji prawnych z zakresu prawa spółdzielczego i ich negatywnego wpływu na sytuację życiową, ekonomiczną i społeczną spółdzielców. Obecny stan prawny nie gwarantuje ochrony praw interesów właścicieli mieszkań oraz lokatorów, co oznacza,iż w majestacie prawa dochodzi do licznych patologii, będących przedmiotem spraw sądowych, co często kończy się dramatycznie. Ustawa prawo spółdzielcze z dnia 16 września 1982 r. powstała w okresie stanu wojennego. Jest niedostosowana do współczesnych realiów gospodarki rynkowej oraz ogranicza prawa obywatelskie właścicieli mieszkań i lokatorów. Wielokrotnie nowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie przyniosła spodziewanych zmian. W praktyce zarządy spółdzielni mieszkaniowych mają władzę absolutną. Obecny patologiczny system nie pozwala mieszkańcom na udział w zarządzaniu nieruchomościami, spółdzielnią i uniemożliwia kontrolę zarządu i rady nadzorczej SM. Organizatorzy Konferencji wyrażają nadzieję, iż wspólne stanowisko spółdzielców, organizacji pozarządowych, przedstawicieli rządu i samorządów pozwoli na zainicjowanie zmian na rzecz ochrony spółdzielców, a także wypracowanie etycznych postaw i dobrych praktyk.   (s)
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl