Sport
Odbudować się w Rzeszowie
W niedzielę o godzinie 15:00 Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza zmierzy się na wyjeździe z KS Developresem SkyRes Rzeszów.
Sytuacja dąbrowianek w styczniu zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po trzech bardzo dobrych spotkaniach i pokonaniu Pałacu Bydgoszcz (3:1), Chemika Police (3:2) oraz Galatasaray Daikin Stambuł (3:2) przyszły zdecydowanie słabsze mecze i trzy kolejne porażki z Impelem Wrocław (1:3), w rewanżu 1/4 Pucharu CEV z Galatasaray (0:3) oraz w ubiegły weekend z PGE Atomem Treflem Sopot (0:3). Dąbrowianki oddały ten mecz właściwie bez walki, co przyznała na konferencji prasowej Eleonora Dziękiewicz: - Był to mecz, który się odbył i mam wrażenie, że dałyśmy zbyt mało z siebie umiejętności, woli walki, żeby chociaż wygrać jednego seta, już nie mówiąc o meczu. Byłyśmy właściwie w każdym elemencie gorsze.
Dąbrowianki zajmują teraz 6. miejsce w Orlen Lidze, a ich strata do BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała wynosi już 7 oczek, choć trzeba przypomnieć, że w środę MKS zagra w zaległym meczu 13. kolejki z KSZO Ostrowiec. Strata do 4. miejsca, czyli do zespołu z Wrocławia, to już 9 punktów. Wynika z tego, iż awans do pierwszej czwórki i rozstawienie w 1/4 finału będzie dla podopiecznych Juana Manuela Serramalery zadaniem z gatunku science-fiction.
Zespół z Dąbrowy Górniczej od ostatniego meczu ma teraz cały tydzień na regenerację i przygotowanie do rywalizacji w Rzeszowie. Jak podkreślała Katsiaryna Zakreuskaya, ważne, by wyciągnąć wnioski z poprzednich spotkań. – Teraz przez tydzień jesteśmy w domu. Mam nadzieję, że popracujemy dobrze i zrobimy analizę swoich błędów, bo naprawdę powinniśmy lepiej grać drugą rundę, żeby udanie skończyć ten sezon. Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie w porządku, musimy to zrobić – stwierdziła białorusinka.
Ostatni weekend był za to szczęśliwy dla rzeszowianek, ponieważ ograły one na wyjeździe PGNiG Naftę Piła 3:0 i w obecnej sytuacji zajmują 10. miejsce w tabeli Orlen Ligi. Na początku sezonu wydawało się, że Developres może być poważnym kandydatem do gry w ćwierćfinale, lecz zespół dopadły m.in. problemy zdrowotne i w tym momencie ich strata do zajmującej 8. miejsce SK Bank Legionovii wynosi 7 punktów. Pozytywnym dla rzeszowianek jest fakt, że po pokonaniu na początku stycznia zespołu z Piły (także 3:0) są już w VI rundzie Pucharu Polski, gdzie czeka ich starcie z Budowlanymi Łódź, a w 1/4 finału ewentualnie z Polskim Cukrem Muszynianką.
W tym sezonie drużyny spotkały się ze sobą raz, 15 listopada w hali „Centrum” w Dąbrowie Górniczej. Podopieczne trenera Serramalery nie zagrały wielkiego spotkania, lecz wygrały 3:0 przełamując wtedy złą passę.
(KP)
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|