Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 13.05.2013

Trwa zwycięska passa

[Sosnowiec]

Piłkarze Zagłębia znów wygrywają. Po środowym zwycięstwie nad Górnikiem Wałbrzych w sobotę sosnowiczanie pokonali na wyjeździe Raków Częstochowa 2:1. To trzecia z rzędu wygrana ekipy Mirosława Kmiecia i zarazem dziewiąty mecz bez porażki tej wiosny.

 

Dzięki tej wygranej nasz zespół dobił się do ścisłej czołówki. Do miejsca gwarantującego awans wciąż jednak droga daleka, konkretnie ośmiopunktowa.  Pod Jasną Górą Zagłębie rozpoczęło od mocnego uderzenia , bo już po piętnastu minutach było 2:0. Najpierw centrę Łukasza Grube z rzutu rożnego wykończył celną główką Tomasz Szatan, dla którego było to już 7 trafienie w sezonie. Pomocnik sosnowiczan zrównał się w ilości zdobytych goli z byłym już piłkarzem Zagłębia Marcinem Lachowskim. – Wzrostem nie imponuję, ale przy stałych fragmentach jakoś udaje mi się przechytrzyć wyższych rywali. Na tej pozycji, na której występuję, na pewno o bramki jest łatwiej choć akurat przy stałych fragmentach to nie ma znaczenia – powiedział Szatan. W 20 minucie było już 2:0. W polu karnym sfaulowany został Szatan, a jedenastkę na bramkę zamienił Rafał Jankowski.

 

Miejscowych stać było tylko na trafienie autorstwa Rafała Czerwińskiego w 57 minucie gry. - Graliśmy dzisiaj z bardzo dobrą drużyną, dlatego cieszymy się ze zwycięstwa 2:1, jest to nasz sukces. Raków po rundzie jesiennej był bardzo wysoko i miał swoje plany. Są tutaj ludzie, którzy uczciwie pracują, na swój dorobek, na swój sukces. Może teraz znaleźli się w chwilowym kryzysie, ale ja im kibicuję, właśnie za tę uczciwą pracę, gdyż tutaj od zera budują ten klub. Zwycięstwo nas cieszy, gdyż rywal był zdeterminowany, by wygrać. Gdy strzeliliśmy drugą bramkę, to gospodarze przejęli inicjatywę, a my swoją grą utrzymaliśmy prowadzenie 2:0 i dążyliśmy do zdobycia kolejnego gola. Nie będę licytował się na sytuacje, bo to nikomu nic nie daje. Osobiście patrzę tylko na to, co my strzeliliśmy i co rywale zdobyli. Cieszę się również z tego, że ludzie, którzy jeżdżą za nami,  mogą cieszyć się ze zwycięstw, mogą być dumni z drużyny i naszej gry. Ja jako trener i kibic klubu również się cieszę, gdyż kibicuję Zagłębiu od 1986 roku – podsumował wyjazdowy bój trener Mirosław Kmieć.

Już w środę kolejny mecz sosnowiczan. W zaległym starciu nasza drużyna zmierzy się z Rozwojem Katowice.

 

(KP)

 

Raków Częstochowa – Zagłębia Sosnowiec 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Szatan 9.,  0:2 Jankowski 15., 1:2 Czerwiński 57.

Zagłębie: Kudła – Sierczyński, Jarczyk, Ninkovic, Pajączkowski (70. Marek) – Ryndak (67.Cyganek), Matusiak, Grube, Tylec (90. Malara), Szatan – Jankowski (90. Domański).

 

Foto: Piłkarze Zagłębia mają powody do radości. Już od 9 spotkań sosnowiczanie są w lidze niepokonani.

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl