Kultura
Ciszej panie w polityce! Premiera w Teatrze Zagłębia
Debaty, plakaty, ulotki, nagonka w prasie, telewizji, radiu i Internecie. Wyświechtane frazesy, puste obietnice i demagogiczny przerost formy nad treścią. Jeżeli dookoła wzrasta poziom politycznych decybeli, to wiedz, że… idą wybory. Sosnowiecki Teatr Zagłębia również dorzuca swoje trzy grosze do trwającej właśnie kampanii. Więc jeśli jesteście zmęczeni i sfrustrowani tym, co wydobywa się z ust naszych „rządzących”, podobnie jak bohater nowego spektaklu zagłębiowskiej sceny, koniecznie musicie obejrzeć „Karierę Romualda S., czyli ile jeszcze decybeli wytrzymasz, zanim nie wytrzymasz”.
Spektakl w dramaturgii Jana Czaplińskiego, wyreżyserowany przez Piotra Ratajczaka, którego prapremiera miała miejsce 16 października, to historia, na pierwszy rzut oka, do złudzenia przypominająca karierę słynnego Nikodema Dyzmy i jest do niej w pewnym stopniu nawiązaniem. Romualda Szacha poznajemy, jako prezentera telewizyjnego, który prowadząc na żywo kolejną pozbawioną sensu „rozmowę” przedstawicieli różnych frakcji politycznych, nie wytrzymuje… Jego wybuch nerwów na wizji czyni go bohaterem chwili i gwiazdą Internetu, która może zgasnąć tak szybko jak rozbłysła. No chyba że zainteresowanie jego osobą zostanie odpowiednio podtrzymane…
W tym miejscu zaczyna się prawdziwa, szybko rozwijająca się kariera nowego przywódcy społecznego ruchu „Wyciszaczy”, zaś nośne hasło wyborcze „Ciszej! I wypierdalać” staje się sentencją powtarzaną przez większość zmęczonych wyborców ze wszystkich stron Polski. Oczywiście, w gorącym wyborczym okresie, szybko znajdują się zainteresowani dobiciem targu ze wschodzącą gwiazdą polityki. M.in. długoletni premier, który za podpowiedzią swoich speców od PR posunie się daleko, aby uszczknąć choć odrobinę z blasku chwały jaka spływa na Szacha.
To, co w pierwszym momencie przykuwa uwagę w spektaklu Teatru Zagłębia, to imponująca scenografia autorstwa Matyldy Kotlińskiej. Ciężko jest przejść obojętnie obok ściany głośników, najlepiej chyba oddającej problem, z którym zmaga się główny bohater. Sosnowieccy aktorzy również w formie. Grzegorz Kwas, jako Szach, znakomicie odgrywa przemianę ze sfrustrowanego dziennikarza w cwanego politykiera, który z czasem uczy się również tego, jak dobija się targu ze swoimi rywalami w wyścigu o władzę. Miłym zaskoczeniem jest Edyta Ostojak, która wreszcie zostaje „oswobodzona” z ról słodkich, naiwnych dziewczątek i męczennic, mogąc w końcu pokazać zgoła inne, bardziej zadziorne oblicze „niezależnej”, ale jakże sprytnej dziennikarki. Oby w przyszłości takie sytuacje zdarzały się częściej, bo najładniejszej blondynce polskiej sceny aktorskiej, jest z taką energią bardzo do twarzy.
Dobrze wypada również reszta obsady, zwłaszcza Michał Bałaga i Piotr Bułka, jako doradcy premiera. Ten pierwszy jest także rewelacyjnym politykiem Demokracji Centrum. W duecie zaś - salwy śmiechu gwarantowane. Ogromną charyzmę i dystans do siebie pokazuje także Agnieszka Bałaga-Okońska w roli mocno przerysowanej prezenterki, prowadzącej kluczową, wyborczą debatę.
„Kariera Romualda S.” to dynamicznie i logicznie skonstruowana satyra na dzisiejsze oblicze polskiej polityki, którego prawdziwe „ja” najmocniej uaktywnia się właśnie podczas kampanii. W sztuce obrywa się niemal wszystkim „elementom” wielkiej machiny wyborczej: od kandydatów, poprzez speców od wizerunku i szukających sensacji dziennikarzy, na nas, wyborcach kończąc.
Momentów sprzyjających wybuchom śmiechu znajdziemy w nowej propozycji Teatru Zagłębia naprawdę wiele, choć śmiech ten niepozbawiony będzie gorzkiego posmaku żenującej często realności tego, co obserwujemy w prawdziwym życiu. Sztukę warto zobaczyć chociażby jako paradoksalne oderwanie się od trwającego właśnie wyborczego hałasu. Lecz nie tylko. Bo niestety ostatnie dni dobitnie pokazują, że najnowsza propozycja sosnowieckiej sceny, będzie aktualna jeszcze przez długi czas…
„Kariera Romualda S., czyli ile jeszcze decybeli wytrzymasz, zanim nie wytrzymasz” – Jan Czapliński
Reżyseria: Piotr Ratajczak
Scenografia: Matylda Kotlińska
Kostiumy: Izabela Wądołowska
Dramaturgia ruchu: Arkadiusz Buszko
Asystentka choreografa: Barbara Gwóźdź
Reżyseria świateł: Damian Pawella
Premiera: 16.10.2015
Kolejne pokazy: 24-25 października, godz. 18:00
OBSADA:
Romuald Szach – Grzegorz Kwas
Sandra – Edyta Ostojak
Premier RP – Krzysztof Korzeniowski
Doradca Premiera 1; Polityk Demokracji Centrum – Michał Bałaga
Doradca Premiera 2 – Piotr Bułka
Szef Kancelarii; Producent Płatków – Przemysław Kania
Dziennikarka – Agnieszka Bałaga-Okońska
Polityk PPZSu – Tomasz Muszyński
Polityk Nowej Lewicy – Maria Bieńkowska
oraz Chór Internautów:
Agnieszka Bałaga-Okońska
Maria Bieńkowska
Edyta Ostojak
Michał Bałaga
Piotr Bułka
Przemysław Kania
Krzysztof Korzeniowski
Tomasz Muszyński
Asystent reżysera: Michał Bałaga
Inspicjent: Urszula Czyż
Sufler: Agnieszka Dzwonek
Izabela Kieliś
foto: Maciej Stobierski
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|