Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 09.01.2017

Twarde Szkło

[Dąbrowa Górnicza]

Miasto Szkła Krosno przyjechało do Zagłębia gotowe na walkę. Beniaminek nikomu nie musiał udowadniać, że jest niezwykle mocny. Tym razem przekonał się o tym MKS Dąbrowa Górnicza. W czwartej kwarcie goście wypracowali dwucyfrową przewagę i bronili jej do samego końca.


Goście z Krosna zaczęli mocno. Po czterech minutach prowadzili 13:8, gdy trójki trafiali Royce Woolridge i Kareem Maddox. MKS Dąbrowa Górnicza miał problem z upilnowaniem strzelców rywala. W połowie kwarty 7 oczek z rzędu zanotował Jakub Parzeński. Na tablicy wyników był remis 16:16. Po kolejnych strzałach z dystansu Piotra Pamuły i Witalija Kowalenko, dąbrowianie objęli prowadzenie 22:20. Kilka przestrzelonych prób spod kosza uniemożliwiło MKS-owi powiększenie dorobku.

Kolejne 10 minut krośnianie rozpoczynali z 2 oczkami przewagi (24:22), ale to Kowalenko trafił jako pierwszy, wykorzystując rzut z dystansu. Po szóstym już trafieniu miejscowych za trzy, tym razem Byrona Wesleya, Miasto Szkła traciło 5 oczek. Na parkiecie pojawił się w międzyczasie Laimonas Chatkevicius. To był jego debiut w Polskiej Lidze Koszykówki. Ekipy zaczęły wymieniać się ciosami. Dla gospodarzy kluczowe było trafianie z linii rzutów wolnych, ponieważ goście szybko przekroczyli limit fauli. Na przerwę ekipy schodziły z różnicą 5 punktów na korzyść graczy Drażena Anzulovicia (38:33).


Drugą połowę goście z Krosna otworzyli od zredukowania straty do punktu po trafieniu spod kosza Seida Hajricia. Po chwili trener Anzulović poprosił o czas, gdy Kareem Maddox trafił 2+1 przywracając Miasto Szkła na prowadzenie. O kilka agresywnych wejść pod kosz pokusił się Kerron Johnson. Rozgrywający MKS-u miał jednak problem ze skończeniem rzutu. Sędziowie nie chcieli używać gwizdka, a kilka piłek stoczyło się dąbrowianom z obręczy. Trójka Maddoxa pozwoliła gościom zbudować 5-punktowe prowadzenie. Po drugiej stronie efektownym wsadem odpowiedział Kowalenko.


Przed finałową kwartą ekipa z Krosna prowadziła 55:54, ale przewaga urosła do 6 oczek po kolejnej trójce z lewego rogu Maddoxa. Goście przejęli inicjatywę dyktując tempo i trafiając kolejne rzuty z dystansu. Czerapowicz powiększył przewagę do 12 oczek na siedem minut przed końcem spotkania. MKS walczył i zostawił na parkiecie mnóstwo serca, ale tej straty już nie był w stanie odrobić.


MKS DĄBROWA GÓRNICZA – MIASTO SZKŁA KROSNO 75:81 (22:24, 16:9, 16:22, 21:26)


MKS: Johnson 18, Kowalenko 15, Wesley 14, Parzeński 12, Pamuła 6, Wołoszyn 5, Wilson 3, Kucharek 2, Piechowicz 0, Chatkevicius 0,

Miasto Szkła: Czerapowicz 21, Maddox 19, Woolridge 16, Dłuski 9, Rduch 8, Bręk 4, Hajrić 4, Oczkowicz 0, Pita 0, Wyka 0


Michał Kajzerek

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl