Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 12.07.2016

Davide Martinelli zaskoczył rywali w Warszawie

[Region]

Davide Martinelli (Etixx – Quick Step) wygrał pierwszy etap 73. Tour de Pologne UCI World Tour z Radzymina do Warszawy i został pierwszym liderem wyścigu.

 

„Szlakiem historii”, hasło przewodnie tegorocznego Tour de Pologne, towarzyszyło kolarzom od samego początku pierwszego etapu. Radzymin, miasto Cudu nad Wisłą, to miejsce, które przypomina o ważnej roli, którą członkowie Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów odegrali w czasie Bitwy Warszawskiej. Po uroczystym otwarciu wyścigu, start honorowy, a następnie szybki przejazd do Warszawy. Tu peleton walczył na płaskich, ale trudnych technicznie rundach poprowadzonych najpiękniejszymi miejscami stolicy. Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży, Aleje Ujazdowskie i wreszcie Plac Teatralny, na którym od rana zbierało się mnóstwo kolarzy i kibiców. A to za sprawą Nutella Mini Tour de Pologne – wyścigów młodych kolarzy, które nie tylko przyciągają wielu fanów, ale również dostarczają wielu emocji.

Niedługo po zakończeniu rywalizacji dzieci i młodzieży na Plac Teatralny po raz pierwszy wjechał zawodowy peleton, poprzedzony kilkuosobową ucieczką. Jej przewaga nie była wielka i trudno było wierzyć, by dojechała do mety. Peleton wchłonął ucieczkę, ale na finiszu zamiast klasycznej walki sprinterów mieliśmy niespodziankę. Na ostatniej rundzie najpierw zaatakował Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice), a na ostatnich dwóch kilometrach oderwać się próbował Michał Kwiatkowski (Team SKY). Kotłowało się z przodu od znakomitych nazwisk – Gilbert, Stybar, Gaviria, Ewan – widać było, że każdy z nich ma ogromną chęć na etapowe zwycięstwo.

 

Tymczasem wszystkich zaskoczył Davide Martinelli, który zaatakował na kilkaset metrów przed metą. Nie dał się złapać wściekle goniącym rywalom i pierwszy wjechał na metę. Za nim Gaviria i Ewan. Michał Kwiatkowski dojechał na świetnej, ósmej pozycji i jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem.


Klasyfikacja generalna SKANDIA Davide Martinelli (Etixx – Quick Step)


Najlepszy Góral TAURON: Jarosław Marycz (CCC Sprandi Polkowice)

Najlepszy Sprinter HYUNDAI: Davide Martinelli

Najaktywniejszy Zawodnik LOTTO: Marc Fournier (FDJ)

Najlepszy Polak LOTOS: Michał Kwiatkowski (Team SKY)

Zwycięzca Etapu CARREFOUR: Davide Martinelli

 

Davide Martinelli: – To była trudna, kręta końcówka, w pewnych momentach z kostką brukową. Kluczowy moment nastąpił mniej więcej 500 metrów przed metą, kiedy obserwowałem Stybara i Gilberta. Wyczekałem i znalazłem dobry moment do ataku. To niewiarygodne, ale udało mi się dojechać jako pierwszy. To moje pierwsze zwycięstwo w wyścigu UCI World Tour.

 

Michał Kwiatkowski: – Atak

owałem, ale widziałem Stybara, Gilberta, a w takim układzie nie byłem w stanie wygrać. Próbowałem po prostu dojechać na wysokiej pozycji, żeby nie stracić cennych sekund. Gratulacje dla zwycięzcy.

 

(s)

 

foto: Szymon Gruchalski/tourdepologne.pl



Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl