Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Kultura

dodane 16.01.2019

„Wiele demonów” opanuje Teatr Śląski

[Region]

Pierwsza premiera w nowym roku na Dużej Scenie Teatru Śląskiego już w sobotę, 19 stycznia o godz. 19.00. To zarazem pierwsza inscenizacja prozy Jerzego Pilcha na Śląsku. Jego „Wiele demonów” z 2013 roku stało się  teatralnym thrillerem w reżyserii Jacka Głomba, który łączy napięcie kryminalnej zagadki, metafizyczne pytania o ludzką naturę i mistrzowski humor pisarza z Wisły.


–  Gramy na scenie 90 km od Wisły, skąd pochodzi autor spektaklu – mówi Aleksandra Czapla-Oslislo, rzeczniczka literacka katowickiego  teatru. –   Akcja „Wielu demonów"” dzieje się w wyimaginowanej Sigle, małej miejscowości na Śląsku Cieszyńskim, w połowie XX wieku. To tam trwa odwieczna wojna lutrów z katolikami, prym wiodą dwie niezwykłe córki pastora, siostry Ola i Jula  Mrak. Skąd się bierze ich charyzma? Czy to tylko przejaw ponadprzeciętnej inteligencji, czy może konszachty z demonami, w które wierzy się w wiosce równie mocno jak w Boga i przesądy? Pytania mnożą się tym bardziej, że pewnego dnia młodsza z sióstr, Ola, znika bez śladu, a zdarzenie to na dobre zmienia życie niewielkiej wspólnoty,  wprowadza w fascynującą akcję.


Reżyser spektaklu, Jacek Głomb, umiejętnie wyczuwa nastroje prozy Pilcha, którą, jak stwierdził podczas konferencji, jest zafascynowany. To jego kolejna, piąta realizacja twórczości pisarza.  Z  „Wielu demonów”   wydobywa  luterski realizm magiczny, tak dobrze znany z wiślańskich powieści autora, ale też jej absurdalny i inteligentny humor. Tworzy pełnokrwiste postacie,  zawieszone pomiędzy realnością małej protestanckiej społeczności lat 60., a tajemniczym światem, który „opowiadają nasze demony”.  Jacek Głomb, w trakcie  spotkania z mediami, podkreślał rolę właśnie tych małych społeczności w pisarstwie Pilcha, jak i w tworzeniu klimatu przedstawienia, a także konieczność nawiązania więzi z widzami, czemu ma służyć m.in. widownia zbudowana na scenie.


– To rzeczywistość na równi zabawna, co mroczna, w której żart miesza się z niepokojem, a anegdota z łatwością przemienia w pytanie o naturę zła,  ten spektakl jest niewątpliwie wydarzeniem w regionie  – dodaje Aleksandra Czapla-Oslislo.


Z reżyserem współpracowali: Katarzyna Knychalska (adaptacja), Małgorzata Bulanda (scenografia i kostiumy), Bartek Straburzyński (muzyka), Witold Jurewicz, Marlena Bełdzikowska (ruch sceniczny). Na scenie wystąpią:  Aleksandra Fielek (Ola Mrak), Agnieszka Radzikowska (Jula Mrak, siostra Oli), Grzegorz Przybył (pastor Mrak, ojciec Oli i Juli), Barbara Lubos (pastorowa Mrak, matka Oli i Juli, żona pastora), Andrzej Dopierała (naczelnik), Kamil Suszczyk (Kornel, syn naczelnika), Anna Kadulska (madame Wzmożek), Dawid Ściupidro (młody Wzmożek, syn madame), Wiesław Kupczak (towarzysz Goniec), Arkadiusz Machel (Fryc, jasnowidz). Spektakl bierze udział w 25. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.


Podczas przedpremierowej konferencji  podsumowano  także ubiegłoroczne dokonania i osiągnięcia Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego oraz  przedstawiono najbliższe plany artystyczne. –  Rok 2018 był bardzo pomyślny, najlepszy od lat, pełen nowych projektów, festiwali, konkursów, ogólnopolskich nagród i korzystnych współpracy – podkreślał dyrektor katowickiej sceny, Robert Talarczyk. – Wystawiliśmy osiem premier na wszystkich czterech scenach, odwiedziło nas 76 tysięcy widzów. W pierwszej połowie bieżącego roku planujemy pięć premier, trwają rozmowy na temat czterech wystawień powakacyjnych – wyliczał.

 

Widzowie zobaczą takie tytuły jak „Inteligenci” (luty), „Przełamując fale” (marzec), „Dziecko Rosemary” (kwiecień) i „Kurt Gerron” (czerwiec). Będą kontynuowane  sprawdzone i udane inicjatywy, oferty  oraz promocje dla teatromanów.  Z pewnością  w  „Śląskim” będzie się dużo działo. –  Mamy apetyt na więcej  – zapewniła Aleksandra Czapla-Oslislo.

 

Teresa Stokłosa

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl