Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: Eko - wiadomości

Ruszyło głosowanie na Drzewo Roku 2013

dodane 03.06.2013
[Powiaty]   Lipa rosnąca w Irządzach, miejscowości w powiecie zawierciańskim, znalazła się w grupie jedenastu drzew wybranych do finału plebiscytu Drzewo Roku 2013 spośród 191 zgłoszonych ze wszystkich 16 województw w kraju. Inaternauci już mogą wybierać laureata konkursu głosując na stronie internetowej www.swietodrzewa.pl. Plebiscyt zakończy się 30 czerwca.   Na tegoroczną edycję plebiscytu drzewa zgłaszały placówki oświatowe, urzędy gmin, nadleśnictwa, stowarzyszenia i osoby prywatne. Do finału trafiły „drzewa z opowieścią”, które pobudzają wyobraźnię i jednoczą ludzi. Lipa z Irządz, jedyne drzewo w gronie finalistów z naszego regionu, rośnie w parku wokół XVII-wiecznego dworu. Podczas II wojny światowej w dziupli lipy ukrywano tajną gazetę.   To trzecia edycja konkursu organizowanego przez Klub Gaja. Jego ambasadorami są podróżniczka i autorka Elżbieta Dzikowska oraz reżyser i senator Kazimierz Kutz. Laureatem zostanie drzewo, które zdobędzie największą liczbę głosów. Ubiegłoroczny zwycięzca - platan z Kóz (woj. śląskie) - otrzymał ponad 7 000 głosów i reprezentował Polskę w konkursie Europejskie Drzewo Roku, w którym zajął 2. miejsce i zdobył prawie 14 000 głosów.   Konkurs Drzewo Roku prowadzony jest w ramach Programu Święto Drzewa, dofinansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.   (ser)  

Ponad 30 mln zł na sieć wodociągową

dodane 27.05.2013
[Sosnowiec]   Projekt „Gospodarka ściekowa w Sosnowcu - Etap II” ma już zagwarantowane dofinansowanie w wysokości 30,8 mln zł. To skutek umowy podpisanej między Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach a gminą Sosnowiec. Przedsięwzięcie to jest kontynuacją projektu „Gospodarka ściekowa w Sosnowcu”, który dotyczył budowy kolektora Bobrek o długości ok. 15,5 km oraz modernizacji oczyszczalni ścieków „Radocha II” w Sosnowcu. Jego finał zaplanowany jest na czerwiec 2015 roku. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności. Jego całkowita wartość wynosi 65 mln zł, z czego fundusze na jego realizację w wysokości 30,8 mln zł gwarantuje dofinansowanie z WFOŚiGW. Przedsięwzięcie polega na budowie sieci kanalizacji sanitarnej wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną o łącznej długości ok. 21,09 km. Powstaanie ona w rejonie Niwki, Jęzora, Modrzejowa, Boru (budowa pompowni ścieków „Biała Przemsza” wraz z rurociągiem tłocznym do kolektora Bobrek) oraz Klimontowa (rejon ul. Rewolucji 1905r.). W wyniku realizacji inwestycji zostanie stworzona możliwość podłączenia do sieci kanalizacji sanitarnej 3 956 mieszkańców. Równolegle do prac prowadzonych przez gminę, sosnowieckie Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji prowadzić będzie prace związane z wymianą sieci wodociągowej w tym rejonie. Realizacja Projektu „Gospodarka ściekowa w Sosnowcu – Etap II” pozwoli na częściowe wypełnienie założeń zawartych w Krajowym Programie Oczyszczania Ścieków Komunalnych w zakresie stopnia skanalizowana aglomeracji na koniec 2015 roku. Wypełnienie tych wymagań w całości będzie możliwe po zakończeniu wszystkich inwestycji z zakresu gospodarki ściekowej w części gmin: Sosnowiec, Katowice, Mysłowice i Czeladź, zaplanowanych do końca 2015 r. Dodatkowo poprzez ograniczenie liczby zbiorników bezodpływowych o różnym stanie technicznym zostanie wyeliminowane ryzyko odprowadzania ścieków bezpośrednio do gleby, co wpłynie na poprawę środowiska naturalnego. W trakcie prowadzenia prac budowlanych zostaną zastosowane nowoczesne rozwiązania materiałowe i techniki realizacji robót, ograniczające do minimum krótkotrwale uciążliwości dla mieszkańców i środowiska. Podczas realizacji projektu zaplanowano spotkania z mieszkańcami obszarów, na których będzie realizowany projekt, w celu przedstawienia informacji na temat harmonogramu i organizacji robót budowlanych oraz ewentualnych utrudnień komunikacyjnych. Projekt uwzględnia również elementy kampanii informacyjno-edukacyjnej skierowanej szczególnie do mieszkańców bezpośrednio objętych projektem. Kampania ta ma na celu przyłączenie do wybudowanej sieci kanalizacyjnej jak największej ilości mieszkańców dla uzyskania założonego w projekcie efektu ekologicznego, z którego gmina zostanie rozliczona przez Komisję Europejską.   (ser.)   Foto: Umowę w imieniu WFOŚiGW podpisała prezes Gabriela Lenartowicz, w imieniu gminy Sosnowiec zastępca prezydenta miasta Ryszard Łukawski.

Kryształ PR-u dla aplikacji „Gdzie jest moja kupa?”

dodane 27.05.2013
[Jaworzno]   Innowacyjne koncepcje, nieszablonowe pomysły, kreatywność i błyskotliwy sposób na dotarcie do mieszkańców – to główne cechy, które wzięło pod uwagę jury II edycji konkursu Kryształy PR-u. Podczas Uroczystej Gali nagrodzone zostały najlepsze projekty realizowane przez jednostki samorządu terytorialnego i administracji państwowej z całego kraju. W kategorii „Najlepsza kreatywna kampania promocyjna” Grand Prix otrzymało Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Jaworznie za aplikację na komputery i telefony zachęcającą do podłączenia się do sieci kanalizaycjnej pod nazwą „Gdzie jest moja kupa”.   Aplikację można było ściągać za darmo na smartfony lub komputery od września ubiegłego roku. Za jej pomocą mieszkańcy miasta mogą śledzić drogę, jaką przebywa ich kupa od momentu znalezienia się w muszli klozetowej do oczyszczalni ścieków. - Przeprowadzone badania wykazały, że mieliśmy pobrań w granicach 50 tys., natomiast oglądalność strony internetowej to wynik 11,5 tys. - cieszy się Sławomir Grucel, specjalista ds. Public Relations jaworznickiego MPWiK. - To oczywiście przełożyło się na konkretne efekty ekologiczne, bowiem aplikacja miała i ma nadal służyć zachęceniu mieszkańców do podłączenia się do sieci kanalizacyjnej w mieście – dodaje. Gdy aplikacja startowała, mało kto przypuszczał, że będzie ona cieszyła się tak dużym zainteresowaniem i, co najważniejsze, zostanie doceniona przez specjalistów od PR-u, zdobywając Grand Prix w konkursie Kryształy PR-u. Jest to konkurs organizowany w ramach znanej w kraju Konferencji PR w Samorządzie i Administracji Państwowej, której jubileuszowa, X edycja, odbywała się w Katowicach i Sosnowcu. Zgłaszane projekty oceniane były w pięciu kategoriach: najlepszy wizerunek w mediach społecznościowych, najlepszy film promocyjny, najlepsza promocja projektów unijnych, najlepsza kreatywna kampania promocyjna oraz najlepsza gazeta miejska/biuletyn. - Mam przyjemność przewodniczyć jury Kryształów PR-u po raz drugi i ponownie pozytywnie zaskakuje mnie wysoki poziom zgłaszanych projektów - zaznacza prof. UE dr hab. Sławomir Smyczek. – Cieszy fakt, że jednostki samorządowe starają się realizować działania promocyjne w sposób kreatywny, nastawiając się nie tylko na zainteresowanie, ale i zaangażowanie mieszkańców w sprawy ważne dla lokalnych społeczności. Nadesłane projekty dalekie są od sztampowych i stereotypowych urzędowych rozwiązań, z powodzeniem konkurują z koncepcjami opartymi na wielkich komercyjnych budżetach. Konferencja PR w samorządzie promuje takie właśnie rozwiązania i one znalazły uznanie w oczach całego jury – podkreśla prof. Smyczek. W tym roku Grand Prix, poza kampanią jaworznickiego MPWiK, zdobył projekt Urzędu Miasta Krakowa w kategorii „Najlepszy wizerunek w mediach społecznościowych”, w kategorii „Najlepszy film promocyjny” na uznanie zasłużyła Komenda Główna Policji, w kategorii „Promocja projektów unijnych” Grand Prix powędrował do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, a w kategorii „Najlepsza gazeta miejska/biuletyn” ex aequo nagrody zdobyły Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego i Urząd Miasta Katowice.   (red)

Mniej śmieci w Podlesiu

dodane 20.05.2013
[Dąbrowa Górnicza] Las w okolicach Podlesia jest zaliczany do jednych z bardziej atrakcyjnych terenów zielonych Dąbrowy Górniczej. Niestety, coraz większa ilość zalegających w tym rejonie śmieci przesłania jego walory przyrodnicze, krajobrazowe i historyczne.   Można tu się wybrać choćby po to, by zobaczyć miejsca, które pamiętają czasy II wojny światowej. Do dziś znajdują się tu powojenne „pamiątki” w postaci resztek rowów, okopów i betonowych punktów strzeleckich. Znajduje się tutaj również wiele elementów związanych z dawnym przemysłem dąbrowskim, takich jak pozostałość po kopalniach, cegielni i biedaszybach. Atrakcją jest też stara przydrożna kapliczka.   Okazuje się,  że nie wszyscy okoliczni mieszkańcy tych terenów doceniają walory miejsca, w jakim mieszkają. Las w rejonie Podlesia w wielu miejscach wygląda jak  dzikie wysypisko śmieci. Przekonali się o tym uczestnicy kolejnej akcji sprzątania terenów zielonych Dąbrowy Górniczej, którą zorganizowało Stowarzyszenie Czysty Las. Młodzi ludzie, głównie uczniowie i studenci, zebrali ponad 50 worków wypełnionych rozmaitymi odpadkami. Znaleziono między innymi dużą ilość samochodowych opon, butelek po alkoholu oraz porzuconej w lesie odzieży. Przy zjeździe z ulicy Podlesie usunięto natomiast z rowu melioracyjnego wiele składowanych tam worków na śmieci wypełnionych papą.   Już teraz Stowarzyszenie Czysty Las zapowiada koleją akcję sprzątania dąbrowskich terenów zielonych na czerwiec. Bo, niestety, jest co sprzątać.   (red)  

Czas umyka, przetargi nierozstrzygnięte

dodane 17.05.2013
[Region] Mimo że za półtora miesiąca odpowiedzialność za prowadzenie gospodarki śmieciowej na terenach miast spadnie na lokalne władze, do tej pory w żadnej gminie nie rozstrzygnięto przetargu, która z firm będzie wywozić odpady. Efekt? Mieszkańcy nadal nie wiedzą kto od początku lipca będzie odbierał od nich śmieci, ale władze zapewniają, że uda się ze wszystkim zdążyć.   W Sosnowcu otwarcie kopert miało miejsce w połowie maja. Przypomnijmy, że mieszkańcy zapłacą tam 12 zł za śmieci posegregowane  oraz 18 zł za nieposegregowane. - Wszystko musi się odbywać zgodnie z procedurą zamówień publicznych – podkreśla Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. – Dlatego obecnie sprawdzamy, czy oferty spełniają wymogi formalne, np. czy są kompletne i czy nie ma błędu w obliczeniu ceny. Po tym etapie, jeśli będzie potrzeba, wzywamy do uzupełnień dokumentów. Następnie spośród ważnych ofert wybieramy najlepszą.   Dąbrowianie także nie wiedzą kto za kilka tygodni odbierze od nich odpady. - Obecnie gmina jest na etapie sprawdzania złożonych ofert do postępowania przetargowego – tłumaczy Lucyna Stępniewska z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. – Stawki za odbiór śmieci 10 i 15 zł nie ulegną zmianie – dodaje.   Tę samą kwotę zapłacą mieszkańcy Zawiercia, ale i tutaj nazwa firmy odbierającej odpady jest wielką niewiadomą. – Przetarg został ogłoszony – informuje Łukasz Czop, rzecznik prasowy prezydenta Zawiercia. Dodaje także, że gmina od 1 lipca powoła do życia Referat Gospodarki Komunalnej, którego głównym zadaniem jest przygotowanie gminy do „rewolucji śmieciowej”. – Wcześniej przeprowadziliśmy kampanię informacyjną wśród mieszkańców oraz stworzyliśmy stronę internetową www.czystagmina.zawiercie.eu. W tym oraz kolejnym miesiącu planujemy przeprowadzenie kolejnego etapu kampanii związaną z tematyką segregacji odpadów komunalnych. Planujemy m.in. przygotowanie plakatów, ulotek, billboardu na temat selektywnej zbiórki oraz książeczek i kolorowanek dla dzieci w przedziale wiekowym 3-6 lat.   Zegar wyjątkowo szybko tyka w Czeladzi. Mieszkańcy zapłacą za śmieci tak jak w Zawierciu i Dąbrowie Górniczej - odpowiednio 10 i 15 zł. Problem w tym, że tamtejsi urzędnicy dali sobie tylko dwa tygodnie czasu na rozstrzygnięcie przetargu. - Termin składania ofert upływa 31 maja. Postępowanie zakończy się do połowy czerwca. – zapewnia Karolina Juryniec z Urzędu Miejskiego w Czeladzi.   Rozstrzygnięto już za to przetarg na prowadzenie Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK). – Ruszy on od 1 lipca 2013 r. i będzie zlokalizowany na terenie firmy PGO CORTEX II Sp. z o.o. przy ul. Szyb Jana 1H w Czeladzi. Dostarczone przez mieszkańców odpady będzie można przekazać firmie nieodpłatnie – dodaje Juryniec.   11 i 15 zł będą płacić mieszkańcy Będzina za odbiór posegregowanych i nieposegregowanych odpadów. Oni jednak także nie wiedzą jaka firma opróżni ich kosze. - Przetarg o udzielenie zamówienia w zakresie odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, został ogłoszony 2 maja. Procedura przetargowa trwa. Planowany termin otwarcia ofert  to 12 czerwca – wyjaśnia Agnieszka Siemińska, rzecznik prasowy będzińskiego magistratu.   To co powinno niepokoić, to kryterium, którym wszystkie gminy kierują się przy wyborze firm – najniższa cena. Firmie, która zaoferuje najniższą kwotę, może się w praktyce nie opłacać legalnie wywozić odpadów na działające wysypiska, więc problem dzikich wysypisk, np. w lasach, może nadal pozostać nierozwiązany. Wszyscy pytani urzędnicy zarzekają się, że gminy będą gotowe na przejęcie odpowiedzialności za gospodarowanie odpadami. Jeżeli jednak sytuacja je przerośnie,  mieszkańcy mogą na swój koszt wywieźć śmieci, a rachunek przekazać urzędowi. Ten będzie musiał zwrócić pieniądze.   Piotr Celej

Dąbrowianie posprzątają las

dodane 15.05.2013

Priorytetem niskoemisyjna gospodarka

dodane 06.05.2013
[Region] - Zapowiada się ciekawa debata - powiedział na wstępie konferencji pod nazwą „Poprawa jakości powietrza - szansą  rozwoju regionu” wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz, widząc liczne grono przedstawicieli samorządów województwa śląskiego, którzy 6 maja przybyli do Katowic. Spotkanie, zorganizowane wspólnie przez Wojewódzki Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz TAURON Ciepło SA, pod patronatem Ministra Gospodarki, miało na celu zaprezentowanie pilotażowego programu walki z niską emisją, który ma służyć poprawie jakości powietrza oraz możliwości zdobycia funduszy na ten cel.  Dla naszego regionu jest to sprawa priorytetowa, gdyż to właśnie gminy województwa śląskiego generują około 40 procent zanieczyszczeń powietrza w całym kraju.   - Wiosną, latem zapominamy zwykle o problemie niskiej emisji.  Dlatego cieszę  się, że w takim gronie, tuż po sezonie grzewczym, rozmawiamy o tym jak go rozwiązać – mówił Tomasz Tomczykiewicz. - W Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej są pieniądze przygotowane na likwidację niskiej emisji na szczeblu lokalnym, ale nie ma ich zbyt wiele – podkreślił. - Jak zatem to zrobić, najlepiej bez pieniędzy, może wy państwo to wiecie -  żartował wiceminister.   Bardzo poważnie o tym, jakie faktycznie są zagrożenia i jak będzie w najbliższej przysłości wyglądać walka z niską emisją  mówili zaproszeni eksperci. Anna Wrześniak, śląski inspektor ochrony środowiska, zaprezentowała efekty badań jakości powietrza na terenie województwa śląskiego w 2012 roku. Wskazała na jakich obszarach i w jakim stopniu wskaźniki emisji najbardziej niebezpiecznych toksyn i pyłów zawieszonych są przekroczone. Wskazała też główych winowajców takiego stanu rzeczy: emisję z domowych pieców, lokalnych kotłowni i środków transportu. - To momentami przerażające dane, ale takie są fakty. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska ma jedno z najlepszych monitoringów powietrza w Polsce. A to dzięki systematycznemu wsparciu przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska możemy prowadzić badania o tak szerokim zakresie -  podkreśliła Anna Wrześniak.  - Tymczasem mimo wdrażanych od lat kolejnych programów służących likwidacji niskiej emisji i wydania na ten cel milionów złotych nadal nie odnotowujemy wyraźnej poprawy -  stwierdziła.   Nieco więcej optymizmu wobec problemu niskiej emisji w swej prezentacji próbowali wnieść przedstawiciele  TAURON Ciepło SA, przywołując swoją ubiegłoroczną kampanię, mającą podnieść świadomość lokalnych społeczności co do skutków palenia w domowych piecach śmieciowym opałem. I tu także pod adresem WFOŚiGW padły słowa podziękowania za wsparcie finansowe tej kampanii. Nie były to ostatnie tego typu gesty wobec katowickiego funduszu na poniedziałkowej konferencji. Jak wykazała Ewa Maniecka, kierownik zespołu Ochrony Atmosfery WFOŚiGW, w minionych sześciu latach katowicki fundusz przeznaczył na zadania związane z ochroną atmosfery ponad 1 mld zł, wspierając przedsięwzięcia warte prawie 1,7 mld zł, z których skorzystało wiele gmin, których przedstawiciele byli obecni na konferencji. Teraz WFOŚiGW przygotowuje pilotażowy program likwidacji niskiej emisji, który na przedsięwzięcia w tym zakresie będzie opiewał na kwotę ponad 2 mld zł. - Chcemy zastąpić pojedyncze, oderwane od siebie działania kompleksowym programem, polegającym nie tylko na dofinansowaniu wymiany źródeł ciepła na nieemisyjne, ale także na poprawie efektywności energetycznej, ograniczeniu ilości zużywanego paliwa, pełnej termomodernizacji obiektów, przyłączeniach kolejnych budynków do sieci ciepłowniczej czy szerokiemu wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii – zapewniła Gabriela Lenartowicz, prezes WFOŚiGW w Katowicach.   Natomiast prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Małgorzata Skucha wskazała, że ze specjalnych programów, na które przeznaczono około 10 mld zł, mogą korzystać osoby i instytucje w całej Polsce. Pieniądze są dostępne m.in. w programie „Kawka”, dysponującym kwotą 400 mln zł. - Drugie tyle dołożą fundusze wojewódzkie – zapewniła prezez Skucha.  Pierwszeństwo w korzystaniu z funduszy programów poprawiających jakość powietrza będą miały te gminy, gdzie notowane są przekroczenia norm zanieczyszczeń, głównie pyłowych.   Uczestnicy konferencji, zarówno samorządowcy, przedstawiciele instytucji ekologicznych jak  i eksperci wskazywali, że trwałą poprawę jakości powietrza umożliwi podjęcie systemowych działań prawnych, organizacyjnych i edukacyjnych, na każdym szczeblu: rządowym, regionu oraz lokalnie.   (jag)

Segregacja śmieci jak układanie puzzli

dodane 06.05.2013
[Powiaty] Segregacja śmieci może być jak układanie puzzli, niekoniecznie trudna, a z pewnością przynosi pozytywne efekty. Z takim właśnie przesłaniem rusza kolejna odsłona akcji informacyjno-promocyjnej w Sławkowie, prowadzonej w związku ze zmianami w systemie odbioru odpadów komunalnych, które nastąpią od 1 lipca.   - Motywem graficznym naszej akcji informacyjnej skierowanej do mieszkańców są właśnie puzzle. Chcemy pokazać, że selekcja odpadów może być prosta jak układanie puzzli, skoro potrafią to dzieci, to dlaczego nie dorośli – mówi Bronisław Goraj, burmistrz Sławkowa.   W ostatnim numerze samorządowego miesięcznika Kurier Sławkowski oraz na stronach urzędowych www.slawkow.pl pojawiły się szczegółowe instrukcje graficzne, informujące jak poprawnie segregować odpady. Każdy element puzzli jest w innym kolorze, odpowiadającym barwie pojemnika do segregacji i dokładnie opisany, co należy do niego wrzucać, a czego nie.   Do 1 lipca, czyli do dnia kiedy zacznie obowiązywać nowy system odbioru odpadów komunalnych, przygotowane zostaną dodatkowo bezpłatne poradniki ułatwiające segregację śmieci, które wykonane zostaną w taki sposób, aby były przede wszystkim zrozumiałe, trwałe i poręczne. - Chcemy ułatwić naszym  mieszkańcom proces segregacji, właśnie poprzez dotarcie do wszystkich z odpowiednią informacją. Nam wszystkim zależy na sprawnej i rzetelnej segregacji odpadów, bowiem osoby które będą to robić, zapłacą za śmieci mniej, a gmina nie będzie narażona na wysokie kary – podkreśla burmistrz Goraj didając, że zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej miesięczne stawki za odbiór odpadów komunalnych wynosić będą odpowiednio: za odpady niesegregowane - 13,50 zł od osoby, a za odpady segregowane – 10,80 zł od osoby.   Instrukcje w „Kurierze Sławkowskim” oraz na stronach internetowych Urzędu Miasta i specjalny poradnik dla mieszkańców to nie wszystko. Władze miasta wspólnie z firmą Alba oraz szkołami i przedszkolem przygotowują  również specjalne akcje i lekcje, podczas których młodzież i dzieci dowiedzą się wszystkiego na temat segregacji odpadów. - Co będzie podczas tych akcji, to jeszcze tajemnica, ale z pewnością puzzli nie zabraknie – zapowiadają organizatorzy.   (ser)  

W Sosnowcu deklaracje „śmieciowe” do 6 maja!

dodane 29.04.2013
[Sosnowiec] Choć w innych miastach Zagłębia Dąbrowskiego, i nie tylko, termin złożenia tzw. deklaracji „śmieciowych” już dawno upłynął, mieszkańcy Sosnowca mają jeszcze trochę czasu. Ze względu na długi majowy weekend sosnowiecki Urząd Miejski zdecydował, że sosnowiczanie formalności związanych z wejściem w życie ustawy śmieciowej mogą dopełnić do poniedziałku 6 maja.   Sosnowiec jest jednym z nielicznych miast, w których czas na złożenie deklaracji „śmieciowej” jeszcze nie upłynął. W większości miast ostateczny termin minął 1 kwietnia, ale sosnowieccy urzędnicy postanowili pójść mieszkańcom gminy na rękę. – Wiemy, że w innych miastach, mimo że termin złożenia deklaracji był od dawna znany, to i tak wielu mieszkańców nie dotarło z dokumentami do swoich urzędów. Dlatego my najpierw przedłużyliśmy ten termin do końca kwietnia, a teraz, ze względu na majówkę, przedłużamy go o jeszcze kilka dni – mówi Rafał Łysy, naczelnik wydziału informacji i promocji w sosnowieckim magistracie.   Co ważne deklaracje można wypełniać zarówno w tradycyjny, jak i elektroniczny sposób. W przypadku wyboru tej drugiej opcji wypełnioną deklarację należy wydrukować, podpisać i przesłać pocztą. Deklarację śmieciowe” można składać kilka dni dłużej bo do 6 maja.  Zarówno w czwartek 2 maja jak i w poniedziałek 6 maja Referat Gospodarki Odpadami Komunalnymi będzie pracował od 7:30 do 17.00. Deklaracje można złożyć osobiście w siedzibie referatu przy ul. Mościckiego 14.   Od dziś działa też specjalna infolinia. Pod numerem telefonu (32) 296-07-26 można dowiedzieć się wszystkiego na temat „reformy śmieciowej”.   (IK)

Jubileuszowe „Zielone Czeki” dla ekoaktywnych

dodane 23.04.2013
[Region] Ludźmi o „zielonych sercach” nazwała Gabrliela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, laureatów tegorocznej edycji konkursu „Zielone Czeki”. W Dniu Ziemi już po raz dwudziesty nagrody wręczono  osobom wyróżniającym się w działalności proekologicznej na terenie województwa śląskiego.   Tegoroczna uroczystość wręczenia Zielonych Czeków zainaugurowała jednocześnie obchody 20-lecia powstania katowickiego funduszu, który wraz z 15 pozostałymi wojewódzkimi oraz Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej tworzy polski system finansowania ochrony środowiska. Z tej okazji Gabriela  Lenartowicz, prezes WFOŚiGW, odebrała w jego imieniu gratulacje. W ciągu ostatnich 20 lat na wspieranie realizacji  przedsięwzięć proekologicznych katowicki fundusz przeznaczył ponad 5 mld zł!   - „Zielonymi Czekami” od lat wyróżniani są w naszym regionie ludzie o „zielonych sercach", których należy doceniać nie tylko dobrym słowem, ale także w wymiarze materialnym za to, co sami z siebie, poza swoimi obowiązkami, robią dla swojego otoczenia - mówiła podczas uroczystości prezes Lenartowicz.   Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach nagrody finansowe przyznaje od 1994 roku. Jest to jedyna w Polsce tego rodzaju nagroda przyznawana za działalność ekologiczną osobom indywidualnym, podejmującym działania na rzecz środowiska naturalnego poza swymi obowiązkami zawodowymi. Dotychczas wyróżniono nimi 187 osób.   W 2013 roku Kapituła składająca się z ekspertów, pracowników naukowych oraz działaczy na rzecz ochrony środowiska i popularyzacji przyrody, wyłoniła laureatów w następujących kategoriach: innowacje i technologie, programy i akcje proekologiczne w tym dotyczące ochrony przyrody, prace naukowo-badawcze, edukacja ekologiczna dzieci i młodzieży, profilaktyka zdrowotna dotycząca zagrożeń schorzeniami związanymi ze stanem środowiska, działania popularyzatorskie i promocja postaw proekologicznych. Spośród zgłoszonych kandydatów „Zielone Czeki” przyznano 13 z  nich.  Indywidualni laureaci „Zielonych Czeków” otrzymali po 7,5 tys. zł, natomiast członkowie zespołów po 5 tys. zł każdy. Przyznano też nagrody specjalne oraz po dwa dyplomy uznania i dyplomy honorowe. Niestety, w tym roku w gronie wyróżnionych tą prestiżową nagrodą zabrakło przedstawicieli z Zagłębia Dabrowskiego.   (jag)   Laureaci Zielonych Czeków 2013   - Innowacje i technologie: dr inż. Maciej Kostecki   - Programy i akcje proekologiczne w tym dotyczące ochrony przyrody: zespół: Jolanta Migdał, Beata Tarnawa, Halina Sobańska   - Prace naukowo-badawcze:dr hab. Adam Rostański prof. UŚ   - Edukacja ekologiczna dzieci i młodzieży: Anna Peterko   - Profilaktyka zdrowotna dotycząca zagrożeń schorzeniami związanymi ze stanem środowiska: Jolanta Wadowska-Król   - Działania popularyzatorskie i promocja postaw proekologicznych:zespół: dr hab. Piotr Skubała prof. UŚ, dr Ryszard Kulik   Nagroda specjalna: Danuta Hilse, zespół: Aleksandra Trzaska, Maria Niemiec, zespół: prof. Janusz Kotowicz, prof. Elżbieta Grabińska-Sota, prof. Krzysztof Barbusiński, Urszula Gawłowska   Dyplom uznania: ks. Jan Byrt, Grażyna Morcinek-Kalita   Dyplom honorowy: Teresa Bryś-Szczygieł, Jacek Bożek
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl