Kultura
Vladimír Birgus i jego opowieści fotograficzne
Vladimír Birgus tworzy opowieść o różnych rzeczywistościach, ale wydobywa z nich jedną ideę. Człowieka egzystującego w labiryntach społecznych struktur ujmuje w formy fotograficznych obrazów konstruowanych tonami szarości lub wyrażanych językiem barw. Tak w skrócie można określić twórczość jednego z najbardziej rozpoznawalnych czeskich fotografów, którego retrospektywę będziemy mogli oglądać w Muzeum Śląskim. Wernisaż wystawy pt. „Vladimir Birgus. Fotografia” w nowej siedzibie przy ul. T. Dobrowolskiego 1 zaplanowano na 24 marca o godz. 18.00.
– Jest to pierwsza wystawa prac Vladimíra Birgusa w Katowicach – mówi Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji. – W Muzeum Śląskim wyeksponujemy blisko 80 dzieł artysty, będących przeglądem jego twórczości od początkowych projektów z lat 70. do najnowszych prac, a które do tej pory nie były pokazywane szerszej publiczności. Retrospektywny charakter wystawy pozwala na prześledzenie drogi artystycznej Birgusa, od zaangażowanej społecznie fotografii dokumentalnej po bardziej abstrakcyjne w formie „opowieści fotograficzne” – wyjaśnia.
Vladimír Birgus wykształcenie zdobył na wiodących uczelniach artystycznych, w tym w słynnej kolebce talentów – FAMU w Pradze, gdzie później został wykładowcą. Tam ukształtowała się jego postawa artystyczna i sposób, w jaki postrzega świat i człowieka. Początkowo, w latach 70. i 80. XX wieku, uwieczniał w swoich kadrach społeczeństwo czechosłowackie nawiązując do formy eseju fotograficznego. Birgus w swoich opowieściach fotograficznych skupił się na portretowaniu ludzi uwikłanych w sytuacje niezależne od ich woli. W kolejnych latach konfrontował realia funkcjonowania różnych społeczności i środowisk w wielu miejscach na świecie. Tak powstał pierwszy cykl „East End”, zrealizowany w Londynie w 1974 r., który można określić jako traktat o kondycji współczesnego człowieka. W tym duchu powstawały kolejne prace w ramach konsekwentnie realizowanego projektu o wymownym tytule „Coś niewysłowionego” (Cosi nevyslovitelného – Something Unspeakable), w którym autor tworzy opowieść pisaną obrazem. Większość prac z tego okresu ma charakter dokumentalny, jednak formuła fotografii subiektywnej pozwoliła na ich kreatywną interpretację, wychodzącą poza ramy utrwalania pamięci o prawdzie czasów.
Poszukiwania nowych środków wyrazu skłoniły artystę do podążania w stronę form bardziej abstrakcyjnych. Z upływem czasu barwa w jego twórczości zaczęła odgrywać coraz ważniejszą rolę, stając się dominantą w wielu pracach. Wybijająca się malarskość jego fotografii stanowi dopełnienie przyświecającej Birgusowi humanistycznej refleksji. Artysta poszukuje bohaterów „globalnego teatru”, gdzie przenikają się i przemieszczają różne idee. Scenerię dla tych rozważań stanowią centra wielkich miast, ich przedmieścia i krajobraz wokół.
– Vladimír Birgus w swoich wypowiedziach wielokrotnie podkreśla ogromną sympatię do Polski, od lat 70. regularnie odwiedza nasz kraj przy okazji swoich wykładów oraz licznych projektów organizowanych wspólnie z polskimi szkołami artystycznymi – opowiada Danuta Piękoś. – Ma częsty kontakt z naszymi studentami, którzy coraz liczniej kształcą się w najlepszej czeskiej szkole fotografii, którą jest Instytut Twórczej Fotografii w Opawie, gdzie artysta jest wykładowcą – dodaje.
Ekspozycja tych niezwykłych fotografii, której kuratorem jest Danuta Kowalik- Dura, będzie czynna do 3 września.
Teresa Stokłosa
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|